Problem z kolonią w probówce
: czw 25 lut, 2021
Cześć,
zakupiłem ostatnio kolonię Messor barbarus, aczkolwiek przez przypadek dostałem nie tę, zdecydowanie za małą kolonię i otrzymałem Q+5W. Byłem przygotowany na formikarium, ale nie jestem pewny co do ich życia w probówce. Probówka ma duży dostęp do wody, jest szczelna, trzymam ją w około 23-27*C (chłodniej nocą, cieplej za dnia) pod przykryciem (mają ciemno, ciepło i wilgotno). Probówka nie ma komór.
Tutaj moje pytania:
1) Nasypałem im trochę mieszanki nasion. Czy to dobry ruch? Martwi mnie fakt, że nie mają komór, więc może do nasion dostać się wilgoć.
2) Rzucić im kawałek jakiegoś owada? Mam karmówkę w domu (mam również jaszczurkę), więc nie będzie problemu z kawałkiem nogi karaczana czy świerszcza. Jestem niepewny, ponieważ niektóre źródła (i logika) mówią, że trzeba im dodać niezbędne białko, a inne, że wystarczy woda i nasiona.
3) Jak podawać im pokarm? Dodawać go od czasu do czasu (i wynosić stare) do probówki, czy lepiej położyć probówkę na formikarium i obok probówki, na specjalnej misce, dawać im ziarenka i białko? Królowa nie powinna wyjść do wbudowanego gniazda w formikarium, tylko siedzieć w wilgotnej ciepłej probówce i jedynie robotnice by wychodziły na centymetrowy spacer po jedzenie.
Dzięki za pomoc.
zakupiłem ostatnio kolonię Messor barbarus, aczkolwiek przez przypadek dostałem nie tę, zdecydowanie za małą kolonię i otrzymałem Q+5W. Byłem przygotowany na formikarium, ale nie jestem pewny co do ich życia w probówce. Probówka ma duży dostęp do wody, jest szczelna, trzymam ją w około 23-27*C (chłodniej nocą, cieplej za dnia) pod przykryciem (mają ciemno, ciepło i wilgotno). Probówka nie ma komór.
Tutaj moje pytania:
1) Nasypałem im trochę mieszanki nasion. Czy to dobry ruch? Martwi mnie fakt, że nie mają komór, więc może do nasion dostać się wilgoć.
2) Rzucić im kawałek jakiegoś owada? Mam karmówkę w domu (mam również jaszczurkę), więc nie będzie problemu z kawałkiem nogi karaczana czy świerszcza. Jestem niepewny, ponieważ niektóre źródła (i logika) mówią, że trzeba im dodać niezbędne białko, a inne, że wystarczy woda i nasiona.
3) Jak podawać im pokarm? Dodawać go od czasu do czasu (i wynosić stare) do probówki, czy lepiej położyć probówkę na formikarium i obok probówki, na specjalnej misce, dawać im ziarenka i białko? Królowa nie powinna wyjść do wbudowanego gniazda w formikarium, tylko siedzieć w wilgotnej ciepłej probówce i jedynie robotnice by wychodziły na centymetrowy spacer po jedzenie.
Dzięki za pomoc.