Messor Barbarus drgawki padaczka

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Bogdano420
Posty: 5
Rejestracja: ndz 09 sty, 2022

ndz 09 sty, 2022

Witam,
zauważyłem, że od pewnego czasu pojedyncze mrówki w mojej kolonii dostają czegoś w rodzaju drgawek i po jakimś czasie umierają, choć nie zawsze znajduję zwłoki, przez co ciężko mi stwierdzić czy to zawsze kończy się śmiercią.
Mrówki posiadam od marca 2021, dość szybko się przybrały na liczebności, aktualnie jest około 100 osobników.
Kolonia obecnie przebywa w 2 połączonych formikariach, każde ma gniazdo i arenę, jedno jest podgrzewane, 28C arena i gniazdo między 23-26C.
Karmię mieszanką nasion z antcenter i mącznikami co kilka dni dostają 1,5-2 mączników.
Należy też wspomnieć że tą przypadłość zaobserwowałem głównie u majorów, nie widziałem nigdy zwykłej robotnicy w tym stanie, jedynie już martwe osobniki.
Wygląda to tak: https://youtu.be/3bN-Bv4PNqo
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

ndz 09 sty, 2022

Dajesz całe mączniki czy je czymś tniesz ?
Bogdano420
Posty: 5
Rejestracja: ndz 09 sty, 2022

ndz 09 sty, 2022

Bez głowy pocięte na 2/3 części w zależności od wielkości mącznika.
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

ndz 09 sty, 2022

Witam.
Obstawiałbym jakieś pasożyty wewnętrzne.
Cuś w tym stylu [link]
Było tu na forum też pisane gdzieś o chorobie, DM/DS/DN czy jakoś tak. Ale nie pamiętam czym się objawiała.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

ndz 09 sty, 2022

Bogdano420 pisze: ndz 09 sty, 2022 Bez głowy pocięte na 2/3 części w zależności od wielkości mącznika.
Po każdym cięciu myj narzędzia — skalpel jakaś podstawka etc — mi ktoś zasugerował, że przez to, że nie umyłem narzędzi mogły się rozwinąć jakieś patogeny, które zdziesiątkowały mi kolonie C. nicobarensis
Bogdano420
Posty: 5
Rejestracja: ndz 09 sty, 2022

pn 10 sty, 2022

Dzięki za szybką pomoc, dodam jeszcze że zaobserwowałem u "chorych" mrówek braki w nogach. Załączam 1 zdjęcie i 1 amatorski rysunek poglądowy.
mwk.jpg
(4.9 KiB) Nie pobierany
269982391_218603260474949_2970669366405047636_n.jpg
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

pn 10 sty, 2022

Mrówki niejednokrotnie są "rozbierane" na czynniki pierwsze po tym jak umrą. Ale też Manica rubida atakowały się wzajemnie prawdopodobnie ze stresu, nie stresujesz ich przypadkiem stukami/przenoszeniem/ostrym światłem/itp.?
Bogdano420
Posty: 5
Rejestracja: ndz 09 sty, 2022

pn 10 sty, 2022

Może być że ze stresu, aktualnie próbuje je zmusić do przeprowadzki do nowego formikarium
IMG_20220105_181908084.jpg
przez co te stare wystawiłem na światło.
Szczupak
Posty: 10
Rejestracja: śr 23 cze, 2021

pn 10 sty, 2022

Bogdano420 pisze: pn 10 sty, 2022 Może być że ze stresu, aktualnie próbuje je zmusić do przeprowadzki do nowego formikarium IMG_20220105_181908084.jpg przez co te stare wystawiłem na światło.

Staraj przy preprowadzaniu ich nie potrząsać gniazdem bo sama przeprowadzka dla nich jest ciężka a co dopiero przy wstrząsach albo hałasach
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

pn 10 sty, 2022

Bogdano420 pisze: pn 10 sty, 2022 Może być że ze stresu, aktualnie próbuje je zmusić do przeprowadzki do nowego formikarium IMG_20220105_181908084.jpg przez co te stare wystawiłem na światło.
Wiesz że te gniazda są dla nich za duże ?
Bogdano420
Posty: 5
Rejestracja: ndz 09 sty, 2022

wt 11 sty, 2022

W nowym mają tylko połowę do dyspozycji, na oko wychodzi tyle miejsca co w starym. Duża część już siedzi w nowy.
Awatar użytkownika
ADAMKROL12
Posty: 75
Rejestracja: pn 01 lut, 2021

śr 19 sty, 2022

W starym też miały za dużo miejsca.
Sadam
ODPOWIEDZ