+
Witam.
Mam sobie królową L. niger oraz Tetramorium caespitum, obie bez skrzydeł.
Problem polega na tym że niger została złapana 16.06.18, jaja złożyła po 4 dniach i nadal nie ma ani jednej larwy, za to jaj jest myślę że około 150.
To samo dotyczy Tetramorium caespitum-złapana 20.06.18, jaja złożyła po 15 dniach (pierwsze 20 były dziwnie brązowe) i również brak larw. Jaj naliczyłem 75, ale tu ciekawiej-po 18 dniach zaczęły znikać. W ciągu 2 dni liczba spadła o połowę, żeby po tygodniu znów było ich blisko setki.
Mam jeszcze inne królowe (niger, flavus, brunneus, Lasius Chthonolasius, manica rubida i myrmica)-wszystkie karmione tak samo (miód, miód z żółtkiem, muszki owocówki/muchy) i czerwią oraz larwy wykluwają się bez problemu.
Co może być powodem braku larw? Czy to jaja troficzne?
Pozdrawiam
Niger i Tetramorium-brak larw po 2,5 miesiąca
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
- slodkie_ciacho
- Posty: 1491
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Przy założeniu, że w ogóle królowe są zapłodnione i pożywienie jest dostarczane, chociaż nie musi, to pozostaje tylko niedostateczna/za wysoka wilgotność/temperatura lub roztocza, które zaburzają rozwój jaja lub niszczą młode larwy zaraz po wykluciu.
- slodkie_ciacho
- Posty: 1491
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Sądziłem że skoro bez skrzydeł to są zapłodnione, jest możliwość że nie?
Temperatura czy wilgotność chyba odpadają-inne dobrze się rozwijają, a mrówkami zajmuję od 8 lat więc jakąś wprawę przy nawadnianiu mam.
Co do roztoczy to nic nie zauważyłem gołym okiem/pod lupą, chyba że potrzebny by był mikroskop...
Pozdrawiam
Sądziłem że skoro bez skrzydeł to są zapłodnione, jest możliwość że nie?
Temperatura czy wilgotność chyba odpadają-inne dobrze się rozwijają, a mrówkami zajmuję od 8 lat więc jakąś wprawę przy nawadnianiu mam.
Co do roztoczy to nic nie zauważyłem gołym okiem/pod lupą, chyba że potrzebny by był mikroskop...
Pozdrawiam