Formicopedia.org

Cześć, miesiąc temu złapałem królową Lasius niger, która po około tygodniu złożyła kilkanaście jajeczek. Jajka od tego czasu się nie rozwinęły do larw. Królowa regularnie je przestawia z miejsca na miejsce. Czy macie jakiś pomysł o czym to może świadczyć? Czy mrówki są w stanie składać niezapłodnione jaja, tak jak się to dzieje np. u ptaków?
Królowa w momencie złapania oczywiście nie miała skrzydeł, uprzedzając pytania.

może być tak że jest zimno u ciebie a niezapłodnione jajka to samce

Witam.

Aharp pisze: ↑pn 05 wrz, 2022 Czy mrówki są w stanie składać niezapłodnione jaja, tak jak się to dzieje np. u ptaków?

Chyba tak, w każdym razie miałem już takie królowe i obecnie również posiadam.
Inna opcja to że królowa zjada starsze jaja i nowe składa przez co nie widać by ich ubywało.
Temperatura pokojowa wystarcza, w jakiej temperaturze je trzymasz?
Pozdrawiam

slodkie_ciacho pisze: ↑pt 09 wrz, 2022 Witam.

Aharp pisze: ↑pn 05 wrz, 2022 Czy mrówki są w stanie składać niezapłodnione jaja, tak jak się to dzieje np. u ptaków?

Temperatura pokojowa wystarcza, w jakiej temperaturze je trzymasz?

Trzymam je w temperaturze pokojowej, która teraz z uwagi na zimniejszą pogodę wynosi około 22C. Natomiast kilka tygodni temu, kiedy ją znalazłem, temperatura była o kilka stopni wyższa. Czyli nie zaleca się, aby probówkę z mrówką lekko podgrzać za pomocą np. maty grzewczej? I z czego może wynikać zjadanie przez nią swoich jajek? Dostarczam jej głownie wody z cukrami prostymi w postaci miodu.

Aharp pisze: ↑ndz 11 wrz, 2022 Czyli nie zaleca się, aby probówkę z mrówką lekko podgrzać za pomocą np. maty grzewczej?

Podgrzać można, ale lepiej robić to tak by nie całą probówkę, a punktowo. Dlatego lepszy jest kabel grzewczy... Ewentualnie można podgrzać bliżej końca...

Aharp pisze: ↑ndz 11 wrz, 2022 I z czego może wynikać zjadanie przez nią swoich jajek?

Np ze stresu spowodowanym częstym zaglądaniem/szybkimi zmianami natężenia światła...
Może jeszcze trafisz jakąś królową nigeropodobną, proponuję złapanie drugiej

Spróbuj mniej stresować królową i daj ją w jakieś cieplejsze miejsce


Tak wygląda środek mojej areny gdy włączę mate grzewczą.
Odrobinę większa temperatura i mrówki od razu przyszły. Ale pamiętaj, że to dopiero jak będziesz miał potomstwo. Samą królową trzymaj zamkniętą w probówce.

Aharp pisze: ↑ndz 11 wrz, 2022 I z czego może wynikać zjadanie przez nią swoich jajek? Dostarczam jej głownie wody z cukrami prostymi w postaci miodu.

Czy nie jest tak, że jak nie dostarczysz białka to zjedzą swoje larwy?

hasse pisze: ↑ndz 02 paź, 2022

Aharp pisze: ↑ndz 11 wrz, 2022 I z czego może wynikać zjadanie przez nią swoich jajek? Dostarczam jej głownie wody z cukrami prostymi w postaci miodu.

Czy nie jest tak, że jak nie dostarczysz białka to zjedzą swoje larwy?

Jajeczka mogą zjeść.
Bez białka larwy pewnie umrą, wtedy możliwe że zostaną zjedzone

Jest też sytuacja gdy larwy bardzo długo się nie zmieniają w poczwarki, np. czekając na zimowanie.
Nie wiem czy wtedy muszą ciągle jeść czy nie