Płynny pokarm białkowy - przenoszenie

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

szalejot
Posty: 11
Rejestracja: pt 12 cze, 2020

ndz 21 cze, 2020

Cześć,
Pytanie może wyda się dziwne mrówkowym weteranom, ale dla mnie jako początkującego kwestia jest zagadkowa.
Mam kolonię żniwiarek. Z tego co się zorientowałem należy (a może nawet trzeba) oprócz nasion dawać im pokarm białkowy - który ma służyć głównie królowej i poczwarkom.
Widziałem w sprzedaży pokarm białkowy w proszku do rozrobienia na papkę przed podaniem na arenę.
I tu moje pytanie - jak taka papka jest transportowana do królowej? Robotnice nie przenoszą jej jak nasion. Jest przez nie połykana i później "zwracana", czy jak to się technicznie odbywa?
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1495
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

ndz 21 cze, 2020

Witam.
Królową karmią robotnice, to się nazywa trofalaksja. Chyba że królowa jest półklasztorna, to w pierwszej fazie zakładania kolonii sama zdobywa pożywienie i karmi larwy. Natomiast larwy (nie wiem czy wszystkich gatunków) są w stanie jeść same (nie raz widziałem muszkę owocówkę oblepioną larwami niger), ale chyba zazwyczaj również są karmione przez robotnice.
Polecam z zapoznaniem się ze słownikami pojęć:
https://kb.formicopedia.org/Kategoria:S%C5%82ownik
http://wiki.mrowki.ovh/index.php?title= ... C5%82ownik
http://www.myrmeblog.pl/slownik-myrmekologiczny/
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ