Cześć,
W dniu dzisiejszym złapałem mrówkę która bardzo przypomina Lasius fuliginosus.
http://fotowrzut.pl/FNTELOGAN8
Ale do rzeczy ten gatunek zakłada gniazda w sposób pasożytniczy. Jesteście wstanie podrzucić mi link do artykułów abym mógł się dowiedzieć jak należy poprawnie zacząć hodowle?
Zakładanie gniazda - pasożyt
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Shigo pisze:Cześć,
W dniu dzisiejszym złapałem mrówkę która bardzo przypomina Lasius fuliginosus. Niedługo wstawię zdjęcie abyście mogli potwierdzić czy to napewno królowa:)
Ale do rzeczy ten gatunek zakłada gniazda w sposób pasożytniczy. Jesteście wstanie podrzucić mi link do artykułów abym mógł się dowiedzieć jak należy poprawnie zacząć hodowle?
http://formicopedia.org/mrowki/Lasius_fuliginosus
p.s też złapałem prawdopodobnie ten gatunek
Wygląda jak Lasius fuliginosus.Tu masz ładne zdjęcia królowej, do którego możesz porównać swoją mrówę:
http://antsmania.com/wp-content/uploads ... inosus.jpg
A z tym gatunkiem ewentualnie mógłbyś ją pomylić:
http://antsmania.com/wp-content/uploads ... ratus1.jpg
Jak kiedyś miałem ten gatunek to jej napakowałem sporo kokonów od Lasius niger + kilka niewybarwionych robotnic - albo takich super jasnych albo takich już szarych ale jeszcze nie w pełni wybarwionych. Te szare też się jeszcze przyjmują. Tak przeprowadzona adopcja odbyła się bez żadnych problemów. Adopcję warto przeprowadzić jak najszybciej.
http://antsmania.com/wp-content/uploads ... inosus.jpg
A z tym gatunkiem ewentualnie mógłbyś ją pomylić:
http://antsmania.com/wp-content/uploads ... ratus1.jpg
Jak kiedyś miałem ten gatunek to jej napakowałem sporo kokonów od Lasius niger + kilka niewybarwionych robotnic - albo takich super jasnych albo takich już szarych ale jeszcze nie w pełni wybarwionych. Te szare też się jeszcze przyjmują. Tak przeprowadzona adopcja odbyła się bez żadnych problemów. Adopcję warto przeprowadzić jak najszybciej.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: śr 24 wrz, 2014
Tak, kokony są konieczne i najlepiej jak mówi MAck młode niewybarwione robotnice, które otworzą te kokony, bo królowa nie potrafi tego zrobić.
Możesz próbować od kogoś odkupić z hodowli, albo zacisnąć zęby i podkraść tych kilka kokonów.Shigo pisze:A istnieje jakaś możliwość ich zdobycia bez rozwalania gniazda?
Bo jak nie to chyba ja po prostu wypuszczę
Twoja decyzja.
Nie trzeba od razu rozwalać mrowiska. Ja pozyskiwałem kokony/mrówki od zaprzyjaźnionej kolonii, która lubiła się oraz swoje kokony wygrzewać bezpośrednio pod kamieniem. Podnosiłem kamień i podkradałem to co było mi potrzebne. Mrówki w ciągu kilku minut przenosiły się wraz ze swoim całym dobytkiem w głębsze partie gniazda i wtedy ustawiałem kamień w początkowej pozycji nie czyniąc w ten sposób dużych szkód. Zawsze w ramach przeprosin lub rozliczenia możesz im zostawić mieszankę miodową