Kolonia mieszana

Miejsce dla początkujących. Masz podstawowe pytania? - śmiało je zadawaj, każdy kiedyś zaczynał :)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod

Dziku222
Posty: 1
Rejestracja: śr 07 lut, 2024

śr 07 lut, 2024

Cześć, od pół roku hoduję Rubry - nie ma kłopotów, super mrówy! Trochę czasu zleciało i fajnie byłoby jednak zobaczyć coś nowego, czuję się na siłach, żeby założyć nową kolonię z innym gatunkiem - mam oko na messorki bo chcę zobaczyć jak radzą sobie z nasionkami.

Zacząłem się jednak zastanawiać, na ile realne, byłoby założenie koloni z jedną areną i dwoma gniazdami na dwa różne gatunki, żeby mieć kolonię mieszaną. Nie chcę, żeby mrówy się tłukły, Rubra pod tym kątem to spalona sprawa, ale skoro zaczynam coś nowego, może dałoby się jakoś zgrabnie dobrać gatunki tak, żeby nie reagowały na siebie agresywnie. Stąd też mam kilka pytań do forumowiczów:
:?:
1.Czy messory są w stanie żyć, mając wspólną arenę z czymkolwiek innym, nie robiąc przy tym maniany?
2.Tak jak pisałem wyżej, najbardziej ciągnie mnie do nich ze względu na podawanie ziarenek, ale zakładając, że zrezygnowałbym z messorów, czy możecie polecić jakieś dwa gatunki, które nie wchodzą sobie w drogę, a gołym okiem widać, że wyglądają inaczej?
3.Przeglądałem sporo artykułów i stron na wiki i podobno Lasius flavus są przez wiele innych mrówek olewane, czasami nawet wchodzą innym mrówom do gniazda. Piszą, że Formica fusca jest bardzo łagodna. Czy ta dwójka nadaje się do wspólnego życia?

Z góry dzięki za pomoc.
ODPOWIEDZ