Zakładanie gniazda - pasożyt

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Shigo
Posty: 29
Rejestracja: sob 09 sie, 2014

ndz 28 cze, 2015

Cześć,

W dniu dzisiejszym złapałem mrówkę która bardzo przypomina Lasius fuliginosus.
http://fotowrzut.pl/FNTELOGAN8

Ale do rzeczy ten gatunek zakłada gniazda w sposób pasożytniczy. Jesteście wstanie podrzucić mi link do artykułów abym mógł się dowiedzieć jak należy poprawnie zacząć hodowle?
Ostatnio zmieniony ndz 28 cze, 2015 przez Shigo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

ndz 28 cze, 2015

Shigo pisze:Cześć,

W dniu dzisiejszym złapałem mrówkę która bardzo przypomina Lasius fuliginosus. Niedługo wstawię zdjęcie abyście mogli potwierdzić czy to napewno królowa:)

Ale do rzeczy ten gatunek zakłada gniazda w sposób pasożytniczy. Jesteście wstanie podrzucić mi link do artykułów abym mógł się dowiedzieć jak należy poprawnie zacząć hodowle?

http://formicopedia.org/mrowki/Lasius_fuliginosus

p.s też złapałem prawdopodobnie ten gatunek :)
Shigo
Posty: 29
Rejestracja: sob 09 sie, 2014

ndz 28 cze, 2015

A można przy takiej adopcji podrzucić jej robotnice tego samego gatunku? czy to nic nie da.
W ogóle mało wiem o samym zakładaniu pasożytniczych koloni.

Dodałem zdjęcie jakbym mógł kogoś prosić o informację czy to napewno królowa.
Awatar użytkownika
MAck
Posty: 573
Rejestracja: śr 12 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

ndz 28 cze, 2015

Wygląda jak Lasius fuliginosus.Tu masz ładne zdjęcia królowej, do którego możesz porównać swoją mrówę:

http://antsmania.com/wp-content/uploads ... inosus.jpg

A z tym gatunkiem ewentualnie mógłbyś ją pomylić:

http://antsmania.com/wp-content/uploads ... ratus1.jpg

Jak kiedyś miałem ten gatunek to jej napakowałem sporo kokonów od Lasius niger + kilka niewybarwionych robotnic - albo takich super jasnych albo takich już szarych ale jeszcze nie w pełni wybarwionych. Te szare też się jeszcze przyjmują. Tak przeprowadzona adopcja odbyła się bez żadnych problemów. Adopcję warto przeprowadzić jak najszybciej.
Shigo
Posty: 29
Rejestracja: sob 09 sie, 2014

pn 29 cze, 2015

A czy konieczne są kokony? bo tak naprawdę dopiero zaczynam hodowle mrówek a nie powinno się rozgrzebywać już istniejących mrowisk.

O ile same mrówki da się jakoś odłowić to z kokonami było by trudno.
Myrmecjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr 24 wrz, 2014

pn 29 cze, 2015

Tak, kokony są konieczne i najlepiej jak mówi MAck młode niewybarwione robotnice, które otworzą te kokony, bo królowa nie potrafi tego zrobić.
Shigo
Posty: 29
Rejestracja: sob 09 sie, 2014

pn 29 cze, 2015

A istnieje jakaś możliwość ich zdobycia bez rozwalania gniazda?

Bo jak nie to chyba ja po prostu wypuszczę
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

śr 01 lip, 2015

Shigo pisze:A istnieje jakaś możliwość ich zdobycia bez rozwalania gniazda?

Bo jak nie to chyba ja po prostu wypuszczę
Możesz próbować od kogoś odkupić z hodowli, albo zacisnąć zęby i podkraść tych kilka kokonów.

Twoja decyzja.
Awatar użytkownika
MAck
Posty: 573
Rejestracja: śr 12 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

śr 01 lip, 2015

Nie trzeba od razu rozwalać mrowiska. Ja pozyskiwałem kokony/mrówki od zaprzyjaźnionej kolonii, która lubiła się oraz swoje kokony wygrzewać bezpośrednio pod kamieniem. Podnosiłem kamień i podkradałem to co było mi potrzebne. Mrówki w ciągu kilku minut przenosiły się wraz ze swoim całym dobytkiem w głębsze partie gniazda i wtedy ustawiałem kamień w początkowej pozycji nie czyniąc w ten sposób dużych szkód. Zawsze w ramach przeprosin lub rozliczenia możesz im zostawić mieszankę miodową ;)
ODPOWIEDZ