Messor laboriosus - zaczynam od samotnej królowej

Zapisy obserwacyjne hodowli mrówek to cenne źródła informacji którym warto się dzielić. Oto nowy dział "Dzienniki Hodowlane". :-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

wt 12 sty, 2021

Spróbuję tu swoich sił w zapisywaniu notatek z hodowli Messor laboriosus :komp:
Będę zapisywać najważniejsze doświadczenia.
:roll:

4 stycznia 2021 roku
Dojechała do mnie królowa gatunku Messor laboriosus. Cała i zdrowa, mimo, że paczka jechała 5 dni.
Na pierwszy rzut oka jest mniejsza od królowej Messor barbarus. Przyjechała w próbówce z małą ilością wody, garstką ziaren i potomstwem tj. jajo, larwa i poczwarka. Próbówkę z królową wkładam do ciemnej szafki w temperaturze pokojowej.
nagranie próbówki: https://youtu.be/h2qA4Nh1nZc
2.jpg

8 stycznia 2021 roku
Wymieniłem próbówkę, bo uzupełniłem wodę i dodałem przegrodę z korka. Odtąd królowa trzyma w jednej "komorze" przy wilgotnym waciku potomstwo, a w drugiej komorze są zmagazynowane ziarna.
1.jpg

10 stycznia 2021 roku
Umieściłem próbówkę w ciemnym pudełku w pokoju, gdzie jest cieplej, gdyż jest to mały korytarz i odkręcony kaloryfer - temperatura wynosi około 25-26 stopni Celsjusza.

12 stycznia 2021 roku
Pojawiło się kilka nowych jaj, czyżby to efekt podwyższenia temperatury? Postanowiłem zostawić królową w spokoju na dłuższy czas, kontrolując tylko co kilka dni stan wody. Czekam na pierwszą robotnicę.

Ciąg dalszy nastąpi... :D
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

ndz 17 sty, 2021

17 stycznia 2021 roku
W próbówce z królową przybyło jajeczek. Nadal nie ma robotnic. Zabrałem królowej twarde ziarna, zostawiając tylko miękkie. Podałem również pyłek pszczeli, który ma stymulować czerwienie.
Dodam jeszcze, że jest to królowa, która miała przyjechać z ekipą 30-40 robotnic, ale poprosiłem o samotną królową, żeby rozpocząć hodowle samodzielnie od początku.
Próbówka jest w ciemnym pudełku. Utrzymuje temperaturę około 25 stopni Celsjusza. Nie wiem, jak jeszcze mogę przyspieszyć rozwój potomstwa. Pozostaje chyba tylko cierpliwie czekać... :roll:
Zamówiłem także gniazdo drewniane, więc gdy pojawią się robotnice to kolonia zamieszka w trzech komorach tego gniazda, a z czasem udostępnię im pozostałe komory.

Próbówka:
Obrazek

Gniazdo:
Obrazek

Nagranie gniazda: https://youtu.be/aMBdfN2O1N0
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

wt 19 sty, 2021

19 stycznia 2021 roku
Udało się! Pojawiła się pierwsza robotnica. Na zdjęciu widać również poczwarkę i pakiet jaj, którymi opiekuje się królowa.

Obrazek
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

ndz 31 sty, 2021

26 stycznia 2021 roku
Są już dwie robotnice, a w próbówce pojawiły się nowe larwy i pakiet jaj. Królowa ma się dobrze.

Kupiłem ciekawą próbówkę dla mrówek, jednak podejrzewam, że nawadnianie może się w niej nie sprawdzić w takiej konfiguracji w jakiej ją dostałem. Planuje usunąć wszystko ze środka i zrobić standardowe nawadnianie przy pomocy wetkniętej waty, a następnie dodać przegrody z korka. Ważne będzie też dopasowanie wyjścia z próbówki do wężyka fi 10 mm. Przede mną trochę testów i pracy z tą próbówką. Na pewno jest w niej potencjał :mrug:

Obrazek
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

pt 12 lut, 2021

5 lutego 2021 roku
Próbówka o której pisałem powyżej okazała się kompletnym niewypałem! Poddałem ją wielu testom i nie da się zapanować w niej nad odpowiednia wilgotnością. Woda wsiąka w betonowe ścianki (bok i spód), co sprawia, że wilgotność w próbówce wynosi 100%. Nasiona kiełkują i pleśnieją, wszędzie jest skroplona woda co utrudnia widoczność/zagraża mrówkom itd. Nawet przy podawaniu stopniowo wody do zbiorniczka nawadniającego, byłoby trudno zapanować nad odpowiednią wilgotnością i dostępem do wody dla mrówek.

Musiałem ewakuować kolonie z tej próbówki i przenieść do zwykłej. Nie i jeszcze raz nie dla tamtej próbówki. Uważajcie na nią. :(

11 lutego 2021 roku
Kupiłem dużo ciekawych akcesoriów do hodowli, m.in. arenę, próbówki z otworem na wlew wody, żwirek, zrębki bukowe itd. Planuje przesiedlić mrówki do próbówki posiadającej wlew i zrobić w niej przegrody z korka. Zbliża się też czas aranżacji areny. Tym razem chce przejść własnego siebie i odwzorować leśny krajobraz. Podzielę się później efektami pracy :wink:
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

pn 08 mar, 2021

24 lutego 2021 roku
Przez eksperymenty z próbówkami do hodowli mrówek populacja mojej kolonii spadła z wielu jaj, larw, 2 robotnic i królowej do... tylko samotnej królowej. W skrócie: wata przesiąkła i zalała próbówkę ojaglupek: królowej na szczęście udało się uratować. Szczegółowo temat omówiłem w filmie na kanale.
Królowa otrzymała bezpieczną i dobrze przemyślaną próbówkę. Daje sobie spokój z eksperymentami z niestandardowymi próbówkami. Nauczyłem się nowych rzeczy i ta nauka w las nie pójdzie :D

Obrazek

8 marca 2021 roku
Królowa ma spory pakiet jaj i kilka większych larw. Wszystko wróciło na właściwe tory. Powtarzam sobie "Adam, cierpliwości!". Tym razem nie zawale sprawy :p O postępach będę informować!
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
KitApple
Posty: 274
Rejestracja: wt 28 kwie, 2020

śr 10 mar, 2021

Witam. Zaobserwowałeś zjadanie lub mielenie ziaren przez królową?
:?:
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

śr 10 mar, 2021

KitApple pisze: śr 10 mar, 2021 Witam. Zaobserwowałeś zjadanie lub mielenie ziaren przez królową?
Cześć. Królowa jest mało zainteresowana jedzeniem nasion. Przeniosła wszystkie nasiona do sąsiedniej komory w próbówce. Cały czas jest sama z potomstwem, które szybko "rośnie" i królowa składa kolejne jaja. Większość czasu do niej nie zaglądam, więc nawet jeśli jadła to mogłem to przegapić. Co ciekawe, jakoś tydzień temu zjadła mocno zaawansowaną poczwarkę. Myślałem, że będzie z niej robotnica, a tu zdziwienie :szczena: Ostatnio jedno, jedyne nasiono, które było przeczepione do waty wykiełkowało - wtedy królowa je przegryzła, żeby nie rosło. Myślę, że jeszcze z 2 tygodnie i w próbówce będą biegać robotnice.
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Szczupak
Posty: 10
Rejestracja: śr 23 cze, 2021

śr 23 cze, 2021

Mrówki w domu pisze: wt 12 sty, 2021 Spróbuję tu swoich sił w zapisywaniu notatek z hodowli Messor laboriosus :komp:
Będę zapisywać najważniejsze doświadczenia.
:roll:

4 stycznia 2021 roku
Dojechała do mnie królowa gatunku Messor laboriosus. Cała i zdrowa, mimo, że paczka jechała 5 dni.
Na pierwszy rzut oka jest mniejsza od królowej Messor barbarus. Przyjechała w próbówce z małą ilością wody, garstką ziaren i potomstwem tj. jajo, larwa i poczwarka. Próbówkę z królową wkładam do ciemnej szafki w temperaturze pokojowej.
nagranie próbówki: https://youtu.be/h2qA4Nh1nZc

2.jpg


8 stycznia 2021 roku
Wymieniłem próbówkę, bo uzupełniłem wodę i dodałem przegrodę z korka. Odtąd królowa trzyma w jednej "komorze" przy wilgotnym waciku potomstwo, a w drugiej komorze są zmagazynowane ziarna.

1.jpg


10 stycznia 2021 roku
Umieściłem próbówkę w ciemnym pudełku w pokoju, gdzie jest cieplej, gdyż jest to mały korytarz i odkręcony kaloryfer - temperatura wynosi około 25-26 stopni Celsjusza.

12 stycznia 2021 roku
Pojawiło się kilka nowych jaj, czyżby to efekt podwyższenia temperatury? Postanowiłem zostawić królową w spokoju na dłuższy czas, kontrolując tylko co kilka dni stan wody. Czekam na pierwszą robotnicę.

Ciąg dalszy nastąpi... :D




Jakby wiem że ten post publikowany był już dawno ale nie mogłem uwierzyć że to ty czy ty to ten z yt mrówki w domu?! jak tak to pozdrawiam cb i kota Kacpra <3
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

wt 02 lis, 2021

Szczupak pisze: śr 23 cze, 2021 Jakby wiem że ten post publikowany był już dawno ale nie mogłem uwierzyć że to ty czy ty to ten z yt mrówki w domu?! jak tak to pozdrawiam cb i kota Kacpra <3
To ja, wybacz nie widziałem Twojej odpowiedzi, bo trochę tu nie zaglądałem... ale wpadłem zaaktualizować dziennik hodowlany :D

1 listopada 2021 roku
Mam problem. Kolonia rozwija się zbyt wolno. W próbówce moich Messor laboriosus jest teraz około 30 robotnic + królowa. Próbowałem zaradzić temu podając białko i dogrzewając mrówki. Efekt był z tego prawie żaden. Zastanowiłem się nad sprawą i doszedłem do wniosku, że być może kolonia potrzebuje hibernacji. W końcu królową mam od stycznia i nie wiem czy była hibernowana zanim do mnie trafiła hmm. Wcześniej hodowałem Messor barbarus i tamten gatunek z moich obserwacji kompletnie nie wymagał zimowania. Jednakże Messor laboriosus żyje w innym zakątku Ziemi. Warunki tam nie są aż tak łagodne, jak u Messor barbarus.

Ostatnio zaważam lekki wzrost kolonii. Możliwe jest też, że ich próbówka była za duża, bo wraz z ubytkiem wody cofała się ściana wilgotnego wacika oddzielająca mrówki od wody. Za duża próbówka mogła powodować u mrówek stres. Wymienię próbówkę na mniejszą, a jeśli i to nie zadziała to jako, że mamy listopad to będę mógł rozpocząć zimowanie kolonii. Jeśli po zimowaniu zauważę wzrost kolonii to znaczy, że tego właśnie było im trzeba.
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
Awatar użytkownika
Mrówki w domu
Posty: 11
Rejestracja: czw 07 sty, 2021

śr 19 sty, 2022

19 stycznia 2022 roku
Myślę, że u mrówek w porządku. Dziś dotarła paczka z matą grzewczą, dobrą mieszanką nasion i pokarmem białkowym. Czas zadbać konkretnie o ich rozwój!
Jednocześnie pracuję nad pięknym formikarium, w którym już za jakieś 2 miesiące te mrówki będą mogły zamieszkać. Nie mogę doczekać się efektu końcowego, bo wkładam w to dużo pracy i czasu.

Poniżej fragment projektu formikarium.
Obrazek
Opowiadam o hodowli mrówek i buduję formikaria :wink:
https://www.youtube.com/channel/UCMcYng ... C3qxuCqZPA
ODPOWIEDZ