Strona 1 z 1

kiełbasa ;]

: sob 16 lip, 2011
autor: systemeror
witam!! :D
da się jakoś karmić mrówki kiełbasom czy kurczakiem surowym lub pieczonym??

Re: kiełbasa ;]

: sob 16 lip, 2011
autor: kamiklo
Baza mrówczej wiedzy kłania się w pas. Nie będę się rozpisywał tylko sobie poszukaj. Napisze tylko, że wędlinami nie karmimy.

Re: kiełbasa ;]

: sob 13 sie, 2011
autor: sodek
kamiklo pisze:Napisze tylko, że wędlinami nie karmimy.
A czemu to?

Re: kiełbasa ;]

: sob 13 sie, 2011
autor: kamiklo
To chyba już powinieneś wiedzieć smrodku :p

Re: kiełbasa ;]

: sob 13 sie, 2011
autor: Włóczymyśl
sodek pisze:
kamiklo pisze:Napisze tylko, że wędlinami nie karmimy.
A czemu to?
Kiedy byłem w Chorwacji i jeszcze nie interesowałem się hodowlą mrówek, a jedynie ich obserwacją i dokarmianiem :lol:, zdjąłem z kanapki kawałek szynki i pozostawiłem ją w okolicy mrowiska (nie wiem co to był za gatunek ale pamiętam robotnice Major stojące na kamyczkach i obserwujące teren wokoło szlaku do źródeł pożywienia); gdy po godzinie wróciłem na miejsce, to co spostrzegłem to kopczyk martwych mrówek... gdy przyjrzałem się bliżej, zauważyłem jak robotnica wgryza się w szynkę, wycina kawałek, idzie kilka kroków i pada... niektóre ginęły jeszcze podczas wygryzania... czym prędzej zabrałem to "jedzenie" i do dzisiaj nie mogę uwierzyć w toksyczność tego co jemy. :wtf:

Re: kiełbasa ;]

: sob 13 sie, 2011
autor: Jeremi
Bo jakieś lewe wędliny kupujesz;P Najlepiej kupować od miejscowego rzeźnika to przynajmniej wiesz co jesz i ile soli wsypuje. Jak się robi przemysłowe wędliny możesz obejrzeć w programie "Jak to jest zrobione" ;D

Re: kiełbasa ;]

: sob 13 sie, 2011
autor: Formik
Dlatego się nie podaje, że mają inną wrażliwość na sól niż my. Po prostu może okazać się trująca.

PS: Jakby ktoś nie wiedział, to chlorek sodu jest trucizną również dla człowieka ;)
LD(Lo) 1 g/kg

Re: kiełbasa ;]

: ndz 14 sie, 2011
autor: sodek
kamiklo pisze:To chyba już powinieneś wiedzieć smrodku :p
Jakbym wiedział to bym nie pytał. Pamiętam że kiedyś próbowałem dawać wędlinę swoim Myrmica. Zainteresowania dużego brak, trupów brak. W ogóle jestem zdziwiony tym co piszecie, bo choć dawałem ją tylko raz to jakoś nie należała u mnie do "substancji zakazanych" :D

Większość szynek, wędlin czy jak to się nazywacie mam od znajomego rodziców - rzeźnika.

Formik a powiedz mi czego przedawkować nie można :) ? Nawet z wypicia zbyt dużej ilości wody możesz umrzeć..

edit: a kurczak? Pamiętam że Myrmica dobrze go wcinała, teraz z pokarmu mięsnego to karmię tylko karaczanami..

Re: kiełbasa ;]

: ndz 14 sie, 2011
autor: Formik
Całkowitą surowiznę wcinają, ale solone nie najlepiej na nie wpłynie...

Re: kiełbasa ;]

: ndz 14 sie, 2011
autor: Scytal
można próbować, czemu nie, tylko trzeba wziąć pod uwagę, że mogą sobie paść po takim niesprawdzonym jedzonku
mnie już mało dziwi, po zdarzeniu na kempingu, kiedy to widzieliśmy jak osa wylądowała sobie w puszce po dopiero co zjedzonym tuńczyku w sosie własnym, utoczyła z resztek tuńczyka kuleczkę, złapała i wyleciała z tym do gniazda...