*Strongylognathus testaceus* - pytania do notatnika Orna
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Orn, gratuluję znaleziska.
pawelllQwE, Dzieki
Miniu, Kaszubski park krajobrazowy, niedaleko jest jezioro Raduńskie. Piekna okolica. Dużo mrowisk darniowca.
Szła sobie na białych schodku(to istotne;p) jakaś taka dziwnie duża robo tetraska, to się przyjrzałem uważniej.
Miniu, Kaszubski park krajobrazowy, niedaleko jest jezioro Raduńskie. Piekna okolica. Dużo mrowisk darniowca.
Szła sobie na białych schodku(to istotne;p) jakaś taka dziwnie duża robo tetraska, to się przyjrzałem uważniej.
Ostatnio zmieniony ndz 27 wrz, 2009 przez Orn, łącznie zmieniany 1 raz.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Ach, piękna jest
Będziesz adoptował jeszcze robo?
Będziesz adoptował jeszcze robo?
Ostatnio zmieniony pn 27 lip, 2009 przez pawelllQwE, łącznie zmieniany 1 raz.
Możesz spróbować dorzucić tetrasków z innego gniazda, tylko że przez lodówkę
Orn proponuje założenie dziennika z relacją rozpoczęcia hodowli u tej królowej
Orn proponuje założenie dziennika z relacją rozpoczęcia hodowli u tej królowej
Ostatnio zmieniony pn 27 lip, 2009 przez Miniu, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie chcę ryzykować z innymi robo. Nie mam więcej takich królowych jakby coś poszło nie tak. Wierze, że 3 zdołają ją utrzymać przy życiu zanim pojawią się robo z poczwarek. Teraz tylko mam nadzieję, że zaplemniona.... Pomyślę o jakiejś namiastce dziennika, jak wszystko będzie szło dobrze.
No nie, a ja ostatnio też taką znalazłem, i też pierwsza myśl, jakiś tetrasek, ale jakiś duży, potem stwierdziłem, że to królowa, ale nie miałem probówki pod ręką to zwróciłem naturze;/.
życzę sukcesu z hodowlą,
życzę sukcesu z hodowlą,
Lasius umbratus
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
Formica sanguinea
Camponotus ligniperda
-
- Posty: 11
- Rejestracja: śr 27 sie, 2008
- Lokalizacja: Opole Lubelskie/Szczecin
napiszę tutaj bo nie chce zaśmiecać niepotrzebnie. otóż znalazłem właśnie na chodniku coś co przypomina królową na zdjęciach. dokładnie przyjrzeć się nie mogę bo oświetlenie marne i lupy brak. czy pojawia się możliwość zaadoptowania robotnic "jakiegoś" gatunku robotnic, żeby królowa przeżyła(jeśli jest pasożytem)? czy musi to być bardziej sprecyzowany gatunek?
Dziękuję francuz, SmoodeR
JawBreaker, Królowa sierpnicy ma wyraźnie inny kształt żuwaczek. Jej żuwaczki są jak dwa kolce róży (sierpowaty kształt). Gołym okiem widać, że w stanie spoczynku jest miedzy nimi przestrzeń w którą idealnie wejdzie coś owalnego (poczwarka ) . Dla porównania w stanie spoczynku żuwaczki innych gatunków w stanie spoczynku potrafią się domknąć tak, że zlewają się z zarysem całej głowy. Tutaj 2 robotnice Tetramorium caespitum i dla porównania głowa królowej Strongylognathus testaceus.
Najlepiej jakbyś zrobił jej foto. Podrzucenie nieodpowiedniego gatunku w tym przypadku raczej zakończy się niepowodzeniem.
JawBreaker, Królowa sierpnicy ma wyraźnie inny kształt żuwaczek. Jej żuwaczki są jak dwa kolce róży (sierpowaty kształt). Gołym okiem widać, że w stanie spoczynku jest miedzy nimi przestrzeń w którą idealnie wejdzie coś owalnego (poczwarka ) . Dla porównania w stanie spoczynku żuwaczki innych gatunków w stanie spoczynku potrafią się domknąć tak, że zlewają się z zarysem całej głowy. Tutaj 2 robotnice Tetramorium caespitum i dla porównania głowa królowej Strongylognathus testaceus.
Najlepiej jakbyś zrobił jej foto. Podrzucenie nieodpowiedniego gatunku w tym przypadku raczej zakończy się niepowodzeniem.
Ostatnio zmieniony ndz 27 wrz, 2009 przez Orn, łącznie zmieniany 1 raz.
hmm... gołubie... 10 km. ode mnie... a myślałem, że u nas na Kaszubach, jest tylko mrówczy plankton tłuczony przez zbójnicę...
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Ty im królową tetrasa zaadoptowałeś O.o Super fotki
Nom, żeby było komu "robić" . Przy okazji pierwszych robo młodego darniowca będzie widać, że wcale Sierpnica nie jest mikra. Te robotnice to są wykoksane.
Dzięki za pochwałę, fatalnie mi się robi fotki przez szkło probówki oraz malutką głębie ostrości. Wolę kręcić filmiki w jakości "hd" pożyczonym aparatem. Jak przebiorę (30GB) to coś pokażę;p
Dzięki za pochwałę, fatalnie mi się robi fotki przez szkło probówki oraz malutką głębie ostrości. Wolę kręcić filmiki w jakości "hd" pożyczonym aparatem. Jak przebiorę (30GB) to coś pokażę;p
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
WOW, Ty film dokumentalny nagrałeś? ;POrn pisze:Jak przebiorę (30GB) to coś pokażę;p
Podejrzewam, że skoro wnika do gniazda tetraska (nie zagłębiałem się dokładnie jak to wygląda ;P), to pewnie takFormik pisze:Czy królowa T.caespitum może żyć w zgodzie z sierpnicą?
Tak. Pielęgnują się i karmią wzajemnie .
Sierpnica powoduje, że kolonia Darniowca osiąga nietypowe, ogromne rozmiary, dzięki napadom rabunkowym i dzięki temu, że Sierpnica blokuje wytwarzanie form płciowych Tetraska. Tetrasek skupia się na produkcji robo a Sierpnica na produkcji super mordulców i form płciowych swego gatunku.
Sierpnica powoduje, że kolonia Darniowca osiąga nietypowe, ogromne rozmiary, dzięki napadom rabunkowym i dzięki temu, że Sierpnica blokuje wytwarzanie form płciowych Tetraska. Tetrasek skupia się na produkcji robo a Sierpnica na produkcji super mordulców i form płciowych swego gatunku.
Ach, faktycznie! Zupełnie o tym zapomniałemOrn pisze:Tak. Pielęgnują się i karmią wzajemnie .
Sierpnica powoduje, że kolonia Darniowca osiąga nietypowe, ogromne rozmiary, dzięki napadom rabunkowym i dzięki temu, że Sierpnica blokuje wytwarzanie form płciowych Tetraska. Tetrasek skupia się na produkcji robo a Sierpnica na produkcji super mordulców i form płciowych swego gatunku.
Sierpnica to chyba jedna z najciekawszych Polskich mrówek, jeśli chodzi o hodowlę. Sam chętnie wpuściłbym jakąś do swoich Tetrasek.
No, z tymi rajdami to Cię poniosło. Sierpnice nie urządzają napaści, niestety; są w zasadzie inkwilinami, które jeszcze mają kastę robotnic. Pewnie już niedługo (ot, jeszcze kilka milionów lat). Ale fakt, piękna diablica. Też bym chciał.
Hmm, widziałem informacje o rajdach już parę lat temu. Opisane było, że to praktycznie jedyna okazja, by zobaczyć robo...nie pamiętam gdzie to było.
Natomiast tutaj
http://www.stowcip.webd.pl/mrowki_przewodnik/s34.htm
jest taki opis:"Strongylognathus testaceus – sierpnica płowa
Długość ciała robotnic 2,5-3,5 mm; ciało czerwonawobrązowe. Pasożyt społeczny w gniazdach Tetramorium caespitum – królowa nie zabija królowej gatunku gospodarza, lecz ogranicza za pomocą feromonu jej produkcję form seksualnych. Udział robotnic pasożyta w mieszanej kolonii zwykle nie przekracza 1%. Ich rajdy niewolnicze do innych kolonii gatunku gospodarza zdarzają się sporadycznie. Lot godowy w lipcu i sierpniu. Gatunek eurosyberyjski, w Polsce ze względu na skryty tryb życia rzadko znajdowany, choć zapewne towarzyszący Tetramorium caespitum na całym jego obszarze występowania. Umieszczony na „Czerwonej liście zwierząt zagrożonych i ginących w Polsce” ze statusem gatunku słabo rozpoznanego i o zagrożeniu stwierdzonym, ale bliżej nieokreślonym (DD)."
Natomiast tutaj
http://www.stowcip.webd.pl/mrowki_przewodnik/s34.htm
jest taki opis:"Strongylognathus testaceus – sierpnica płowa
Długość ciała robotnic 2,5-3,5 mm; ciało czerwonawobrązowe. Pasożyt społeczny w gniazdach Tetramorium caespitum – królowa nie zabija królowej gatunku gospodarza, lecz ogranicza za pomocą feromonu jej produkcję form seksualnych. Udział robotnic pasożyta w mieszanej kolonii zwykle nie przekracza 1%. Ich rajdy niewolnicze do innych kolonii gatunku gospodarza zdarzają się sporadycznie. Lot godowy w lipcu i sierpniu. Gatunek eurosyberyjski, w Polsce ze względu na skryty tryb życia rzadko znajdowany, choć zapewne towarzyszący Tetramorium caespitum na całym jego obszarze występowania. Umieszczony na „Czerwonej liście zwierząt zagrożonych i ginących w Polsce” ze statusem gatunku słabo rozpoznanego i o zagrożeniu stwierdzonym, ale bliżej nieokreślonym (DD)."
Sęk w tym, że robotnice sierpnicy są za słabe, by ubić czy w ogóle zagrozić robotnicom darniowca. W czasie eksperymentów, owszem, udawało się urządzać rajdy, ale trupem padała tylko sierpnica. Ich sierpowate żuwaczki łamały się na pancerzykach "ofiar". Co więcej, poczwarki kradły głównie niewolnice, a same sierpnice dopiero odbierały je u wejścia do gniazda (a powinno być dokładnie odwrotnie).
Skoro już masz ten gatunek, zachęcam do małych eksperymentów. Nie zimuj ich, tylko rozmnażaj w najlepsze. Potem odbierz sierpnicy królową darniowca i większość niewolnic, a nieopodal postaw niewielką kolonię darniowca (dużo poczwarek, mało obrończyń). Zobacz, co się stanie, starannie notuj i nas z tym zapoznaj! Potem swobodnie możesz oddać sierpnicom ich krowę dojną i resztę niewolnic.
Skoro już masz ten gatunek, zachęcam do małych eksperymentów. Nie zimuj ich, tylko rozmnażaj w najlepsze. Potem odbierz sierpnicy królową darniowca i większość niewolnic, a nieopodal postaw niewielką kolonię darniowca (dużo poczwarek, mało obrończyń). Zobacz, co się stanie, starannie notuj i nas z tym zapoznaj! Potem swobodnie możesz oddać sierpnicom ich krowę dojną i resztę niewolnic.
Ostatnio zmieniony sob 12 wrz, 2009 przez BartTP, łącznie zmieniany 1 raz.
Przypuszczam, że skoro jest ich mało (1% wielkości kolonii Darniowca, ale trzeba zaznaczyć że kolonia może być ogromna) i same są małe, to zdolne by były tylko do rabowania młodych kolonii z robotnicami swoich rozmiarów i mniejszej liczbie. No i tylko w przypadku, gdyby miało to sens- np utrata sporej ilości robo gospodarza w jakimś katakliźmie, wojnie = brak karmicielek dla pasożyta.
Oczywiście, będę robił doświadczenia. Grzechem byłoby nie eksperymentować . Może za rok czy dwa. Trzeba zbudować armię
Edit: no może troszkę wcześniej;p
Oczywiście, będę robił doświadczenia. Grzechem byłoby nie eksperymentować . Może za rok czy dwa. Trzeba zbudować armię
Edit: no może troszkę wcześniej;p
Ostatnio zmieniony sob 12 wrz, 2009 przez Orn, łącznie zmieniany 1 raz.
Tu nie chodzi o ilość, ale o uwstecznienie robotnic. Np. taki S. japonica, bliski krewniak sierpnicy, do dzisiaj żyje z rajdów i ma się dobrze.
Szkoda w sumie, że dałeś im matkę darniowca. W naturze zawsze ją mają. Może jeśli sierpnica byłaby pozbawiona feromonów matki darniowca, miałaby bardziej pierwotne instynkty? A może i byłyby twardsze i lepiej zbudowane? Warto byłoby to sprawdzić!
[ Dodano: Sro 16 Wrz, 2009 ]
Co tam, Orn, u sierpnic??
Ty nie śpij, Ty nam tutaj referuj dzień po dniu!
Szkoda w sumie, że dałeś im matkę darniowca. W naturze zawsze ją mają. Może jeśli sierpnica byłaby pozbawiona feromonów matki darniowca, miałaby bardziej pierwotne instynkty? A może i byłyby twardsze i lepiej zbudowane? Warto byłoby to sprawdzić!
[ Dodano: Sro 16 Wrz, 2009 ]
Co tam, Orn, u sierpnic??
Ty nie śpij, Ty nam tutaj referuj dzień po dniu!
Ostatnio zmieniony sob 12 wrz, 2009 przez BartTP, łącznie zmieniany 1 raz.