Zastanawiam się czy mógłbym podać moim L.niger małe pajączki(nie wiem jaki gatunek). Łazi tego pełno mi po domu. Czy te pajączki mogłyby mi wybić w pień kolonie swoimi szczękoczułkami?
Obiad pająki
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Ja bym nie ryzykował z żywymi pajączkami.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Kiedyś podałem żywego wija- polski, mial około 4 cm. Zabił mi 4 minor ligniperdy i od tego czasu nie podaje żywego żarcia, które posiada jad
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.
Na wolne chwile polecam:
http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Na wolne chwile polecam:
http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Pająki to cwane bestie są... Podawałem kilka razy, zywe i martwe akurat martwe jak martwe, szału nie ma zaś żywe w opresji potrafiły wypuścić pajęczynę i taka mrówka zaraz się plątała i tyle było z jej wojaczki
Zapraszam na blog o yerba mate: http://www.swiatyerby.pl
Podając jakikolwiek żywy pokarm złapany w Polsce, trzeba najpierw się upewnić czy nie podajesz jakiegoś stworka objętego ochroną. Nie sztuka złapać zabić i podać. Upewnij się czy nie są to pajączki pod ochroną, ubij i podaj, mówiąc smacznego
Tyle zachodu o byle szmatę.
Czy są pod ochrona, to nie wiem, gdyż nie wiem jakie to pająki.arturro pisze: Upewnij się czy nie są to pajączki pod ochroną, ubij i podaj, mówiąc smacznego
To zdjęcie które dałem w tym temacie jest w sumie nieaktualne, bo te pająki oddałem naturze. Chciałem tylko pokazać jaki to pająk, a mam kilka takich w domu jeszcze(jak poszukam koło kaloryferów )patry090 pisze:Ładne, nie szkoda Ci ich? Ja bym je wypuścił, albo zamroził i dawał mrówkom pojedynczo co jakiś czas
Znalazłem kolejnego takiego pająka, ukatrupiłem humanitarnie(miażdżąc głowę) i podałem mrówkom. Mrówki na początku zaczęły trochę ciągnąć ciało, ale po chwili zostawiły je.
Wniosek : L. niger nie lubią małych domowych pajaczków.
Marny Twój wniosek, co kolonia to inne zachcianki... zakładam, ze nie karmiłeś ze 2-3dni a i tak go nie wzięły moze było im go posolić
Zapraszam na blog o yerba mate: http://www.swiatyerby.pl
Co prawda to prawda. Ja mam tak z M. rubida. Jedna kolonia nie rusza mieszanki, je tylko miodek, w drugiej jest dokładnie na odwrót.Sott23 pisze: co kolonia to inne zachcianki
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.