Około dwóch miesięcy temu zacząłem interesować się hodowlą mrówek, poczytałem trochę forum i czuję, że chce spróbować. Niestety mamy okres zimowy a z tego co przeczytałem wiem, że mrówki w tym czasie powinny być hibernowane. Powinienem więc się wstrzymać z hodowlą, aż na kilka miesięcy? Interesowałby mnie gatunek L. niger. zamówiony na mrowkoyadzie.
Jak uważacie, powinienem się wstrzymać się (jeśli tak to do kiedy) czy mogę spokojnie kupować teraz i nie hibernować królowej (nie mam zamiaru kupować robotnic, chyba że uważacie że naprawdę warto?) W końcu bezsensowne było by kupić mrówkę po to by od razu włożyć ją do lodówki...
Z góry dziękuje za pomoc!
rozpoczęcie hodowli w zimie
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Królowa tegoroczna powinna mieć już robotnice Zapytaj czy ma a to czy chcesz zimować czy nie to zależy już tylko od ciebie
Nie sądzę żeby to było konieczne.pyro pisze:Powinienem więc się wstrzymać z hodowlą, aż na kilka miesięcy?
Po pierwsze zapytaj hodowcy czy mrówki które chcesz kupić były zimowane? Jeżeli tak to problem masz z głowy. Jeżeli nie były zimowane to przecież możesz je podkarmić i do lodówki.
To już twój wybór. Jeżeli bardzo chcesz już zacząć hodowle to chyba lepiej kupić teraz. Nie hibernowanie królowej to niezbyt dobry pomysł. Jeżeli to nigerka i cały czas czerwi to może się obyć bez hibernacji. Jeżeli inny gatunek lub królowa nie składa jaj to lepiej przezimować.pyro pisze:Jak uważacie, powinienem się wstrzymać się (jeśli tak to do kiedy) czy mogę spokojnie kupować teraz i nie hibernować królowej
Nie bardzo rozumiem. Kupować samych robotnic? Możesz kupić samotną królową albo królową z kilkoma/nastoma robotnicami. Wybierasz to co ci się bardziej opłaca.pyro pisze:(nie mam zamiaru kupować robotnic, chyba że uważacie że naprawdę warto?)
Tu się nie zgodzę. Po pierwsze hodowca za parę miesięcy może już nie mieć tych królowych. (w przypadku mrowkoyada mało prawdopodobne) Po drugie lepiej zimować mrówki samemu i mieć pewność że zostało to wykonane tak jak należy. Sprzedawcy ze względu na to, że mają dużo kolonii często upraszczają zimowanie, skracają itp.pyro pisze:W końcu bezsensowne było by kupić mrówkę po to by od razu włożyć ją do lodówki...
Kupując mrówki i zimując je od razu będziesz miał swoich podopiecznych szybciej z powrotem. Radiss może zacząć zimować mrówy dopiero za miesiąc co da ci w rezultacie ponad dwa miesiące czekania. Natomiast kupując teraz i zimując masz gotowe mrówki za ponad miesiąc.
MAĆKO