kiełbasa dla mrówek

Czym i jak żywić mrówki.

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Zordon
Posty: 237
Rejestracja: pt 29 cze, 2007

wt 08 sty, 2008

Nie było mnie trochę czasu i przed wyjazdem, oprócz miodu na arenie, dałem moim nowym Formicom mały kawałek wiejskiej szynki. Pomyślałem, że mięso nie powinno zaszkodzić i będzie na wszelki wypadek gdyby miodu było zamało. Mieszanki nie zostawiłem w nadmiarze bo ta raczej się psuje i tylko miód wytrzymuje długo świeży. Mogłem je dać do zimowania z innymi. Tej jednej królowej z kilkunastoma robotnicami z pierwszego pokolenia wolałem nie zimować chociaż nowe jajka ani poczwarki od paru miesięcy się nie pokazują. Na gg ktoś mi polecał nie zimować.
Patrzę sobie wczoraj, a tam całkiem spora górka jajek! Do tego w probówce mrówki zorbiły sobie dodatkową ściankę z wyskupanej waty z korka. Wygląda mi na to, ze w mieszance jajeczno - miodowej co ją dawałem czegoś nie było. Dopiero po tym kawałku mięsa królowa dostała zapału do składania kolejnych jaj. Ciekaw jestem czy ktoś z was karmił mrówki jakimś normalnym jedzeniem. Gdyby było coś z czym można byłoby się podzielić z mrówkami byłoby wygodniej. Nie lubię krojenia robactwa i mieszania szybko psującego się żółtka z miodem.

Karmił ktoś z was jakimś mięsem albo może kiełbasą?
może jakiś naturalny jogurt lub kefir jest dobry dla mrówek?
Awatar użytkownika
Jeremi
Posty: 1014
Rejestracja: pt 12 sty, 2007
Kontakt:

wt 08 sty, 2008

Murawkę darniowiec karmiłem, ale te mrówki widziałem w naturze kiedy konsumowały padlinę, poza tym czytałem trochę o ich karmieniu i było tam wspomniane o karmieniu mięsem. Kiedyś, na początku całej zabawy, wrzuciłem mały kawałek kurczaka do formicarium z kolonią liczącą 15 robotnic L. niger i nie widziałem reakcji, być może kurczak był zbyt tłusty od oleju :lol:
zielczi
Posty: 262
Rejestracja: pt 02 lis, 2007
Lokalizacja: Warszawa

wt 08 sty, 2008

surowa wieprzowine uwielbiaja maje nigerki,slyszalem tez ze zajadaja sie wszelagiego rodzaju podrobami np watrobkami
ogon__
Posty: 846
Rejestracja: śr 11 lip, 2007
Lokalizacja: Kraków

wt 08 sty, 2008

Moje F. cinerea bardzo chwaliły sobie jedzenie dla kota, natomiast L. niger olewały je całkowicie. Gusta są różne, jak widać, więc warto poeksperymentować. Od czasu do czasu daję mrówom różnego rodzaju okruszynki mięsa, ale to raczej jako urozmaicenie, bo jak mają wybór, to zdecydowanie wolą robaczki. Samo mięso nie jest pełnowartościową karmą, natomiast tak jak wspomniał zielczi dobre i sprawdzone są podroby, mogą one stanowić nawet podstawę pożywienia białkowego. Natomiast produktów mlecznych nie należy dawać, bo mrówki ich nie trawią.
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

wt 08 sty, 2008

Ja jeszcze nie eksperymentowałem z takim rodzajem pożywienia, ale trzeba będzie spróbować :lol: :kucharz:
bzyx1
Posty: 459
Rejestracja: sob 16 gru, 2006
Lokalizacja: Poznań

wt 08 sty, 2008

Jad dawałem surowe mięcho. Nie patrzyłem co to za rodzaj ;]
Ja im zawrze rozduszam, rozgniatam, miętolę to mięso tak żeby było miękkie ;)
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 08 sty, 2008

akurat przy ivh rozmiarach zrobi im to różnicę :d
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

wt 08 sty, 2008

Geb zostaw kucharza :P
Awatar użytkownika
Zordon
Posty: 237
Rejestracja: pt 29 cze, 2007

pt 11 sty, 2008

Zauważyłem, że przy karmieniu małymi kawałkami mięsa fajnie wyglądają larwy. W środku pojawia się taka czerwona kreska, a czasem stają się jakby takie różowe.
Reeno
Posty: 136
Rejestracja: wt 15 sty, 2008
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

czw 17 sty, 2008

Może jakby je karmić cały czas mięsem to wyrosna nawet z takich Nigerek 10cm-owe czerwone morderczynie :D
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

czw 17 sty, 2008

Reeno pisze:Może jakby je karmić cały czas mięsem to wyrosna nawet z takich Nigerek 10cm-owe czerwone morderczynie
Nigerki to i tak, co prawda nie 10cio centymetrowe, morderczynie.
ODPOWIEDZ