Pokarm białkowy
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Czy to mozliwe żeby moje robotnice Lasius nigr odżywiały sie pokarmem białkowym? Moje mrówy zupełnie ignoruja mieszanki miód+woda+żółtko i interesuja sie wyłącznie podawanymi im muszkami.
Niosą mrówki igły sosny
W dzień słoneczny i radosny.
Dzisiaj dadzą z siebie wszystko,
Bo rozdeptał ktoś mrowisko. (M. Froński)
W dzień słoneczny i radosny.
Dzisiaj dadzą z siebie wszystko,
Bo rozdeptał ktoś mrowisko. (M. Froński)
U mnie menu składa się również z samych much, choć mrówki nie pogardzą (od czasu do czasu) miodem spadziowym.
"Aby poznac miliony skrzydel i odnozy entomolodzy zyja dluzej"
Aga, możliwe też, że nie zauważasz, jak wcinają mieszankę. Zresztą przy małej kolonii zapotrzebowanie na węglowodany jest minimalne, a główny składnik potrzebny kolonii to białko – niezbędny do wzrostu larw i składania jaj.
Messor sp., C. ligniperda, F. sanguinea, F. fusca, L. flavus, L. niger, Myrmica sp., T. caespitum, łączona: M. rubra + L. niger.
W_ogóle te moje mróweczki jakieś dziwne Jedzą tylko owocówki, pokrojonych mączników i larw much tez nie lubią. Może jak wykluje sie kolejne pokolenie, zaczną pić miód.
Koledzy i Koleżanki!!! Zacznijcie używać liter ą,ę,ł,ż,ź,ó itd... wtedy naprawde dużo łatwiej się czyta...
Koledzy i Koleżanki!!! Zacznijcie używać liter ą,ę,ł,ż,ź,ó itd... wtedy naprawde dużo łatwiej się czyta...
Niosą mrówki igły sosny
W dzień słoneczny i radosny.
Dzisiaj dadzą z siebie wszystko,
Bo rozdeptał ktoś mrowisko. (M. Froński)
W dzień słoneczny i radosny.
Dzisiaj dadzą z siebie wszystko,
Bo rozdeptał ktoś mrowisko. (M. Froński)
Francuskie pieski jakieś, rozpieszczasz je – jeśli nie dostałyby owocówek, to innym białkiem pewno też by się zainteresowały .
Messor sp., C. ligniperda, F. sanguinea, F. fusca, L. flavus, L. niger, Myrmica sp., T. caespitum, łączona: M. rubra + L. niger.
Fakt, mrówki wbrew powszechnej opini potrafią być wybredne. Moje często gardzą muchami czy nawet miodem, więc warto poeksperymentować. Moje myrmice np lubią kawałeczki białego chleba a F. rufibarbis uwielbia mleczną czekoladę
Lepiej świerszcza, albo drewnojada kupić.adamsky pisze:gdzie mozna kupic owocowki ??
Hmm... 4 zł za mączniaki i 5 zł za przesyłkę. Mam 20 mrówek. Ciekawe jak długo będą to jeść.
Moje mrówki karmię głównie miodem. Owadów teraz jak na lekarstwo. Ostatnio zaciukałem jakąś biedronkę, ale mrówki się do niej nie palą.
Królowa naskładała jajeczek tyle, że jest ich chyba więcej niż samych mrówek. Zastanawiam się czy pokarm który im daje wystarczy żeby je wykarmić.
Moje mrówki karmię głównie miodem. Owadów teraz jak na lekarstwo. Ostatnio zaciukałem jakąś biedronkę, ale mrówki się do niej nie palą.
Królowa naskładała jajeczek tyle, że jest ich chyba więcej niż samych mrówek. Zastanawiam się czy pokarm który im daje wystarczy żeby je wykarmić.
ja maczniaki zamawiam w lokalnym sklepie zoologicznym
piatek - zamowienie - poniedzialek - odbior i zaczyna sie jedzonko
zawsze jest pod reka bezproblemowe bialko dla mrówek
piatek - zamowienie - poniedzialek - odbior i zaczyna sie jedzonko
zawsze jest pod reka bezproblemowe bialko dla mrówek
http://www.erepublik.com/en/referrer/Elczikeno - na nudę
Biedronki są trujące, nie bez powodu mają jaskrawe kolory. Mrówki tego nie tkną. Sam miód oczywiście nie wystarczy do wykarmienia larw. Jak nie masz owadów (a hodowli karmowej dla tak małej kolonii oczywiście nie opłaca się robić) to dawaj im typową mieszankę miodu z żółtkiem jajka, to powinno wystarczyć. Od czasu do czasu możesz spróbować też z malutkimi kawałkami surowego mięsa albo jeszcze lepiej podrobów.
Mam parę pytań odnośnie pokarmu białkowego (jestem poczatkująca więc z góry przepraszam jeśli na te pytania odpowiedzi sa oczywiste ) :
1. Czy kroicie swoim mrówom świerszcze czy podajecie w cłości? Mam cineree i podaję całe świerszcze (martwe) i moje mrówy dzielnie sobie z nimi radzą (nie zostaje nic w karmniku) ale ostatnio dowiedziałam się, że się nad nimi znęcam i powinnam dawać pokrojone, żeby im było łatwiej... Co Wy na to - bo mnie się wydawało, że w naturze sobie musza radzic z całymi owadami to w formi też powinny (przecież i tak mają pod nos podstawione jedzenie więc się chyba za bardzo się nie przemęczają)? A może faktycznie źle robię?
2. Jak dużo podawać pokarmu białkowego? Czy jeśli zjadają wszystko co im daję to powinnam zwiększyć "dawkę" tak żeby coś im w karmniku zostawało?
3. Jeśli podejecie żłótko to surowe czy gotowane?
1. Czy kroicie swoim mrówom świerszcze czy podajecie w cłości? Mam cineree i podaję całe świerszcze (martwe) i moje mrówy dzielnie sobie z nimi radzą (nie zostaje nic w karmniku) ale ostatnio dowiedziałam się, że się nad nimi znęcam i powinnam dawać pokrojone, żeby im było łatwiej... Co Wy na to - bo mnie się wydawało, że w naturze sobie musza radzic z całymi owadami to w formi też powinny (przecież i tak mają pod nos podstawione jedzenie więc się chyba za bardzo się nie przemęczają)? A może faktycznie źle robię?
2. Jak dużo podawać pokarmu białkowego? Czy jeśli zjadają wszystko co im daję to powinnam zwiększyć "dawkę" tak żeby coś im w karmniku zostawało?
3. Jeśli podejecie żłótko to surowe czy gotowane?
1) Tak naprawdę to w naturze większość pokarmu białkowego pochodzi z małych owadów, wielkości samych mrówek i mniejszych, zdobycie jakiegoś "grubego zwierza" zdarza się stosunkowo rzadko. Ale skoro sobie radzą, no to im nie musisz pomagać, wszystko jest w porządku.
2) Skoro zjadają wszystko, to znaczy że dajesz za mało Z głodu nie umrą oczywiście, po prostu rozwój kolonii będzie wolniejszy od maksymalnego.
3) Ja podaję surowe, wymieszane z miodem 1/1, ale podobno gotowane czasem też jedzą.
I zarejestruj się, to lepiej wygląda niż pisanie jako gość. Radziłbym też zaczynać nowy temat, a nie podpinać się do wykopalisk archeologicznych sprzed półtora roku
2) Skoro zjadają wszystko, to znaczy że dajesz za mało Z głodu nie umrą oczywiście, po prostu rozwój kolonii będzie wolniejszy od maksymalnego.
3) Ja podaję surowe, wymieszane z miodem 1/1, ale podobno gotowane czasem też jedzą.
I zarejestruj się, to lepiej wygląda niż pisanie jako gość. Radziłbym też zaczynać nowy temat, a nie podpinać się do wykopalisk archeologicznych sprzed półtora roku
Ostatnio zmieniony pt 03 lip, 2009 przez ogon__, łącznie zmieniany 1 raz.