szarpanie waty
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wt 04 wrz, 2018
Mam mrówki lasius niger: 3 robotnice i królowa. Od paru dni robotnice szarpią watę w probówce co mnie bardzo zaniepokoiło. Nie wiem o co chodzi. Podaję im miód, czasem kurczaka i drobne owady. Raz dałem im też suszoną marchewkę. Mają dobrze nawilżoną watę. Odwłok królowej sprawia wrażenie lekko przezroczystego. Mokra wata jest lekko żółta.
Szarpanie waty jest normalne. Zdarzają się przypadki, gdzie dochodzi do zalania, więc bym uważał. Jeśli chodzi o kolor, to u mnie też tak jest, tylko z białą gąbką.
Zaniepokoiłeś mnie wyglądem królowej. Może jest po prostu najedzona? Opisz ją i jej zachowanie, jeśli możesz.
Zaniepokoiłeś mnie wyglądem królowej. Może jest po prostu najedzona? Opisz ją i jej zachowanie, jeśli możesz.
Weterani odeszli, teraz ktoś musi ich zastąpić.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: wt 04 wrz, 2018
Zacznę od początku. Dostałem (12.09.18) probówkę z suchą komorą wodną i małą ilością miejsca dla królowej. Z upływem czasu królowej zaczynał się robić przezroczysty odwłok. Kiedy nakarmiłem ją miodem (nie miała wtedy robotnic) jej barwa wróciła do normy. Po tym jak zacząłem ją karmić pojawiły się 4 mrówki, ale jedna utopiła się w kropelce miodu. Od tego czasu(2.10.18) karmiłem je systematycznie w sposób jaki napisałem w poprzednim poście. Niestety odtąd nie pojawiły się kolejne mrówki. Po pewnym czasie wata wyschła i zrobiłem otwór tam gdzie powinna być komora wodna w probówce (plastikowej) rozgrzaną szpilką. Nalałem przez otworek wody i okazało się, że wata przepuściła trochę i lekko podtopiła larwy. Było to 7.10.18. Odsunąłem im suchą watę i zrobiłem więcej miejsca dla mrówek. Przeniosły się i udało im się odratować całe potomstwo poza około pięcioma kokonikami. Jednak od tego czasu pomimo podawania jedzenia (miodu, kurczaka itp.) królowej znowu zaczyna robić się przejrzysty odwłok. Zmian w zachowaniu nie zauważyłem. Poza ciągłym szarpaniem waty przez robotnice. Raz nawet widziałem jak wszystkie 3 naraz szarpały watę, a żadnej nie było przy królowej i potomstwie. Sorki, że takie długi post, ale nie chciałem przeoczyć żadnego ważnego dla sprawy faktu.