Mrówki wolą próbówkę z wodą zamiast formikarium

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

sob 31 lip, 2021

Obrazek

Dwa dni temu przeprowadziłem mrówki Messor barbarus z poprzedniego formikarium (które nie zdało egzaminu) do nowego – akrylowego. Mrówki przeszły i były w nim około 2 dni.

Obrazek

3 dnia rano okazało się, że przeprowadziły się do próbówki z wodą… Co mam w takiej sytuacji zrobić? Przyznam, ze nie mam pojęcia…

Obrazek

PS. dodam tylko, że to nowe gniazdo akrylowe zostało nawodnione (gąbka).
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

ndz 01 sie, 2021

Ech, naprawdę myślałem, że to nowe formikarium będzie odpowiednie (rozmiar).

Myślisz, że przeprowadziły się do próbówki ze względu na jej wielkość, a nie łatwiejszy dostęp do wody?
Tlaloc
Posty: 464
Rejestracja: wt 20 sie, 2019

ndz 01 sie, 2021

Po prostu tam czują się bardziej komfortowo

Będziesz musiał trochę pokombinować z probówkami jak im się woda będzie kończyć w obecnej
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum

U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

ndz 01 sie, 2021

Rozumiem, w takim razie czy powinienem odczepić gniazdo akrylowe - czy zostawić? (mają tam trochę nasion).
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

ndz 01 sie, 2021

voyager156 pisze: ndz 01 sie, 2021 czy powinienem odczepić gniazdo akrylowe - czy zostawić?
No nie powinny tam jeszcze wchodzić, więc albo odczepić albo zatkać wejście.
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

wt 03 sie, 2021

Mrówki poznosiły do gniazda akrylowego prawie wszystkie swoje nasionka. Chyba zrobiły tam swój skład ojaglupek: Nie odczepiłem go w związku z tym - szkoda mi było pracy mrówek.
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

wt 03 sie, 2021

voyager156 pisze: wt 03 sie, 2021 Chyba zrobiły tam swój skład ojaglupek:
Próbują zmniejszyć przestrzeń w gnieździe, o czym pisałem w poście do którego link Ci podałem już wcześniej.
voyager156 pisze: wt 03 sie, 2021 szkoda mi było pracy mrówek.
A jeszcze bardziej może być szkoda mrówek gdy zaczną padać z powodu dużego gniazda (takich sytuacji na forum było już trochę), ale jak uważasz ;)
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

śr 04 sie, 2021

slodkie_ciacho pisze: wt 03 sie, 2021 A jeszcze bardziej może być szkoda mrówek gdy zaczną padać z powodu dużego gniazda (takich sytuacji na forum było już trochę), ale jak uważasz ;)
Yyy nie wiem czy dobrze się rozumiemy, a przynajmniej ja nie rozumiem Twojej wypowiedzi.

Jak pisałem wcześniej mrówki przeniosły się z gniazda akrylowego do próbówki na wodę. A dodam, że od tego czasu przyczepiłem drugą próbówkę z wodą (gdzie mają ciut więcej miejsca) i mrówki przeprowadziły się tam szybko same. Zaciemniłem ją czerwoną folią i odczepiłem tą pierwszą próbówkę. Żyją tam sobie teraz i chyba jest im dobrze.

Gniazdo akrylowe służy im jedynie za magazyn na ziarna – nie mieszkają tam w ogóle. Jak więc mogą padać z tego powodu?
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

śr 04 sie, 2021

A to źle zrozumiałem, sorki. Pomyślałem że wraz z zasypaniem wróciły do gniazda.
Jednak proponuję im uniemożliwić dostępu by się przypadkiem nie przeniosły.
Należałoby wydzielić w probówce 2-3 komory-pierwsza komora wilgotna przy mokrej wacie (zwykle larwy i jaja są trzymane w wilgotniejszym miejscu), druga sucha na ziarna i poczwarki, na końcu również przegroda by się tak nie stresowały po otworzeniu areny.
Awatar użytkownika
voyager156
Posty: 16
Rejestracja: pt 14 maja, 2021

śr 04 sie, 2021

Wiesz w tej próbówce nie ma za dużo miejsca:

Obrazek

Może powinienem doczepić dodatkową pustą próbówkę - żeby miały na nasiona? A jeśli tak, to czy ją zaciemniać czy nie?

PS. jak coś mam też taką mini próbówkę 1,1 x 7,5 cm
ODPOWIEDZ