Mrówka w bagażu podręcznym w samolocie?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
- dawid2000x1
- Posty: 74
- Rejestracja: śr 08 kwie, 2009
- Lokalizacja: Wieluń
zaryzykuj i zabierz ją... zapewnij jej wilgoć i wsadź ją np. gdzieś między ubrania...
Ostatnio zmieniony śr 22 lip, 2009 przez dawid2000x1, łącznie zmieniany 1 raz.
- dawid2000x1
- Posty: 74
- Rejestracja: śr 08 kwie, 2009
- Lokalizacja: Wieluń
aaa..sory) myślałem, że jesteś w Uk i chcesz z tamtad zabrać królową do Polski;( ostatnio coś nie czytam ze zrozumieniem w takim razie zapewnij jej wilgoci i zostaw w domu.
Drgania są takie, że naprawdę zaczynasz się zastanawiać jakim cudem to wszystko się nie rozleci na kawałki.Volxon pisze:nie wiem jaką jest różnica między lotem a jazdą(chodzi mi o drgania)
[url=http://rozplatajactecze.blogspot.com/]http://rozplatajactecze.blogspot.com/[/url] - Mój blog. Kilka słów o nauce
[url=http://www.last.fm/user/killy9999/?chartstyle=audioscrobbler][img]http://imagegen.last.fm/audioscrobbler/artists/killy9999.gif[/img][/url]
[url=http://www.last.fm/user/killy9999/?chartstyle=audioscrobbler][img]http://imagegen.last.fm/audioscrobbler/artists/killy9999.gif[/img][/url]
Jeśli nie skończy się jej woda to tak.
[url=http://rozplatajactecze.blogspot.com/]http://rozplatajactecze.blogspot.com/[/url] - Mój blog. Kilka słów o nauce
[url=http://www.last.fm/user/killy9999/?chartstyle=audioscrobbler][img]http://imagegen.last.fm/audioscrobbler/artists/killy9999.gif[/img][/url]
[url=http://www.last.fm/user/killy9999/?chartstyle=audioscrobbler][img]http://imagegen.last.fm/audioscrobbler/artists/killy9999.gif[/img][/url]
Teraz na kilka tygodni w zasadzie królowa w ogóle nie potrzebuje Twojej ingerencji. Wystarczy, że będzie miała wodę. Możesz jej zostawić kropelkę miodu na końcu probówki. Miód się nie psuje, a jest dobrą pożywką dla mrówek.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Święte słowakilly9999 pisze:Drgania są takie, że naprawdę zaczynasz się zastanawiać jakim cudem to wszystko się nie rozleci na kawałki.
xgame, żeby Cię uspokoić, to powiem Ci, że możesz ja zostawić i spać spokojnie. Przecież zanim pojawią się pierwsze robo to zdarzysz jeszcze ze dwa razy wyjechać
Volxon, a o tym jak królowa, zakładająca kolonię w sposób klasztorny wykarmi larwy powinieneś już wiedzieć.
Mały offtop:p Wiedziałem że królowa żywi się mięśniami które poruszały skrzydłami, ale nie pomyślałem że może nimi nakarmić larwy. Jak? Wyciąga je sobie? Dla mnie to trochę dziwne więc o tym nie pomyślałem:p
Ostatnio zmieniony pt 24 lip, 2009 przez Volxon, łącznie zmieniany 1 raz.
Ona się tymi mięśniami nie żywi... Dokładniej rzecz ujmując spala tą tkankę mięśniową, zapasową tkankę tłuszczową. Obie te tkanki w tych miejscach w tym czasie nie są jej potrzebne. Składniki odżywcze podaje w ślinie larwom.
Wczoraj wróciłem z dwutygodniowego pobytu nad morzem.. W dzień w którym wyjeżdżałem, złapałem 10 królowych, 2 Formica reszta Lasius (i chyba 6 nigerków). Dzisiaj idę do piwnicy po nie (siedziały tam przez ten czas, w 5ml strzykawkach z wodą) i co widzę? Dwie padły, z czego jedna siedziała w wodzie(utopiła się chyba) ale to chyba nie niger, ona miała dwie żółte kreski na tułowiu.. (Tetras odpada, została znaleziona ok. 15 w cieply dzien). Dobra do czego zmierzam, 8 królowych zniosło jaja i jedna Formica ma ju larwy Także radzę ci, nie bierz samotnej królowej ze sobą (Choć oczywiście z nad morza przywiozłem co nieco i wcale mrówki podróży źle nie znoszą;) )
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
Nie wiem, zostały znalezione ok 15 w temp. 26 stopni Celsjusza, znalezione w miejscu w którym dookoła nie ma tetrasów, wokół roiły się nigerki
nie wiem ale to raczej nie była murawka chociaż..
nie wiem ale to raczej nie była murawka chociaż..
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Sodek, Tetrasa od Lasiusa chyba odróżnisz