karmienie miodem

Czym i jak żywić mrówki.

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Wesol
Posty: 10
Rejestracja: pt 02 maja, 2025

czw 17 lip, 2025

cześć,

Aktualnie karmie mrówki karaczanami tureckimi / muszkami nielotami oraz wodą z miodem.
Pytanie czy wodę z miodem można zastąpić czystym miodem? czy mrówki będą nim zainteresowane?

//edit
pytam się Was zamiast testować czy zjedzą bo wole zapytać zanim ufajdam całą probówkę miodem którym mrówka nie bedzie zainteresowana.. :D
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1553
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

czw 17 lip, 2025

Witam.
Wesol pisze: czw 17 lip, 2025 wole zapytać zanim ufajdam całą probówkę miodem którym mrówka nie bedzie zainteresowana.. :D
To podawaj na kawałku folii/butelki pet po wodzie czy czymś :wink:
Wesol pisze: czw 17 lip, 2025 Pytanie czy wodę z miodem można zastąpić czystym miodem?
Można.
Wesol pisze: czw 17 lip, 2025 czy mrówki będą nim zainteresowane?
To zależy od gatunku, podobno Messor nie są jakoś specjalnie zainteresowane miodem. Moje Manica rubida zdecydowanie wolą rozwodniony. Lasius, Tetramorium, im to raczej obojętne.

Rozwodniony miód podobno się psuje. Jednak w probówce to i tak nie ma większego znaczenia, bo miód jest higroskopijny, więc wchłonie wodę z probówki... Zdarzyło mi się już, że podałem im gęsty, wchłonął wodę i się rozlał :?

Pozdrawiam
Wesol
Posty: 10
Rejestracja: pt 02 maja, 2025

czw 17 lip, 2025

Dzięki wielkie! :)
bardzo doceniam pomoc

Zauważyłem, że niektóre mrówki kompletnie ignorują wodę z miodem a jak widzą muszki owocówki to jedzą aż im się czułka trzęsą. Ale wydaje mi sie, ze dla ich zdrowia powinny dostawać i jedno i drugie, tylko nie wiem jak je nakłonić do jedzenia i jednego i drugiego ;)
będę próbować podać na kawałku folii, być może uda mi się jakoś do waty przyczepić folię i zrobić z niej 'miseczkę' na miód właśnie - moze cos mi sie uda wyrzeźbić
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1553
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

czw 17 lip, 2025

Wesol pisze: czw 17 lip, 2025 Ale wydaje mi sie, ze dla ich zdrowia powinny dostawać i jedno i drugie
Muszki i inne robale (pokarm białkowy), wykorzystywany jest przez królową, jako "budulec" jaj i larw. Miodek/cukier głównie robotnice zużywają. Nie należy mieszać pokarmu białkowego z węglowodanami (np żółtka z cukrem). Podobno skraca to długość życia mrówek. A właśnie takie mieszanki w proszku oferują sklepy :?
Wesol pisze: czw 17 lip, 2025 być może uda mi się jakoś do waty przyczepić folię
Średnio rozumiem, ale ufam, że wiesz co robisz :p
Wesol pisze: czw 17 lip, 2025 zrobić z niej 'miseczkę' na miód właśnie
Sklepy oferują takie gotowe do wkładania do probówki, np tu.
Królowa/mała kolonia nie ma aż takiego zapotrzebowania, wystarczą małe kropelki naniesione wykałaczką, wielkości głowy samej mrówki.
Wesol
Posty: 10
Rejestracja: pt 02 maja, 2025

pt 18 lip, 2025

cześć ciacho,

Staram się omijać mieszanek z internetu, dla mnie to taki odpowiednik przetworzonego jedzenia...
Muszki w domowej hodowli, karaczany z domowej hodowli, miód kupowany od rodziny

Z tym moim pomysłem i folią... Plan był dobry ale wykonanie trochę zawiodło :D
Chyba sie poddam z tą folią i rzeczywiście skorzystam z czegos takiego jak wysłałeś - dzieki

Pytanie z innej beczki troche - moje fallaxy zjadłby wczoraj troche miodu który dostały a potem... zaczęły do niego śmieci wynosić. Jakiś powód/wytłumaczenie czemu z jedzenia zrobiły wysypisko smieci? :P
Kowal
Posty: 7
Rejestracja: śr 25 mar, 2020

pt 18 lip, 2025

To norma - mrówki pakują śmieci do źródła pokarmu, którego nie są w stanie przejeść. Celem jest zamaskowanie zapachu.

Co do wody z miodem - można, a nawet warto nie rozwadniać miodu. Miód szybko się psuje, gdy się rozwodni. Łatwiej też nakładać sam miód na kawałek sreberka, bo się mniej rozpływa. Nie jest to jednak rozwiązanie bez wad - mrówki mogą zostać wciągnięte w gęsty miód i nie być w stanie się wydostać. Dla co mniejszych, bardziej pierdołowatych mrówek polecam oprószanie miodu piaskiem lub... mrówczymi śmieciami, przez co w powierzchni miodu będzie coś, od czego będą w stanie się odepchnąć.
Wesol
Posty: 10
Rejestracja: pt 02 maja, 2025

czw 24 lip, 2025

Kowal pisze: pt 18 lip, 2025 To norma - mrówki pakują śmieci do źródła pokarmu, którego nie są w stanie przejeść. Celem jest zamaskowanie zapachu.

Co do wody z miodem - można, a nawet warto nie rozwadniać miodu. Miód szybko się psuje, gdy się rozwodni. Łatwiej też nakładać sam miód na kawałek sreberka, bo się mniej rozpływa. Nie jest to jednak rozwiązanie bez wad - mrówki mogą zostać wciągnięte w gęsty miód i nie być w stanie się wydostać. Dla co mniejszych, bardziej pierdołowatych mrówek polecam oprószanie miodu piaskiem lub... mrówczymi śmieciami, przez co w powierzchni miodu będzie coś, od czego będą w stanie się odepchnąć.
Dzięki wielkie :)
wlasnie mialem akcje 'ratowanie mrowki' kilka razy jak sie wpierniczyła w kropelke miodu(wtedy jeszcze z woda), warto wiedzieć, ze mozna to czyms przysypac - dizeki! :)
ODPOWIEDZ