Przenoszenie mrówek przez inne mrówki

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Vimes
Posty: 29
Rejestracja: ndz 02 maja, 2021

śr 02 cze, 2021

Cześć!
Ostatnio zauważyłem, że przy jednym mrowisku które czasami obserwuję jeden gatunek mrówek wynosił lub też przenosił z okolic wejść do swojego mrowiska mrówki z innego gatunku. Trzymały je w żuwaczkach, spokojnie odchodziły na 10-15 cm od głównego wejścia mrowiska po czym puszczały je i totalnie ignorowały. Puszczona mrówka nie wydawała się być agresywna i szła z powrotem w kierunku wejścia obok mrówki która właśnie ją wyniosła. Co więcej wynoszone mrówki były bardzo spokojne, gdy były przenoszone nie stawiały oporu, po upuszczeniu również nie wykazywały chęci ataku. Trwało to przez tydzień, dzień w dzień. Co tam właściwie się działo i co to oznacza?
Tlaloc
Posty: 464
Rejestracja: wt 20 sie, 2019

czw 03 cze, 2021

Podejrzewam że jeden z tych gatunków był pasożytem tych drugich
Choć są też może inne możliwości

Jeśli uda nam się dowiedzieć jakie to gatunki, będzie łatwiej odpowiedzieć na twoje pytanie
Możesz opisać wygląd obu gatunków albo wrzucić ich fotkę?
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum

U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Marcel
Posty: 25
Rejestracja: pn 31 maja, 2021

czw 03 cze, 2021

Widziałem takie wycieczki u Formica cinerea. Jak się da zrobić fotkę tego gatunku, to może się rozjaśni :D
Vimes
Posty: 29
Rejestracja: ndz 02 maja, 2021

czw 03 cze, 2021

No pewnie. Poniżej link do mrówek które były przenoszone.
https://ibb.co/yWjG9Pj

Mrówki które je przenosiły były na 90% Lasius niger.
Tlaloc
Posty: 464
Rejestracja: wt 20 sie, 2019

czw 03 cze, 2021

Mrówki na zdjęciu wyglądają na jakieś Myrmica
Ogólnie Lasius i Myrmica żyją koło siebie oraz się tolerują
Raczej nie widziałem żeby się atakowały

Prawdopodobnie te robotnice Myrmica były za blisko gniazda (larw / królowej) i dlatego zostały wynoszone

Choć trochę mnie dziwi że akurat Lasius niger wynosił jakieś robotnice
Z mrówek które lubią tak przenosić inne robotnice bardziej by pasował jakiś gatunek Formica
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum

U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Mrówczarz
Posty: 89
Rejestracja: czw 27 maja, 2021

pn 07 cze, 2021

Vimes pisze: śr 02 cze, 2021 Cześć!
Ostatnio zauważyłem, że przy jednym mrowisku które czasami obserwuję jeden gatunek mrówek wynosił lub też przenosił z okolic wejść do swojego mrowiska mrówki z innego gatunku. Trzymały je w żuwaczkach, spokojnie odchodziły na 10-15 cm od głównego wejścia mrowiska po czym puszczały je i totalnie ignorowały. Puszczona mrówka nie wydawała się być agresywna i szła z powrotem w kierunku wejścia obok mrówki która właśnie ją wyniosła. Co więcej wynoszone mrówki były bardzo spokojne, gdy były przenoszone nie stawiały oporu, po upuszczeniu również nie wykazywały chęci ataku. Trwało to przez tydzień, dzień w dzień. Co tam właściwie się działo i co to oznacza?
Witam

Ja widzę dwa przypadki:
1.Była wojna i mrówki nosiły ofiary.
2.Być może jakiś pasożyt.
Kolonie:
Lasius niger
Lasius sp.

Byłe kolonie:
Lasius fulignosus
Formica sp.
Tlaloc
Posty: 464
Rejestracja: wt 20 sie, 2019

pn 07 cze, 2021

Mrówczarz pisze: pn 07 cze, 2021
Vimes pisze: śr 02 cze, 2021 Cześć!
Ostatnio zauważyłem, że przy jednym mrowisku które czasami obserwuję jeden gatunek mrówek wynosił lub też przenosił z okolic wejść do swojego mrowiska mrówki z innego gatunku. Trzymały je w żuwaczkach, spokojnie odchodziły na 10-15 cm od głównego wejścia mrowiska po czym puszczały je i totalnie ignorowały. Puszczona mrówka nie wydawała się być agresywna i szła z powrotem w kierunku wejścia obok mrówki która właśnie ją wyniosła. Co więcej wynoszone mrówki były bardzo spokojne, gdy były przenoszone nie stawiały oporu, po upuszczeniu również nie wykazywały chęci ataku. Trwało to przez tydzień, dzień w dzień. Co tam właściwie się działo i co to oznacza?
Witam

Ja widzę dwa przypadki:
1.Była wojna i mrówki nosiły ofiary.
2.Być może jakiś pasożyt.

Autor udostępnił zdjęcie przenoszonych mrówek, które są jakimś gatunkiem Myrmica
Myrmica na pewno nie pasożytują na Lasius czy Formica a z opisu autora wynika że to mógł być jeden z tych rodzi mrówek
Wynoszone mrówki nie były agresywne, więc jak mogła to być wojna
Po za tym nie do końca wiem z kim Myrmica (po za innymi Myrmica) może toczyć wojny w naszym klimacie (proszę mnie poprawić jeśli się tutaj mylę)

Ogólnie to Formica i Myrmica przenoszą swoje robotnice (specjalna sytuacja u zbójnic)
Lasius jeśli się interesuje robotnicami Myrmica to zazwyczaj te już są martwe, a według autora przenoszone robotnice były żywe
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum

U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
ODPOWIEDZ