Witam... Jestem bardzo zdumiony jak te stworzenia są mądre oO
2 dni temu w koszyku na owoce znalazłem taką malutką muszkę owocówkę.
No więc podałem ją królowej, bo akurat może zje i będzie satysfakcja
Dziś patrze przez probówkę że nie ma muszki, więc idę do kosza na owoce, i biorę następną (martwą ofc) i otwieram zatyczkę i na zatyczce jest ta poprzednia mucha, chyba przyczepiona.
Wziąłem ją, i wpadam na 2 rozwiązania. Jedno: Dlaczego w koszu jest pełno trupów? Pryskane owoce, chemiczne owady :]
Drugie: Królowa nie chciała, ale przecież po co by odkładała dalej od jaj? Mogła zostawić...
No i normalnie nie wiedziałem, że to jest tak mądre Odłożyła tą muszkę dalej od siebie i jaj żeby nie padli :s
A tak pozatym, wie ktoś ile trwa te przysyłanie z mrówkoyada? Bo w czwartek zamówiłem i do teraz nie ma :\
I jeszcze jedno: Czy mogę zrobić mieszankę krew wołowa + woda + miód + pokarm podstawowy?? A jeśli tak to w jakich proporcjach?