Jeśli uda mi sie złapać królową to jak długo mogę ją trzymać w próbówce?
Juka nie zakładaj 10 tematów na raz - w jednym temacie możesz zadać kilka pytań, a gwarantuje, że będzie się nam wszytkim lepiej czytać - Miniu
Jeśli uda mi sie złapać królową
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
W próbówce niektóre można i przez rok trzymać... Kilkanaście tygodni możesz trzymać spokojnie... Musi być tylko wata nasączona wodą i musisz podawać odrobinkę miodu co jakiś czas i jakiegos martwego robala. Młoda królowa jest bardzo bezradna i delikatna więc w takiej próbówce czuje się bezpiecznie, jej celem jest dochowanie się pierwszych robotnic.
Sprawdź "krok pierwszy" w bazie mrówczej wiedzy.
Sprawdź "krok pierwszy" w bazie mrówczej wiedzy.
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Właśnie nie - młode królowe są bardzo zaradne i samodzielne. Dopiero po wychowie pierwszych kilkunastu robotnic i ich pierwszych spacerach w poszukiwaniu żarcia królowe z dnia na dzień tracą całą swoją werwę. Wg mnie kilkuletnia królowa umie już tylko składać jajka i żebrać o żarcie. Dodatkowo, zapewne ślepnie lub jej się pogarsza znacząco wzrok - wszak raczej nie wychodzi z ciemności.
Bezradne w sensie że są łatwą ofiarą i że wtedy często giną... szukają wiec schronienia a takim schronieniem bedzie dla nich probówka.
Chodziło mi w odniesieniu do superorganizmu.
Chodziło mi w odniesieniu do superorganizmu.
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Wychodzą ze schronienia w poszukiwaniu pokarmu i wtedy źli formicopedyjczycy je łapią i chwalą się na forum
ważne tylko żeby próbówka też była odpowiednia
ważne tylko żeby próbówka też była odpowiednia
Ostatnio zmieniony wt 30 cze, 2009 przez sodek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Małe tak, duże to Formica fusca/cinerea, ewentualnie cunicularia.juka pisze:a te czarne mrówki które często spotykam na chodnikach to L.niger??
Normalna. Nie za krótka.juka pisze:odpowiednia próbówka tzn... jaka?
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Poczytaj i POOGLĄDAJ zdjęcia. Zapłodniona królowa jest bez skrzydełek (choć zdarzały się i z, ale to inna bajka).
Jak odróżnić? To proste: zapłodnionej wystają plemniki z pampersa i wesoło wywijają ogonkami, a u niektórych gatunków oczy świecą się w ciemności na czerwono (to taki znak dla samców - niezapłodnionym świecą się na zielono, czyli dają sygnał, że są chętne do "sexu").