Strona 1 z 1
mrówki na poczcie
: pn 31 paź, 2022
autor: gombopanda
27 października zamówiłem mrówki Camponotus ligniperda pocztą do sklepu i już w ten dzień zostaly wysłane a 28 października przyszły na pocztę. minęła sobota i niedziela spodziewałem się że dzisiaj przyjdą ale NIE bo poczta ma zawsze czas.. pytanie tylko czy przeżyją?
EDIT: jutro poczta jest zamknięta tak to bym poszedł na pocztę
Re: mrówki na poczcie
: pn 31 paź, 2022
autor: slodkie_ciacho
Witam.
gombopanda pisze: ↑pn 31 paź, 2022
pytanie tylko czy przeżyją?
Obecnie nie ma mrozów więc temperatura im nie zaszkodzi. 6 dni to też nie jest jakoś długo-niektórzy co tyle karmią swoje kolonie. Tak więc nie powinno być ofiar
Jeśli to jakiś sklep to nie powinieneś mieć problemów z ewentualną reklamacją, najlepiej nagrywaj otwieranie paczki (unboxing).
Po odebraniu pamiętaj że po nabraniu przez probówkę temperatury pokojowej, woda oraz powietrze w niej rozszerzają się co może doprowadzić do zalania mrówek-należałoby obserwować.
Pozdrawiam
Re: mrówki na poczcie
: pt 04 lis, 2022
autor: slodkie_ciacho
I jak się mają?
Re: mrówki na poczcie
: pt 04 lis, 2022
autor: gombopanda
Super, mają potomstwo tylko jedna robotnica umarła prawdopodobnie ze stresu bo larwy były porozrzucane po probówce(prawdopodobnie ktoś musiał rzucać paczka)
I są w stagnacji będę musial zimować
A tu przesyłam zdjęcie
Re: mrówki na poczcie
: pt 04 lis, 2022
autor: slodkie_ciacho
gombopanda pisze: ↑pt 04 lis, 2022
jedna robotnica umarła prawdopodobnie ze stresu
Chyba kiedyś faktycznie tak tu pisałem, ale okazuje się że to mylne przypuszczenie za co przepraszam.
Dowiedziałem się że mrówki nie mogą zdechnąć z samego stresu gdyż nie odczuwają tego tak jak kręgowce. Natomiast mogą zjeść potomstwo, atakować się wzajemnie czy zagazować przy słabej wentylacji.
Skąd przypuszczenie że wpadły w stagnację? Masz je raptem kilka dni...
Re: mrówki na poczcie
: pt 04 lis, 2022
autor: gombopanda
Bo są skulone przy sobie, wogóle się nie ruszają, larwy nie rosną no i właściwie tyle
Edit: i ta robotnica może nie ze stresu tylko mogła być wadliwa bo kulała i miała coś z noga
Re: mrówki na poczcie
: pt 04 lis, 2022
autor: slodkie_ciacho
A tu pisałeś że rosną
I tu nasuwa się szereg pytań... Czy to tegoroczna królowa, czy robotnica była jej czy podrzucona, czy zimowana już u sprzedawcy (sprzedawcy często trzymają w chłodnych miejscach żeby się nie rozwijały-przy rozwijającej kolonii więcej problemów z miejscem i karmieniem)...
Larwy mogły zwolnić bo padła robotnica która je karmiła...
Niestety nie mam doświadczenia z
Camponotus, kojarzę jedynie że potrzebują długiej zimy rzędu 3 miesięcy, ale czy to dotyczy samotnej królowej to nie wiem. No i że wbrew opinii rozwijają się dosyć szybko gdy są dogrzewane.
W takim przypadku chyba faktycznie też bym ją przezimował.
Re: mrówki na poczcie
: sob 05 lis, 2022
autor: gombopanda
no ale to samotna królowa a ja piszę tu o kolonii a nie samotnej królowej
Re: mrówki na poczcie
: sob 05 lis, 2022
autor: slodkie_ciacho
A to sorki, myślałem że to ta sama...
Re: mrówki na poczcie
: sob 05 lis, 2022
autor: gombopanda
jak coś to królowa tegoroczna reszty nie wiem