Witam!
Posiadam kolonię Lasius Flavus. Tej zimy kolonia nie zwolniła, jest dużo jajeczek, poczwarek i trochę larw. Mam kilka pytań:
- Czy brak hibernacji może mieć negatywny wpływ na kolonię?
- Czy brak spowolnienia może być spowodowany zbyt wysoką temperaturą w pomieszczeniu?
- Czy przenieść mrówki do chłodniejszego miejsca, aby jeszcze wymusić stagnację, pomimo jajeczek i poczwarek?
Potomstwa jest nieco mniej niż kilka tygodni temu, ale i tak dużo, przybywa jajeczek.
Nie mam dużego doświadczenia w zimowaniu mrówek, proszę o odpowiedź osoby mające większą wiedzę. Nie chciałbym w jakiś sposób spowodować pogorszenia kondycji koloni. Dodam, że przez całą zimę formikarium stało w pokoju, w którym temperatura wynosiła około 24 stopnie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Pozdrawiam!
Brak hibernacji Lasius Flavus
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Witam Cię na naszym forum !
Odpowiadając na pytania
- Ogólnie zimuje się mrówki krajowe jak i niektóre egoztyki żeby zwiększyć żywotność Q, a po zimowaniu ma ,,kopa" i lepiej czerwi (składa jajeczka)
- Dla L.flavus temperatura zimowania to 5 stopni, wystarczy je odpowiednie schłodzić żeby odrazu nie wkładać do lodówki tylko stopniowo np. z regału na podłoge albo parapet
- Jeśli będą w stagnacji to Q nie będzie czerwić. Nie zmuszaj ich bo możesz zmarnować potomstwo
Myślę ze wystarczająco wyczerpałem temat, jeśli chcesz pomocy pytaj
Odpowiadając na pytania
- Ogólnie zimuje się mrówki krajowe jak i niektóre egoztyki żeby zwiększyć żywotność Q, a po zimowaniu ma ,,kopa" i lepiej czerwi (składa jajeczka)
- Dla L.flavus temperatura zimowania to 5 stopni, wystarczy je odpowiednie schłodzić żeby odrazu nie wkładać do lodówki tylko stopniowo np. z regału na podłoge albo parapet
- Jeśli będą w stagnacji to Q nie będzie czerwić. Nie zmuszaj ich bo możesz zmarnować potomstwo
Myślę ze wystarczająco wyczerpałem temat, jeśli chcesz pomocy pytaj
Mrówki
Camponotus nicobarensis
2x Samotne Q Messor barbarus
Messor barbarus
Tetramorium spp.
Lasius flavus
Lasius niger
Formica rufibarbis
Camponotus nicobarensis
2x Samotne Q Messor barbarus
Messor barbarus
Tetramorium spp.
Lasius flavus
Lasius niger
Formica rufibarbis
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Posłużę się screenshot'em wiadomości kolegi: Chyba odpowiedział na wszystkie Twoje pytania?
Sam też hibernowałem flavus nawet w lato. Jedyny problem był taki że wtedy nie trzymałem owadów karmowych, tylko karmiłem tym co złapałem, a jak wiadomo w zimie nic nie lata...
Pozdrawiam
Posłużę się screenshot'em wiadomości kolegi: Chyba odpowiedział na wszystkie Twoje pytania?
Sam też hibernowałem flavus nawet w lato. Jedyny problem był taki że wtedy nie trzymałem owadów karmowych, tylko karmiłem tym co złapałem, a jak wiadomo w zimie nic nie lata...
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Jeszcze pytanko. Rozumiem, że prędzej czy później (nawet w lecie) kolonia spowolni w celu odpoczynku? Drugie pytanie, czy jeśli zauważę jakieś oznaki zwolnienia rozwoju, np. dużo poczwarek, mniej jajeczek, rozsądne będzie zmniejszenie pokarmu białkowego, aby przyspieszyć stagnację? Czy po prostu karmić normalnie, a ten moment w końcu nastąpi samoistnie?
Jeszcze pytanko. Rozumiem, że prędzej czy później (nawet w lecie) kolonia spowolni w celu odpoczynku? Drugie pytanie, czy jeśli zauważę jakieś oznaki zwolnienia rozwoju, np. dużo poczwarek, mniej jajeczek, rozsądne będzie zmniejszenie pokarmu białkowego, aby przyspieszyć stagnację? Czy po prostu karmić normalnie, a ten moment w końcu nastąpi samoistnie?
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Zapewne tak.
To raczej będzie odwrotnie wyglądało-larwy nie będą rosły, co za tym idzie, będzie coraz mniej poczwarek, ewentualnie będą jeszcze jajeczka. A gdy larwy nie rosną to i białka idzie coraz mniej.
Więc ja bym karmił normalnie