Messor barbarus - wynoszą nasiona z gniazda / woda

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

pt 14 maja, 2021

Wczoraj przyjechało do mnie formikarium z mrówkami Messor barbarus (królowa + 30 robotnic w próbówce). Przeprowadzka do gniazdowej części formikarium przebiegła sprawnie i bez problemów.

Dzisiaj zauważyłem jednak, że mrówki powynosiły na arenę część nasion (zdjęcie). Są to głównie nasiona jednego typu - choć nie do końca. W gnieździe została około połowa wszystkich nasion, które miały mrówki.

Parę razy widziałem też, jak jedna z mrówek wnosi z powrotem do gniazda takie "wyrzucone" nasiono.

Co się dzieje? Czy powinienem się martwić? Co powinienem zrobić?

Obrazek

Mam też pytanie odnośnie nawadniania formikarium. Z tyłu wygląda ono tak:
Obrazek

Co ile dni i jak dużo wody w ML powinienem lać? Na arenie jest tez poidełko dla mrówek. Czy to starczy? Czy może powinienem dać im jeszcze jakieś kolejne źródło wody?
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

pt 14 maja, 2021

Witam.
Może się mylę ale wynosić chyba mogą gdy jest zbyt wilgotno.
Pokaż jak to wygląda z drugiej strony u Ciebie (w sensie zrób zdjęcie całego gniazda). Mam obawy czy nie wpuściłeś ich zbyt szybko
Co ile dni i jak dużo nawadniać... Na to nie da się odpowiedzieć bo nie wiadomo jak szybko to paruje, u każdego trochę inaczej (ma na to wpływ temperatura i wilgotność w pomieszczeniu, czy formi jest zakryte itp.). Powinny mieć gradient wilgotności by mogły sobie wybrać co im odpowiada-z jednej strony wilgotno, z drugiej sucho.
Tak mała kolonia dałaby radę bez poidełka.
Pewnie jeszcze ktoś odpisze :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

sob 15 maja, 2021

Pierwszego dnia wlałem 15ML tak jak radził kupujący w jednym ze swoich filmików. Jak lałem było widać jak wilgoć się rozszerza, tj. przy zielonym "żwirku" było ciemno, dalej trochę jaśniej, dalej jeszcze jaśniej itd.

Potem (następnego dnia) jak zaczęły wynosić nasiona przestraszyłem się, że mają za sucho. Gradient wilgoci wyglądał inaczej - było tylko trochę ciemno przy żwirku. Dolałem w sumie 6ML - ale wilgoć nie "rozeszła" się jak poprzednio (gradient wilgoci wyglądał tak samo jak przed dolaniem wody).

Może jednak mają faktycznie za mokro? Albo za sucho? Nie mam pojęcia. Poniżej wrzucam fotki pokazujące jak to wygląda.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

ndz 23 maja, 2021

I jak sytuacja?
Robotnic jest mało jak na takie gniazdo, przeczytałeś temat z linku który podesłałem?
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

pn 24 maja, 2021

No więc na pewno problemem jest wilgoć (oraz zła wentylacja). Codziennie rano na przedniej szybie areny skrapla się woda. Być może to jest powodem dla którego mrówki wynoszą nasiona (w gnieździe jest bardziej wilgotno?). Choć z drugiej strony niektóre nasiona zostawiają w gnieździe - więc nie wiem...

Mam kawałek pleksiglasu z którego przytnę i zrobię nowe nakrycie areny. Czekam aż przyjdą do mnie zamówione wiertła (potrzebuje takiego malutkiego do wywiercenia wentylacji). Może wtedy sytuacja się poprawi.

Możliwe również, że lepiej by było, gdyby mrówki dłużej pozostały w próbówce --> ale wedle sklepu u którego kupiłem ten zestaw, było mówione, że można od razu je wpuścić (królowa + 30 robotnic). Zastanawiałem się też - czy nie przeprowadzić kolonii z powrotem do próbówki?
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

pn 24 maja, 2021

Woda często się skrapla przy różnicy temperatur w pomieszczeniu.
voyager156 pisze: pn 24 maja, 2021 potrzebuje takiego malutkiego do wywiercenia wentylacji
A może lepiej od razu wyciąć duży otwór, robiąc w ten sposób rant i wysmarować dookoła suchym smarem, ewentualnie fluonem (suchy smar jest podobno lepszy).
Zrzut ekranu 2021-05-24 152834.jpg
voyager156 pisze: pn 24 maja, 2021 ale wedle sklepu u którego kupiłem ten zestaw, było mówione, że można od razu je wpuścić (królowa + 30 robotnic)
No wiele razy były tu tematy kiedy to sklepy dały instrukcję że od razu można wpuszczać, ale tak nie jest.
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

pn 24 maja, 2021

slodkie_ciacho pisze: pn 24 maja, 2021 Woda często się skrapla przy różnicy temperatur w pomieszczeniu.
Mrówki stoją w specjalnej szafce, którą mam dla zwierzaków --> utrzymuje w niej stałą temperaturę. Żeby nie było, że to wina szafki, to obok mrówek stoi terrarium z ptasznikiem, który lubi wysoką wilgotność. Ma dobrą wentylacje i u niego na ściankach nie zbiera się zupełnie nic.

Dodam też, że jedyną wentylacją u mrówek jest małe plastikowe kółko na górze w którym są dziurki. Moim zdaniem to zdecydowanie za mało.
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

pn 24 maja, 2021

Ok wytnę w takim razie rant - zamówiłem fluon. Jak już wymienię górną "szybkę" to wrzucę fotki starej i "nowej".

PS. co jaki czas trzeba wymieniać fluon?
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

pn 24 maja, 2021

Tylko tego rantu musi tam być kilka cm. Dobrze by było by ktoś bardziej doświadczony pierw się wypowiedział ile trzeba...
voyager156 pisze: pn 24 maja, 2021 PS. co jaki czas trzeba wymieniać fluon?
To zależy od tego jak dobrze nałożony i od wilgotności (im większa tym krócej) jak również od gatunku. Jednej osobie 9 miesięcy i nadal trzymał, u mnie na tej arence z Lasius ze zdjęcia słabo bo bywało że po tygodniu już wychodziły, a u Tetramorium kilka miesięcy :?
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

ndz 30 maja, 2021

No więc oryginalne zakrycie wygląda tak:

Obrazek

Jak widać wentylacja jest bardzo słaba. To kółko z dziurkami można wyjąc - ale nawet wtedy moim zdaniem, to niewiele da.

A to "moje" zakrycie:

Obrazek

Nie wyszło może idealnie równo, ale powinno chyba działać dużo lepiej :-)
r0bby.in.the.net
Posty: 65
Rejestracja: ndz 12 gru, 2021

ndz 23 sty, 2022

slodkie_ciacho pisze: pn 24 maja, 2021 A może lepiej od razu wyciąć duży otwór, robiąc w ten sposób rant i wysmarować dookoła suchym smarem, ewentualnie fluonem (suchy smar jest podobno lepszy).
Ten suchy smar to lipa. Właśnie sprawdziłem. Niepotrzebnie wydałem 4 dychy za pojemnik 400ml. Może do roweru się przyda. W każdym razie królowa oecophylla smaragdina łazi po nim prawie jak po szybie, lekko czasem się ślizgając.
r0bby.in.the.net
Posty: 65
Rejestracja: ndz 12 gru, 2021

pn 24 sty, 2022

Nie, inny. Ale też PTFE. Droższy i podobno dużo lepszy, jeśli wierzyć sprzedawcy.

Wydaje mi się, że nakładanie sprejem powoduje że powstają fale/fałdy, które dla mrówki stanowią oparcie.
r0bby.in.the.net
Posty: 65
Rejestracja: ndz 12 gru, 2021

pn 24 sty, 2022

A znasz kogoś kto to faktycznie stosował, żeby nie było "podobno"?
Awatar użytkownika
ADAMKROL12
Posty: 75
Rejestracja: pn 01 lut, 2021

pn 24 sty, 2022

Bardzo dużo osób. Ten Twój to był 100% PTFE?
Sadam
r0bby.in.the.net
Posty: 65
Rejestracja: ndz 12 gru, 2021

wt 25 sty, 2022

Tak, 100%. Jestem poza domem i nie mogę podać firmy ale tanio nie było.

Edit: Widzę, że jednak nie uważnie patrzyłem co kupuje. Smar firmy beko, o nazwie "suchy smar ptfe". Brak informacji, że to 100% ptfe. I może stąd problem. Zamówiłem już ten polecany.

Edit2: Dotarł do mnie ten polecany PTFE. Obkleiłem akwarium dookoła taśmą papierową zostawiając 5 cm pasek od krawędzi na smar. Niestety smar przy nakładaniu jest tak płynny, że i tak wszystko spłynęło i całe szyby były uwalone. Niestety rośliny również :(. Lepiej by się nakładało na powierzchnie poziome, ale akwarium już mam urządzone i nie mogłem go przewracać. Wietrzę i jutro będę wprowadzał Smaradginę.
ODPOWIEDZ