Czy wszystko jest w porządku?

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Mkdrwal
Posty: 1
Rejestracja: wt 03 sie, 2021

wt 03 sie, 2021

Cześć,

Zaczynam swoją przygodę z mrowkami. Na razie chciałbym założyć hodowle lasius niger, w przyszłości również Barby.

Kilka dni temu udało mi się złapać królowa bez skrzydeł jednakże mam dwie obawy co do niej

1. Królowa nie posiada jednej czułki, co wyczytałem że może świadczyć o posiadaniu pasożytów lecz nie jest to pewne
2. Królowa nie układa jaj w stosik

Zaczynam się obawiać ze królowa jednak może mieć pasożyty i tutaj mam pytanie do doświadczonych czy takie zachowanie jest naturalne i nie mam się czym przejmować czy jednak powinienem poszukać kolejnej póki rójka się nie zakończyła bo z tej mała szansa że coś będzie. Królowa z dnia na dzień składa kolejne jajka, i stoi nad nimi
20210803_141030.jpg
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

wt 03 sie, 2021

Witam.
Mkdrwal pisze: wt 03 sie, 2021 1. Królowa nie posiada jednej czułki, co wyczytałem że może świadczyć o posiadaniu pasożytów
Pierwsze słyszę żeby czułko odpadło z powodu pasożyta. Gdy są pasożyty to królowe dziwnie się zachowują (np są osowiałe, drgają im odnóża, ostatnio u mnieflavus ciągle szła, mimo że miała ścianę przed sobą to nadal napierała na nią) lub powiększa im się odwłok z którego w końcu wychodzi jakiś nicień lub coś innego. Brak czułka jest raczej oznaką walki, albo jakoś rozdzieliła się z gniazda założonego w wyniku pleomtriozy gdzie robotnice próbowały ją rozczłonkować.
Sam brak jednego czułka nie powinien sprawiać problemów, miałem taką królową Myrmica bez czułka i stopy, kolonia rozwijała się prawidłowo.
Mkdrwal pisze: wt 03 sie, 2021 2. Królowa nie układa jaj w stosik
Takie królowe miałem co najmniej dwie. Jedna wychowała potomstwo normalnie, mimo że jaja były rozrzucone. Druga niestety nie-podrzuciłem jej jedną poczwarkę z której wyszła robotnica i to ona zajęła się resztą.

Ja bym złapał jeszcze jedną, bywa czasami że królowa złoży jaja ale nic się z nich nie kluje, rzadko ale zdarza się. Zawsze można wypuścić/zamienić się/sprzedać.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ