Moje pytania!

[Karol Be]

Nie zaciąga Ci tej wody gdy wyjmujesz tłok? Proponuję zmienić tłok na watę, łatwiej taki korek wsunąć, nie paruje cała strzykawka.

Tłok nie jest wciśnięty, ja go tylko wsadzam do momentu aż nie zachaczy się o taki jakby "pierścień" . Ale jeśli sądzisz że para nie będzie się tak osadzać na ściankach to mogę przerzucić się na watę.

Z opisu wynika że karmisz je na arenie?

Nie do końca. Robiąc przegrodę z korka w probówce, utworzyłem widoczną część gniazda i areny. I to miałem  na myśli pisząc że mrówki nie zanoszą jedzenia do gniazda.

Z innych opcji które zaobserwowałem u mnie to nie lubią mączników ze sklepu, w sumie się nie dziwię bo zwyczajnie śmierdzą. Gdy mam je już ponad tydzień, trzymane głównie w płatkach owsianych to wtedy bez większego wybrzydzania.

Ja tam swoje mączniki mam już kilka miesięcy, więc raczej mrówkom powinny pasować, ale niektóre są mało nimi zainteresowanie.

Co do samego wyjazdu... Może lepiej je zabrać ze sobą i tylko w weekend nie karmić?

Od początku chciałem tak zrobić ale, tam gdzie wyjeżdżam nie pozwolili mi ich ze sobą zabierać. No bo wiadomo, rozlezą się po całym budynku hehe  .

Masz na myśli zdjęcie? Odrazu ostrzegam że nie bedzie w super jakości  .

Dzięki za poprawkę  .