Formica fusca problem

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Pettersen
Posty: 18
Rejestracja: sob 04 lip, 2020

czw 03 gru, 2020

Serwus. Mam królowa w/w gatunku. Po rójce zadekowałem ją w first stepie. Złożyła 3 jajka, 3 larwy, następnie 3 poczwarki i w końcu 3 robotnice wszystko bez problemu... następnie nastała stagnacja... za radami kolegów nakarmiłem je miodem i siup na 30 dni do lodówy. Po wyjęciu od razu przytuliły się do waty zamykającej strzykawkę, woda się skończyła wiec zabrałem nowa napełniłem wodą i włożyłem obie strzykawki do pojemnika. I co się okazało? Wyszły z first stepu, nie chcą wejść do nowej (już ok 5 dni). Wczoraj jedna z robotnic leżała do góry nogami, martwa. O co im kaman? Nie podoba się second step? Żeby było śmieszniej, to ta stara strzykawkę (first step) tez napełniłem woda i włożyłem im do pudełka bo może zapach je starego domu przyciągnie, nie też mają w pompie to. Jakie kroki dalej podjąć?
Załączniki
8B244D16-CF76-41ED-8E77-BEC66176E8C7.jpeg
96BCADE3-2721-4B62-8E08-851246A45D84.jpeg
Awatar użytkownika
KitApple
Posty: 274
Rejestracja: wt 28 kwie, 2020

czw 03 gru, 2020

Pettersen pisze: czw 03 gru, 2020 Serwus. Mam królowa w/w gatunku. Po rójce zadekowałem ją w first stepie. Złożyła 3 jajka, 3 larwy, następnie 3 poczwarki i w końcu 3 robotnice wszystko bez problemu... następnie nastała stagnacja... za radami kolegów nakarmiłem je miodem i siup na 30 dni do lodówy. Po wyjęciu od razu przytuliły się do waty zamykającej strzykawkę, woda się skończyła wiec zabrałem nowa napełniłem wodą i włożyłem obie strzykawki do pojemnika. I co się okazało? Wyszły z first stepu, nie chcą wejść do nowej (już ok 5 dni). Wczoraj jedna z robotnic leżała do góry nogami, martwa. O co im kaman? Nie podoba się second step? Żeby było śmieszniej, to ta stara strzykawkę (first step) tez napełniłem woda i włożyłem im do pudełka bo może zapach je starego domu przyciągnie, nie też mają w pompie to. Jakie kroki dalej podjąć?
Taka szlajanina królowej może się źle skończyć. Ostrożnie włóż królową i robotnice do nowej probówki i zamknij. Możesz poczekać jeszcze z areną. Mrówki powinny się tam zadomowić. daj im święty spokój. po jakimś czasie daj kapkę miodu do strzykawki.
:?:
Pettersen
Posty: 18
Rejestracja: sob 04 lip, 2020

czw 03 gru, 2020

Rozumiem ze załadować je patyczkiem? Ciężko je zagonić... na raz, jęk jedna wejdzie to druga spier... i tak w koło macieju...
Awatar użytkownika
KitApple
Posty: 274
Rejestracja: wt 28 kwie, 2020

czw 03 gru, 2020

Pettersen pisze: czw 03 gru, 2020 Rozumiem ze załadować je patyczkiem? Ciężko je zagonić... na raz, jęk jedna wejdzie to druga spier... i tak w koło macieju...
NIe po prostu wez i jak robo siedzi to nakladasz na ia probowke
:?:
Pettersen
Posty: 18
Rejestracja: sob 04 lip, 2020

czw 03 gru, 2020

Okey, przeprowadzone... w ciepłym siedzą mam nadzieje ze się zaadoptują
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

czw 03 gru, 2020

Witam.
Pettersen pisze: czw 03 gru, 202030
30 to chyba takie minimum, następnym razem proponuję trochę dłużej :)
Pettersen pisze: czw 03 gru, 2020 Jakie kroki dalej podjąć?
Dać do strzykawki przegrodę (oczywiście z dziurą/nacięciem żeby mogły przejść) z korka, ewentualnie styropianu i zrób im komorę powiedzmy z 3cm, umieść tam królową i robotnice. Karm w drugiej części strzykawki. Nie odsłaniaj gwałtownie folii i bez agresywnych ruchów/wstrząsów.

Strzykawka ma chyba 20ml? To sporo, tym bardziej jeśli nie ma przegrody, obstawiam że to jest powodem że w niej nie siedzą, bo nie czują się w niej bezpiecznie.

Proponuję tak jak KitApple napisał, karmić w strzykawce póki nie zaczną uciekać przy karmieniu.
No i skoro już koniec hibernacji to daj im białka :)
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ