Pierwsze kroki

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

RedAnt
Posty: 4
Rejestracja: pt 25 wrz, 2009
Lokalizacja: Zamość

pt 25 wrz, 2009

Witam wszystkich :) , od kiedy dowiedziałem się jak można prowadzić formikarium chciałem sprawdzić czy też mi się uda.

Od półtora miesiąca prowadzę małą hodowle na sposób klasztorny. Nie jestem nawet pewny gatunku. Z wyglądu przypomina Lasius niger jednak jest czarna. Podejrzewam że to może też być Lasius fuliginosus. Na amatorskie oko nie mogę tego stwiejdzić na 100%. Jeśli uda mi się zrobić zdjęcie to zamieszczę.

Właśnie próbowałem dokonać adopcji przez lodówke. Robotnice pobrałem z tego miejsca w tym samym ogródku co złapałem królowe w czasie rójki. Z różnych gniazd, na pewno tego samego gatunku. Próbowałem z dwiema mrówkami, osobno.

Pierwsza. Spędziła noc w lodówce :) i po wpuszczeniu do królowej. Od razu próbowała wcisnąć się pod watę. Jakby najdalej od królowej. Kiedy znalazła się w gnieździe (próbówka ma 2 komory) poszła w drugim kierunku. Wciskając pod watę z wodą. Tam już została, obecnie nie żyje.

Pierwsza próba nie wyszła. Nie zrażony tym, próbuje dalej.

Druga. Spędziła w lodówce tylko godzinę. Po włożeniu do gniazda była bardziej wojownicza. Szybko biegała. Często miała kontakt z królową. Nie tylko ją muskała czułkami. Zaczęła ją coraz mocniej skubać. W końcu obie uprawiały już zapasy. Zdecydowałem się ją wyjąć. Aby nie zaszkodziła królowej.

Pytanie brzmi. Czy pojedyncze mrówki mogą zaszkodzić królowej w trakcie adopcji?
Awatar użytkownika
Mentos
Posty: 155
Rejestracja: pn 10 gru, 2007
Lokalizacja: Warszawa

pt 25 wrz, 2009

Hmm jeśli to Lasius niger to adopcja niepotrzebna. Królowa sama wystartuje z nową kolonią o ile będzie miała wilgoć, spokój no po prostu odpowiednie warunki. Z kolei jeśli to Lasius fuliginosus, królowa potrzebuje do adopcji Lasius umbratus. Jeśli chodzi o odróżnienie czy to niger czy fuliginosus, to ta ostatnia ma jasne odnóżna. Czasami bardzo jasne, a czasami mniej no i jest ciemniejsza od nigera.

W odpowiedzi na Twoje ostatnie pytanie - tak mogą.

Lasius fuliginosus
Lasius niger
[url=http://www.youtube.com/watch?v=IncF-eaQn_g]zabawny film[/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=pNPX-XNgafM]nasrane w głowie[/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=c19P1G8lPXo]Jim Carrey i nic dodać[/url]
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

pt 25 wrz, 2009

Mentos pisze:jeśli to Lasius fuliginosus, królowa potrzebuje do adopcji Lasius umbratus
Nonsens... Potrzebuje jakichkolwiek robotnic Lasius sp. Ja wszystkie L. fuliginosus adoptowałem na L. niger i mają się świetnie.
Mentos pisze:Jeśli chodzi o odróżnienie czy to niger czy fuliginosus, to ta ostatnia ma jasne odnóżna.
Wygląd tych dwóch gatunków tak daleko od siebie odbiega, że od razu można je rozróżnić. Wystarczy obejrzeć zdjęcia obu gatunków. A o sposobie z nogami nigdy nie słyszałem... :?
Jeżeli chodzi o królową to różnice widoczne są, można rzec, z daleka.
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 25 wrz, 2009

Cupi, kilka pytań:

1. Czy królowej wychowanej na L. niger powiększył się kuper?
2. Czy królowa składa jaja?
3. Czy robotnice karmią larwy?
4. Czy larwy zamieniają się w poczwarki?
5. Czy poczwarki są otwierane?
6. Czy z otworzonych poczwarek wychodzą dorosłe L. fuliginosus?
7. Czy są tolerowane przez robotnice L. niger?
8. Czy występuje między nimi trofalaksja?
9. Czy robotnice L. fuliginosus podążają po szlakach L. niger i vice versa?
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

pt 25 wrz, 2009

Ja mam na razie królową Kartonówki adoptowaną na nigerach. Złożyła sporo jajek, teraz wychowuje larwy. Odwłok ma znacząco większy. Jak tylko coś je wystraszy to przenoszą larwy.
RedAnt
Posty: 4
Rejestracja: pt 25 wrz, 2009
Lokalizacja: Zamość

pt 25 wrz, 2009

Co do gatunku to mam duży problem z rozróżnieniem. Nawet ze zdjęciami.

Jak sam zrobię zdjęcia to wystawie na forum.

Teraz po jeszcze jednym porównaniu z filmikami na youtube mogę zaryzykować, że to jest Formica fusca (ten filmik ) lub jest to jednak Lasius niger (tu filmik ). To na moje amatorskie oko i tak dużo.

A cechy charakterystyczne mojej królowej:
1) połyskujący na zielono-żółty(??) obłok.
2) całe ciało mocno czarne.
3) nóżki bardzo lekko żółtawo-zielone na końcach.
4) wcześniej jedna z królowych (z tej samej rójki) miała napęczniały obłok to było widać zielonkawo-żółte paski
Ostatnio zmieniony pt 25 wrz, 2009 przez RedAnt, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

sob 26 wrz, 2009

BartTP pisze:1. Czy królowej wychowanej na L. niger powiększył się kuper?
Tak powiększył się i pojawiły się na nim jasne prześwity.
BartTP pisze:2. Czy królowa składa jaja?
Oczywiście.
BartTP pisze:3. Czy robotnice karmią larwy?
Jak najbardziej.
BartTP pisze:4. Czy larwy zamieniają się w poczwarki?
Inaczej być nie może.
BartTP pisze:5. Czy poczwarki są otwierane?
Tak, są otwierane.
BartTP pisze:6. Czy z otworzonych poczwarek wychodzą dorosłe L. fuliginosus?
A mogą jakieś inne? :wink:
BartTP pisze:7. Czy są tolerowane przez robotnice L. niger?
Tak.
BartTP pisze:8. Czy występuje między nimi trofalaksja?
Nie przyglądałem się szczerze mówiąc.
BartTP pisze:9. Czy robotnice L. fuliginosus podążają po szlakach L. niger i vice versa?

Trudno powiedzieć bo arena jest malutka.
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Thom-Ash
Posty: 129
Rejestracja: pt 28 lis, 2008

sob 26 wrz, 2009

Zapodaj zdjęcie, wystarczy telefonem żeby je odróżnić.

Obalajmy mity! Cupi czemu dopiero teraz piszesz że adopcja fuli na nigerach jest jak najbardziej realna? :P Na drugim forum by Cię zjedli :P
Ostatnio zmieniony sob 26 wrz, 2009 przez Thom-Ash, łącznie zmieniany 3 razy.
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

sob 26 wrz, 2009

Ale ja pisałem już o tym wcześniej. O ile dobrze pamiętam doradzając jakiejś dziewczynie. Na tamtym forum chyba też.
Oczywiście, że cyknę fotkę. Najpierw spróbuję swoim 3Mpx, a jak wyjdzie niewyraźnie to pożyczę od kogoś coś lepszego.
Co do tamtego forum to tam wielkim autorytetem jest allmighty Loki w którego dzieciarnia jest tak zapatrzona, że jakby powiedział, że od dzisiaj adoptujemy Camponotusy na Lasius flavus to broniliby tej tezy pazurami, a nawet sami zaczęliby tak robić... Mnie osobiście to śmieszy. No ma chłopak wiedzę itd. temu nie zaprzeczam. Ale chyba nie widzi lub nie chce widzieć, że mu tam włażą w d...
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Awatar użytkownika
Scytal
Posty: 318
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Gliwice

sob 26 wrz, 2009

ja natomiast widzę Cupi, że strasznie Cię to męczy bo co chwila wyciągasz, daj już spokój z tym tematem
http://www.erepublik.com/en/referrer/Elczikeno - na nudę
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

sob 26 wrz, 2009

Scytal pisze:co chwila wyciągasz

Przytocz proszę moje wypowiedzi na których podstawie piszesz tutaj, że "CO CHWILA" wyciągam ten temat... Poruszam go po raz drugi. A za pierwszym jedynie wspomniałem, nie rozwijając tematu.
Ostatnio zmieniony sob 26 wrz, 2009 przez cupi, łącznie zmieniany 1 raz.
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Awatar użytkownika
Mentos
Posty: 155
Rejestracja: pn 10 gru, 2007
Lokalizacja: Warszawa

sob 26 wrz, 2009

cupi: WoW nie wiedziałem, że Lasius fuliginosus można i z nigerkami pociągnąć. Kuczę miałem w zeszłym roku niezłą rójkę przy domku i nic z tym nie robiłem, bo o umbratuski było mi ciężko wykopać :P Dzięki za nowinkę ufam, że to działa :D

RedAnt: To czekamy na Twoje foty. Wtedy z pewnością cała masa osób Ci powie co to za mrówa :)
[url=http://www.youtube.com/watch?v=IncF-eaQn_g]zabawny film[/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=pNPX-XNgafM]nasrane w głowie[/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=c19P1G8lPXo]Jim Carrey i nic dodać[/url]
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 26 wrz, 2009

Ale jeśli się nie mylę to ludzie adoptowali kartonówke na nigerach ;P Przecież na tym forum o tym rozmawialiśmy :wink:
Thom-Ash
Posty: 129
Rejestracja: pt 28 lis, 2008

sob 26 wrz, 2009

Dla mnie jest nowością że niger jednak daje sobie rade z kokonami fuliginosus.
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

sob 26 wrz, 2009

pawelllQwE pisze:Ale jeśli się nie mylę to ludzie adoptowali kartonówke na nigerach ;P Przecież na tym forum o tym rozmawialiśmy :wink:
Zadoptowac kartonowke do L. niger to akurat nie problem bo ta krolowa w adopcji jest najlatwiejsza ze wszystkich pasozytow. Problemem jest osiagniecie kolonii opartej na robotnicach kartonowki. Jakos co roku ludzie lapia rojkowe krolowe kartona ale jak do tej pory nikt sie odchowana kolonia nie pochwalil.
Awatar użytkownika
Mentos
Posty: 155
Rejestracja: pn 10 gru, 2007
Lokalizacja: Warszawa

sob 26 wrz, 2009

Ale jeśli się nie mylę to ludzie adoptowali kartonówke na nigerach ;P Przecież na tym forum o tym rozmawialiśmy
Może, owszem, zapewne rozmawialiście. Sęk w tym, że z forum korzystam od niedawna (Nie 09 Gru, 2007) i jeszcze nie we wszystko się wgryzłem :) Pozdro

cupi się pochwalił :) Dzięki Niemu moje nigerki mają potencjalne zastosowanie chociaż planuję poprzestać na 2 koloniach - L.niger + F.sanguinea
Ostatnio zmieniony sob 26 wrz, 2009 przez Mentos, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://www.youtube.com/watch?v=IncF-eaQn_g]zabawny film[/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=pNPX-XNgafM]nasrane w głowie[/url]
[url=http://www.youtube.com/watch?v=c19P1G8lPXo]Jim Carrey i nic dodać[/url]
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 26 wrz, 2009

Mentos pisze:Może, owszem, zapewne rozmawialiście. Sęk w tym, że z forum korzystam od niedawna (Nie 09 Gru, 2007) i jeszcze nie we wszystko się wgryzłem :) Pozdro
Ale to w tym roku było nawet, nie pamiętam szczegółów ale gadaliśmy ;P

SmoodeR nie będę się sprzeczał bo masz rację. To jak, wyhodował ktoś kolonię :?: :p
Ostatnio zmieniony sob 26 wrz, 2009 przez pawelllQwE, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Posty: 655
Rejestracja: pn 24 lis, 2008
Lokalizacja: Dobrogoszcz

sob 26 wrz, 2009

pawelllQwE pisze:to ludzie adoptowali kartonówke na nigerach
No niby dałoby się ale strasznie opornie to szło.. Nieco lepsze są emarginatusy... Prawie mi się udało rozwinąć kolonię ale królowa z niewiadomej przyczyny fiknęła.
[size=150]ൡ ళ ఊ [/size] q ń = g n
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

sob 26 wrz, 2009

Probowalem juz na:
- L. brunneus - adopcja bezproblemowa, ale robotnice dosc obojetne w stosunku do krolowej, w efekcie czego krolowa padla po dwoch tygodniach
- L. flavus - adopcja bazproblemowa, robotnice karmily krolowa ale jakiegos szalu nie bylo. Efekt - krolowa padla znienacka po 3 miesiacach!
- L. niger - najlepiej rokujaca kolonia. Robotnice zajmowaly sie krolowa. Krolowa pobierala pokarm od kazdej napotkanej robotnicy. Odwlok krolowej rosl, rosl i rosl, az w koncu po tygodniu wiekszosc robotnic wlazla na krolowa tak, ze utorzyly sporo kulke i nastepnego dnia znalazlem krolowa martwa :p
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

ndz 27 wrz, 2009

O wyprowadzeniu L. fuliginosus na L. niger słyszałem już dawno temu, tedy nie jest to dla mnie nowa wiadomość. Między L. niger a L. umbratus nie ma jakichś kolosalnych różnic (w końcu drugi pasożytuje na pierwszym), więc i L. fuliginosus powinien się z nim dogadać. Problem w tym, że rzadko udaje się wyprowadzić robotnice L. fuliginosus, a śmiertelność królowych kartonówek wśród L. niger jest podejrzanie wysoka - i nie chodzi tu o problemy adaptacyjne, bo po trzech dniach zapachy unifikują się ostatecznie. A co tu czytamy? Że królowe padają po tygodniach, a nawet miesiącach. Nie jest to na pewno przypadek. Z moich informacji wynika, że często bez pomocy hodowcy w otwieraniu poczwarek się obejść nie może.

Istnieje wszak inne wytłumaczenie, oto ono: ludzie, którzy wychowują L. fuliginosus na L. niger wcale nie wychowują L. fuliginosus na L. niger! Być może mają pokrewne L. niger gratunki, które, powiedzmy, lepiej się zajmują L. fuliginosus (L. alienus, L. paralienus, L. psammophilus, L. platythorax), ale sami o tym nie wiedzą, myląc poszczególne gatunki. Szczególnie L. psammophilus jest obiecujący - to gatunek mróweczek, które gnieźdżą się na wydmach, ich gniazda są bardzo głębokie (do 120 cm), prowadzi do nich pojedynczy otwór w ziemi, żywią się głównie spadzą MSZYC KORZENNYCH. Znalazłem niewielkie Lasius sp., które odpowiadają temu opisowi. Co więcej, Curtus widział podobne i twierdził, że pięknie zajmują się L. fuliginosus. Nie oznaczaliśmy, bo badziewie jest małe, poza tym: lasiusy ogólnie mnie mało interesują.

No i jeszcze dwa pytania do Cupiego:
1. Jaki jest dokładny skład ten kolonii?
2. Kiedy została założona?
Awatar użytkownika
cupi
Posty: 333
Rejestracja: sob 02 lut, 2008
Lokalizacja: Warszawa

pn 28 wrz, 2009

BartTP pisze:lasiusy ogólnie mnie mało interesują

HERETYK! :mad:
I :zakochany: Lasius :ant:
Znajdź piękno w otaczającym Cię Świecie! :)
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pn 28 wrz, 2009

Od heretyków wyzwałeś, ale na pytania nie odpowiedziałeś. Nie czuję jak rymuję.
ODPOWIEDZ