Czemu moje mrówki zdychają?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Mam mrówki Messor Barbarus już ok. 3 tygodnie. Przez prawie 2 tygodnie rzadna mrówka nie zginęła. W ostatnim czasie zdechły 3 mrówki w odstępie ok. 2 - 3 dni po sobie. Czy to normalne? Może to przez zaduże gniazdo, ponieważ kupiłam bez zastawek, ale na stronie pisało, że minimalna ilość mróweknw tym formikarium to 30 Messorków, a ja wpuściłam ok. 50. Czy mrówki mogą zdychać ze stresów, bo u mnie są na biórku i mają trochę wstrząsów?
Ostatnio zmieniony śr 22 lip, 2020 przez Mrywka, łącznie zmieniany 1 raz.
Najłatwiej będzie, jeśli wyślesz zdjęcie formikarium . Messory zazwyczaj nie żyją zbyt długo. Czy nasiona w gnieździe zaczęły pleśnieć?Mrywka pisze: ↑śr 22 lip, 2020 Mam mrówki Messor Barbarus już ok. 3 tygodnie. Przez prawie 2 tygodnie rzadna mrówka nie zginęła. W ostatnim czasie zdechły 3 mrówki w odstępie ok. 2 - 3 dni po sobie. Czy to normalne? Może to przez zaduże gniazdo, ponieważ kupiłam bez zastawek, ale na stronie pisało, że minimalna ilość mróweknw tym formikarium to 30 Messorków, a ja wpuściłam ok. 50.
Nasiona w gnieździe nie zaczęły pleśnieć.MyrmeLuna pisze: ↑śr 22 lip, 2020Najłatwiej będzie, jeśli wyślesz zdjęcie formikarium . Messory zazwyczaj nie żyją zbyt długo. Czy nasiona w gnieździe zaczęły pleśnieć?Mrywka pisze: ↑śr 22 lip, 2020 Mam mrówki Messor Barbarus już ok. 3 tygodnie. Przez prawie 2 tygodnie rzadna mrówka nie zginęła. W ostatnim czasie zdechły 3 mrówki w odstępie ok. 2 - 3 dni po sobie. Czy to normalne? Może to przez zaduże gniazdo, ponieważ kupiłam bez zastawek, ale na stronie pisało, że minimalna ilość mróweknw tym formikarium to 30 Messorków, a ja wpuściłam ok. 50.
Gniazdo jest całkiem spore... Niestety sklepy często piszą okropne bzdury . Polecam położyć je na czymś stabilnym, aby nie miały wstrząsów. Ewentualnie konieczne okazać może się to: viewtopic.php?f=33&t=7396, ale możesz poczekać jeszcze parę dni i zobaczyć, jak będzie się miała sytuacja .Mrywka pisze: ↑śr 22 lip, 2020Nasiona w gnieździe nie zaczęły pleśnieć.MyrmeLuna pisze: ↑śr 22 lip, 2020Najłatwiej będzie, jeśli wyślesz zdjęcie formikarium . Messory zazwyczaj nie żyją zbyt długo. Czy nasiona w gnieździe zaczęły pleśnieć?Mrywka pisze: ↑śr 22 lip, 2020 Mam mrówki Messor Barbarus już ok. 3 tygodnie. Przez prawie 2 tygodnie rzadna mrówka nie zginęła. W ostatnim czasie zdechły 3 mrówki w odstępie ok. 2 - 3 dni po sobie. Czy to normalne? Może to przez zaduże gniazdo, ponieważ kupiłam bez zastawek, ale na stronie pisało, że minimalna ilość mróweknw tym formikarium to 30 Messorków, a ja wpuściłam ok. 50.
MyrmeLuna pisze: ↑śr 22 lip, 2020Gniazdo jest całkiem spore... Niestety sklepy często piszą okropne bzdury . Polecam położyć je na czymś stabilnym, aby nie miały wstrząsów. Ewentualnie konieczne okazać może się to: viewtopic.php?f=33&t=7396, ale możesz poczekać jeszcze parę dni i zobaczyć, jak będzie się miała sytuacja .
A mogą też zdychać ze starości? Ile srednio żyją Messor Barbarus?
U mnie żyją dosyć krótko (2-3 miesiące ?).Mrywka pisze: ↑śr 22 lip, 2020MyrmeLuna pisze: ↑śr 22 lip, 2020Gniazdo jest całkiem spore... Niestety sklepy często piszą okropne bzdury . Polecam położyć je na czymś stabilnym, aby nie miały wstrząsów. Ewentualnie konieczne okazać może się to: viewtopic.php?f=33&t=7396, ale możesz poczekać jeszcze parę dni i zobaczyć, jak będzie się miała sytuacja .
A mogą też zdychać ze starości? Ile srednio żyją Messor Barbarus?
- slodkie_ciacho
- Posty: 1491
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Zauważ że pierw znikały Ci jaja, teraz zaczynają padać robotnice.
Według mnie gniazdo jest za duże o czym pisałem już w poprzednim Twoim temacie:
viewtopic.php?f=33&t=7533&p=62029
Ja bym je przeniósł do probówki i trzymał na arenie nim podzielą los tej kolonii:
viewtopic.php?f=33&t=7396
Same formikarium również połóż na czymś co będzie amortyzowało wstrząsy, o czym również założyłeś temat...
Pozdrawiam
Zauważ że pierw znikały Ci jaja, teraz zaczynają padać robotnice.
Według mnie gniazdo jest za duże o czym pisałem już w poprzednim Twoim temacie:
viewtopic.php?f=33&t=7533&p=62029
Ja bym je przeniósł do probówki i trzymał na arenie nim podzielą los tej kolonii:
viewtopic.php?f=33&t=7396
Same formikarium również połóż na czymś co będzie amortyzowało wstrząsy, o czym również założyłeś temat...
Pozdrawiam