królowa nie znosi jajeczek
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Woda z miodem jest w fiolce zatkanej watą.
Królową kupiłem na curtusie z ~ 20 robo i 2 poczwarkami bez kokonów. Jeżeli chodzi o stres to Formica fusca są ogólnie nerwowe, a ja tylko czasami wyciagam je z szafy i wkładam z powrotem.
O masakro teksańska. Ze zmasakrowanym napakowaniem błędów ort. pomoże instalacja Fajerfoksa.
Królową kupiłem na curtusie z ~ 20 robo i 2 poczwarkami bez kokonów. Jeżeli chodzi o stres to Formica fusca są ogólnie nerwowe, a ja tylko czasami wyciagam je z szafy i wkładam z powrotem.
O masakro teksańska. Ze zmasakrowanym napakowaniem błędów ort. pomoże instalacja Fajerfoksa.
Temperatura około 20 stopni. Wode z miodem co pare dni zmieniam. Arene mają formicarium z curtusa http://curtus.pl/?produkty=23.
Może jest za zimno? Moja Formica rufibarbis zaczęła czerwić dopiero jak przez cała dobę miała powyżej 20 stopni , podgrzewałem do 24-26 i zaczeła ładnie czerwić. Jak było 19-20 to nie składała jaj, a jak czasem coś złożyła to i tak zjadała.
idzie i lampką. Odsuwasz, przysuwasz, przybijasz w innym miejscu (jak wisząca i o ile masz możliwość), stawiasz pod innym kątem. A jak masz komputer stacjonarny to możesz ustawić mrówki gdzieś w pobliżu wylotu wentylatora zasilacza (jak np. ja- mam od 29 do 32 *C + lampka 60 W z odległości jakiś 40 cm, którą akurat wcześniej tam przybiłam).
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
No to spróbuje lampką, ale tematu nie zamykajcie.
Co to "tetrasy" jaka Łacińska nazwa?
Edit: Wczoraj wieczorem zacząłem podgrzewać lampką mają 27-28 stopni, jutro może będą jajeczka.
Edit 2.: Okropnie stresuje je otwieranie formi (szyba sporo zgrzyta). Dałem im miodu.
Edit 3.: Ale jak curtus na filmiku sprząta to mu te<b>ż</b> panikują (albo mi sie zdaje).
Edit 4.: Od wczoraj rano mają 28-29 stopni i nie ruszam formi, a jajeczek 0.
Czemu nikt nie odpowiada?
Edit 5.: Dalej nie ma jajeczek.
Edit 6.: Zadzwoniłem do curtusa i muwi że trza 30 stopni i więcej białka.
Co to "tetrasy" jaka Łacińska nazwa?
Edit: Wczoraj wieczorem zacząłem podgrzewać lampką mają 27-28 stopni, jutro może będą jajeczka.
Edit 2.: Okropnie stresuje je otwieranie formi (szyba sporo zgrzyta). Dałem im miodu.
Edit 3.: Ale jak curtus na filmiku sprząta to mu te<b>ż</b> panikują (albo mi sie zdaje).
Edit 4.: Od wczoraj rano mają 28-29 stopni i nie ruszam formi, a jajeczek 0.
Czemu nikt nie odpowiada?
Edit 5.: Dalej nie ma jajeczek.
Edit 6.: Zadzwoniłem do curtusa i muwi że trza 30 stopni i więcej białka.