Pierwsze mini formi dla Messorów

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

gosiaimalgosia
Posty: 1
Rejestracja: sob 02 kwie, 2022

sob 02 kwie, 2022

Cześć;)
Jestem nowa na forum, więc nie wiem czy zakładanie nowego tematu jest odpowiednim krokiem, ale niestety w poprzednich tematach nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Od tygodnia jestem posiadaczką małej kolonii Żniwiarek (królowa plus ok 10-15 robotnic plus 2-3 major). Po przybyciu dałam im 3 dni odpoczynku po czym przeniosłam je do większej probówki z gotowymi już komorami. Przez różnice średnicy obu probówek (człowiek dopiero po fakcie zaczyna myśleć ojaglupek: ) musiałam popełnić dość skomplikowaną konstrukcje przejściówki którą dla własnego spokoju skleiłam taśma. Sam transfer trwał ok. 1,5 dnia mrówki chętnie eksplodowały i przeniosły się do nowej probówki, niestety wybrały sobie właśnie to łączenie z taśmą jako swoje nowe gniazdo. Kiedy całkowicie straciły zainteresowanie starą probówką odłączyłam ją i w jej miejsce doczepiłam mini arenę. Dodatkowo część najbardziej wilgotną zakleiłam taśmą aby zachęcić je do przenosin gniazda do komory najbardziej nawodnionej.
Uff mam nadzieję że udało mi się wszystko w miarę jasno i przejrzyście opisać więc przechodzę do pytań:
1. Czy rozwiązanie z taśmą jest dobrym pomysłem? Czy lepiej obkleić część gniazdową czerwoną folią żeby móc kontrolować warunki? Niestety łączenie musi być zabezpieczone taśmą (zdolności manualno-inżynierskie to nie moja bajka plus mam obawę, że konstrukcja się ‚przerwie’) czy zmienić taśmę szarą na bezbarwną? Czy po prostu dać spokój i pozwolić mrówkom samym wybrać co wolą? Dodam że w ciągu dnia probówka zakryta jest skarpetą :p i ilość światła dochodząca do probówki jest minimalna-zerowa
2. Wiem wiem że to nie jest najlepszy pokarm ale Żniwiarki dostały podczas przenosin suchą stynkę zmieszaną z wodą. Na początku były bardzo zainteresowane i jadły, potem przeniosły pokarm do środkowej komory. Czy jest szansa że stynka spleśnieje? Czy jest jakaś magiczna sztuczka żeby ewentualnie wyjąć tą stynkę z probówki? Czy mimo tego że stynka została zmagazynowana i przeniesiona do innej komory dawać im nadal pokarm białkowy czy wystarczy im ten obecny?
3. Czy ilość wody dostarczanej dzięki tej komorze z piaskiem jest wystarczająca czy dołączyć do areny poidełko?
4. Będę wdzięczna za rady, dobre i złe słowa lub wskazówki co do dalszej hodowli :mrug:
Załączniki
Ilość stynki zmagazynowanej przez mrówki
Ilość stynki zmagazynowanej przez mrówki
Obecna konstrukcja mini formikarium
Obecna konstrukcja mini formikarium
Sposób łączenia formi (fi16) z probówką (fi18)
Sposób łączenia formi (fi16) z probówką (fi18)
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1495
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

sob 02 kwie, 2022

Witam.
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 Czy rozwiązanie z taśmą jest dobrym pomysłem?
Średnim bym powiedział, fajnie że im przyciemnia, jednak jak chcesz zajrzeć to trzeba taśmę odkleić, a to powoduje pewnie drgania. Może lepiej by było zrobić tubę z grubego papieru (ja robię z rolki po papierze toaletowym) i po prostu nasuwać? Wygodniejsze się wydaje :)
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 Czy lepiej obkleić część gniazdową czerwoną folią żeby móc kontrolować warunki?
Jedyny warunek jaki kontrolujesz tym to światło. Mrówki ogólnie wolą ciemność, podobno nie widzą czerwonego światła, dlatego używa się czerwonej folii żeby można coś tam podejrzeć bez całkowitego odkrywania.
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 Niestety łączenie musi być zabezpieczone taśmą
Spróbuj dopasować jakiś wężyk którym da się to połączyć, tak chyba najprościej.
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 czy zmienić taśmę szarą na bezbarwną?
Ja bym wybrał bezbarwną ze względów wizualnych, ale jak Ci to nie przeszkadza to spoko.
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 Czy jest jakaś magiczna sztuczka żeby ewentualnie wyjąć tą stynkę z probówki?
Jak zjedzą to same powinny wynieść, chyba że probówka będzie za duża to będą próbowały zasypać/odgrodzić się.
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 dawać im nadal pokarm białkowy czy wystarczy im ten obecny?
Podawaj nadal ze 2-3x w tygodniu, choć niektórzy podają nawet co dzień :D
Pomyśl nad zmianą na jakieś robaczki .
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 3. Czy ilość wody dostarczanej dzięki tej komorze z piaskiem jest wystarczająca czy dołączyć do areny poidełko?
Tam się dolewa wody tak? Ogólnie poidełko chyba warto dawać, ale tu arena jest mała, zwiększy się wilgotność na niej więc trudno mi powiedzieć. Choć gdyby dołączyć z drugiej strony probówkę jako poidełko... Może ktoś inny się wypowie. W zwykłej probówce miałyby raczej stabilniejszą wilgotność...
gosiaimalgosia pisze: sob 02 kwie, 2022 Będę wdzięczna za rady, dobre i złe słowa lub wskazówki co do dalszej hodowli :mrug:
Wygląda na to że podeszłaś do hodowli z głową. Z opisów na forach i czatach wynika że Messor to panikary więc jak najmniej stresu. No i pamiętać by nie popełnić tego błędu.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ