L. niger - śmierć królowej

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

pn 19 lip, 2010

Witam.
Może ktoś mi pomoże.
Dziś rano popołudniu znalazłem martwą królową w mojej próbówce.
Do wczoraj podczas karmienia wszystko było w porządku. mrówy jadły.
Nie wiem co się stało z qween dziś leżała na grzbiecie. Jest jeszcze jedna rzecz która mnie intryguje od 30.04.2010 kiedy dostałem qween nie miałem żadnego potomstwa... królowa złożyła jedynie parę jaj, z których jak do tej pory nic się nie wykluło...

Najwidoczniej zostało mi już tylko "mrówcze targowisko" ale może ktoś będzie wstanie mi powiedzieć co mogło być przyczyną tej tragedii:(:(:(
L. niger
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

pn 19 lip, 2010

Zdarza się czasami.
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

pn 19 lip, 2010

Widać jakaś pechowa...

Spróbuj złapać jakąś nową królową i zaadoptować robotnicom.
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
Awatar użytkownika
MrSnowwood
Posty: 150
Rejestracja: ndz 29 lis, 2009

pn 19 lip, 2010

Ciężko ustalić dokładną przyczynę śmierci ,ale podam Ci kilka przykładów.

- Źle przygotowana probówka ( Ufam że zadbałeś o to by woda nie pływała po całej probówce )
- Szkodliwa substancja w jedzeniu
- Gwałtowny ruch probówką królowa mogła się poobijać ( Niby mało prawdopodobne ,ale na którymś forum probówka spadła z biurka i w skutek doznanych obrażeń ( podczas upadku ) zmarła w przeciągu kilku dni )
- Może użyłeś jakiegoś środka owadobójczego ?
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

pn 19 lip, 2010

"- Źle przygotowana probówka ( Ufam że zadbałeś o to by woda nie pływała po całej probówce )"
próbówka była zakupiona na znanym wszystkim portalu mrowkoyad.pl. wada była tylko na wacie tak, że nic nie przeciekało.

- Szkodliwa substancja w jedzeniu
dieta składała się z miesznki (miód + zółtko + cukier + woda z filtra) i z białych larw much (nie dostawały tych "pinków" chemicznie barwionych tylko naturalne)

- Gwałtowny ruch probówką królowa mogła się poobijać ( Niby mało prawdopodobne ,ale na którymś forum probówka spadła z biurka i w skutek doznanych obrażeń ( podczas upadku ) zmarła w przeciągu kilku dni )
NIc takiego nie miało miejsca, mieszkam sam z żoną nie mam i tylko ja się nimi zajmuje, nadmienie że próbówka jest umieszczona w bynnie w starej desce do krojenia i jest umieszczona stabilnie.

- Może użyłeś jakiegoś środka owadobójczego ?
Jedynym środkiem owadobójczym jakiego używam jest zwinienta gazeta.
L. niger
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

pn 19 lip, 2010

Widać dobre przygotowanie, więc to raczej nie Twoja wina.
Po prostu wadliwy egzemplarz królowej - tak się niestety zdarza.

Myślę, że złapanie nowej nie będzie problemem - wyjdź na dwór i patrz pod nogi. Nawet dzisiaj (pochmurnie, deszcz, 23 stopnie) jedna wpadła mi pod nogi...
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

pn 19 lip, 2010

Formik, dzieki za podpowiedz już mam jedną, mam teraz pytanie:
Czy wpóścić ją do próbówki z obecnymi tam 2 robo??
czy zostawić tylko ją??
czy zrobyć póbówke na nowo i jak wyżej z robo czy bez??
L. niger
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

pn 19 lip, 2010

Robotnice do lodówki na godzinkę, potem dorzucasz królową, dosuwasz watę tak, żeby miały mało miejsca (ale z umiarem!) i szybko do lodówki.

Rano będziesz miał kochającą się rodzinkę.
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

pn 19 lip, 2010

Dziękuje Formik już to robię:d
L. niger
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

pn 19 lip, 2010

Służę pomocą i trzymam kciuki :)
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

pn 19 lip, 2010

już w krótkim zimowaniu... napiszę czy się uda. mam nadzieję, że ta królowa będzie zdrowa
L. niger
Neila
Posty: 27
Rejestracja: wt 28 lip, 2009

pt 23 lip, 2010

lukatus pisze:+ woda z filtra
A to przypadkiem nie miało wpływu? Piła wodę pozbawioną wszelkich minerałów (chyba tak działają filtry). Ale skoro probówka przygotowana przez radissa nie powinno być problemu..
lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

czw 29 lip, 2010

Neila pisze:
lukatus pisze:+ woda z filtra
A to przypadkiem nie miało wpływu? Piła wodę pozbawioną wszelkich minerałów (chyba tak działają filtry). Ale skoro probówka przygotowana przez radissa nie powinno być problemu..

Woda z filotra jest mineralizowana. Filtr oczyszcza wodę z kamienia i środków detergrntowych i metali ciężkich, którymi jest oczyszczana.

Taka woda jest najzdrowsza
L. niger
lukatus
Posty: 71
Rejestracja: pt 30 kwie, 2010
Lokalizacja: międzyrzecz

czw 29 lip, 2010

Nowa królowa zaadoptowała, robo i po tygodniowym urlopie znalazłem ją z pokażnym zestawem jaj. Nadmienię, że poprzednia przez całe pół roku nie złożyła tyle jaj ile jej następczyni
L. niger
Awatar użytkownika
MAck
Posty: 573
Rejestracja: śr 12 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

sob 31 lip, 2010

Dodam, że przy mrówkach stosuję tylko wodę z filtra RO (czy to jako wypełnienie probówek, czy do nawilżania gniazda czy do sporządzania mieszanki z miodem), której nie mineralizuję więc jest jałowa i mrówki nie narzekają. Nie to było więc przyczyną śmierci. Wszystkie potrzebne pierwiastki dostają w mieszance miodowej tudzież w ramach owadów.
ODPOWIEDZ