Mrówki Kamila
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Coś ostatnio na forum mała stagnacja mam nadzieje, że to spowodowane zimą . Dlatego chciał bym założyć dziennik hodowli Myrmiica sp.
13 września 2010 złapałem 5 mamusiek i dobrze nakarmiłem miodem.
Koniec października z powodu braku jaj matki poszły bez ceregieli do lodówki.
Początek grudnia mrówki wyciągnięte z lodówki i dobrze nakarmione. Połowa grudnia pierwsze jaja i pająk do jedzenia.
i dziś 8.01.2011
Dużo jaj i kilka sporych larw niedługo powinny pojawić się pierwsze poczwarki i robotnice
Dziwna sprawa muchy się już budzą czyżby wiosna miał nadejść?
Wydaje mi się, że na jajku ładnie złapało ostrość
pytania do dziennika
Perypetie z nadrzewnicą czteroplamą
13 września 2010 złapałem 5 mamusiek i dobrze nakarmiłem miodem.
Koniec października z powodu braku jaj matki poszły bez ceregieli do lodówki.
Początek grudnia mrówki wyciągnięte z lodówki i dobrze nakarmione. Połowa grudnia pierwsze jaja i pająk do jedzenia.
i dziś 8.01.2011
Dużo jaj i kilka sporych larw niedługo powinny pojawić się pierwsze poczwarki i robotnice
Dziwna sprawa muchy się już budzą czyżby wiosna miał nadejść?
Wydaje mi się, że na jajku ładnie złapało ostrość
pytania do dziennika
Perypetie z nadrzewnicą czteroplamą
Ostatnio zmieniony ndz 29 lip, 2012 przez kamiklo, łącznie zmieniany 2 razy.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Tydzień temu było może 3 larwy dziś sytuacja wygląda z goła inaczej, jest dużo larw i zaledwie kilka jaj. Chyba niedługo pojawią się poczwarki z tych największych larw.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Paweł mówiłeś, że dłuuugo poczekam na poczwarki ;p A tu 2 tyg mnie nie było i 3 piękne poczwarki z czarnymi oczkami jutro jak będzie dobre światło to może uda mi się zrobić zdjęcie
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
O niedługo pojawią się pierwsze robotnice u mnie gdyż są już 2 czerwone poczwarki. Na zdjęciu ich niestety nie widać. jest jeszcze jedna matka ale dała dyla z kadru
Dorzucam też zdjęcie 2 letnich nigerusów, pod tym wielkim kłebowiskiem są same larwy. Jak na razie nie chce rosnąć.
Na trze trzecim są zeszłoroczne żółtki, jak wkładałem je do kurtki nim wyjechałem było tam z 20 larw nie wiem gdzie się podziały A jednak są mamuśka je przykryła swoją wielką ...
Edit: Nie życzę najgorszemu wrogowi przeprowadzać te żółte kołki ><' kilka robotnic przepadło larwy częściowo są matka oszołomiona
Dorzucam też zdjęcie 2 letnich nigerusów, pod tym wielkim kłebowiskiem są same larwy. Jak na razie nie chce rosnąć.
Na trze trzecim są zeszłoroczne żółtki, jak wkładałem je do kurtki nim wyjechałem było tam z 20 larw nie wiem gdzie się podziały A jednak są mamuśka je przykryła swoją wielką ...
Edit: Nie życzę najgorszemu wrogowi przeprowadzać te żółte kołki ><' kilka robotnic przepadło larwy częściowo są matka oszołomiona
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Zapomniał bym dziś zaczęła chodzić druga poczwarka, jak również królowe obżarły połowę głowy świerszcza.
Pewno niedługo będą kolejne jajka.
Mam też mały pomysł co do gatunku wg mnie to może być M.rubra gdyż na zdjęciach robionych przeze mnie szczególnie w poprzednim poście u królowej nie widać kolców pozatłowia
Są jeszcze jakieś gatunki z tak krótkimi kolcami?
Pewno niedługo będą kolejne jajka.
Mam też mały pomysł co do gatunku wg mnie to może być M.rubra gdyż na zdjęciach robionych przeze mnie szczególnie w poprzednim poście u królowej nie widać kolców pozatłowia
Są jeszcze jakieś gatunki z tak krótkimi kolcami?
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Dorzucę dziś 2 zdjęcia i nie będę was zamęczać, do czasu pojawienia się kolejnej robotnicy, co pewno nastąpi za jakiś tydzień, gdyż poczwarka zaczyna czerwienieć
Jedyny problem jaki się pojawia to wata wczoraj była zielona, dziś czarnieje Mrówy z chęcią jedzą mieszankę jak i pokarm stały czyli połowę głowy świerszcza kubańskiego
Jedyny problem jaki się pojawia to wata wczoraj była zielona, dziś czarnieje Mrówy z chęcią jedzą mieszankę jak i pokarm stały czyli połowę głowy świerszcza kubańskiego
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Nie wiem czy to nie będzie koniec przygody z Myrmicami, gdyż 1 królowa jakoś dziwnie się zachowuje, mam nadzieje, że to nie DS
Zapakowałem tą królową do strzykawki i Wyniosłem do innego pokoju.
Edit:A może jednak za bardzo spanikowałem, gdyż królowa zachowuje się już całkiem normalnie
Zapakowałem tą królową do strzykawki i Wyniosłem do innego pokoju.
Edit:A może jednak za bardzo spanikowałem, gdyż królowa zachowuje się już całkiem normalnie
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
U moich nigerów taaaaka kupa larw jak to wszystko się zmieni w robotnice to nieźle kolonia pójdzie do przodu.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
W Koloni postępy olbrzymia kupa larw i poczwarek i klika jaj. Robotnic mam już 4 z czego 3 już furażerują
Na poniższym zdjęciu tabunowe żarcie mieszanki
Na drugim widać kopę potomstwa i czerwieniejącą poczwarkę.
Zdjęcia trochę nie wyszły , ale mam nadzieje, że coś widać.
I nasuwa mi się pewna sugestia, że ,,moje" robotnice są jaśniejsze, niż te dzikie ciekawe od czego to zależy?
Na poniższym zdjęciu tabunowe żarcie mieszanki
Na drugim widać kopę potomstwa i czerwieniejącą poczwarkę.
Zdjęcia trochę nie wyszły , ale mam nadzieje, że coś widać.
I nasuwa mi się pewna sugestia, że ,,moje" robotnice są jaśniejsze, niż te dzikie ciekawe od czego to zależy?
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
W koloni zaczęła się wyraźna stagnacja robotnice już od wielkiego dzwonu opuszczają komorę. po odrobinę miodu, czy kawałek mięska. Larw zostało chyba z 5 Natomiast kupa poczwarek jest dość spora widziałem też chyba kilka jaj. Do kolonii dołączyła kolejna robotnica czyli jest już ich 5 + 2 czerwieniejące poczwarki. kto by pomyślał, że Myrmica tak szybko będzie się rozwijać Dorzucam jeszcze zdjęcie na którym widać w miarę kolce pozatułowia królowej
Niestety zdjęcie wygląda na trochę rozmazane.
Niestety zdjęcie wygląda na trochę rozmazane.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Wrzucam zdjęcie napuchniętej L. mixtus. Mam nadzieje, że wszyscy będą mogli je zobaczyć
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Po dzisiejszym zastanowieniu się stwierdziłem że zmienię dziennik na ogólny o moich mrówkach więc do dzieła
U 3 letniej koloni nigerów fura larw i mała aktywność nie wiem dlaczego.
L. mixtus jak widać na zdjęciu w poprzednim poście zaczyna się rozkręcać jak to wszystko się wykluje to one zjedzą mnie z nogami
Myrmica sp. 5 królowych chwilowa stagnacja dużo poczwarek, kilka larw i dość pokaźny pakiet jaj więc, przestój powinien się niedługo skończyć.
Myrmica sp. 1 królowa chyba ma pierwsze larwy i kilka jaj tu zdecydowani idzie wolniej mimo, że królowe w podobnym okresie zostały złapane.
L. flavus tutaj stagnacja kwitnie kilka kokonów i kilka jaj nie wiem czy mają larwy.
Kartonówka siedzi niedaleko przecieru pomidorowego podobnie F. lemani to już jej drugie zimowanie nie raczyła łaskawie zacząć czerwić, dostała nawet niewolnice gatunku F.cunicularia.
Na koniec C.ligniperda agresywna na wszystko, najbardziej nie lubi talerzyków ... które zaciekle polewa kwasem, miód be, mieszanka be , jedynie sok malinowy w tamtym tygodniu dziś też be ... noga świerszcza oblana na wszystkie możliwe sposoby kwasem, nie wiem czy coś zjadła, ale rano było trochę poszarpanej chityny koło niej. Tak więc zastanawiam się czy ona doczeka pierwszej robotnicy Ostatnio zniosła kilka jaj na dodatek mam 4 larwy, jedna z tych larw jest dziwnie duża jak na pokolenie nanictik, mam nadzieje, że to nie samiec i że niedługo oprzędzie się. Dorzucę jeszcze zdjęcie jaśniepani z potomstwem, niestety przez nie wydepilowaną nogę królowej ostrość na larwach zła ;/
U 3 letniej koloni nigerów fura larw i mała aktywność nie wiem dlaczego.
L. mixtus jak widać na zdjęciu w poprzednim poście zaczyna się rozkręcać jak to wszystko się wykluje to one zjedzą mnie z nogami
Myrmica sp. 5 królowych chwilowa stagnacja dużo poczwarek, kilka larw i dość pokaźny pakiet jaj więc, przestój powinien się niedługo skończyć.
Myrmica sp. 1 królowa chyba ma pierwsze larwy i kilka jaj tu zdecydowani idzie wolniej mimo, że królowe w podobnym okresie zostały złapane.
L. flavus tutaj stagnacja kwitnie kilka kokonów i kilka jaj nie wiem czy mają larwy.
Kartonówka siedzi niedaleko przecieru pomidorowego podobnie F. lemani to już jej drugie zimowanie nie raczyła łaskawie zacząć czerwić, dostała nawet niewolnice gatunku F.cunicularia.
Na koniec C.ligniperda agresywna na wszystko, najbardziej nie lubi talerzyków ... które zaciekle polewa kwasem, miód be, mieszanka be , jedynie sok malinowy w tamtym tygodniu dziś też be ... noga świerszcza oblana na wszystkie możliwe sposoby kwasem, nie wiem czy coś zjadła, ale rano było trochę poszarpanej chityny koło niej. Tak więc zastanawiam się czy ona doczeka pierwszej robotnicy Ostatnio zniosła kilka jaj na dodatek mam 4 larwy, jedna z tych larw jest dziwnie duża jak na pokolenie nanictik, mam nadzieje, że to nie samiec i że niedługo oprzędzie się. Dorzucę jeszcze zdjęcie jaśniepani z potomstwem, niestety przez nie wydepilowaną nogę królowej ostrość na larwach zła ;/
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
U mrówek niewiele zmiany C. ligniperda ma pierwszy kokon. Natomiast L.mixtus pobija kolejny rekord jest już tak napuchnięta, że z trudnością chodzi na prawdę zaczynam się martwić jak to będzie odchować te larwy skoro ja w domu jestem tylko na weekend, a targać je do Rzeszowa to odpada ;/
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pora n kolejny wpis gdyż, dziś z lodówki wyjąłem F. lemani siedziała w niej dokładnie 31 dni. Mam nadzieje że zacznie czerwić bo jak nie to pod buta i jako żarcie dla M.mixtus. Królowa dalej napompowana dość solidna i fura jaj jest 2 x większa niż była w niedzielę. C.ligniperdus poczwarka zrobiła już kupę[czyli tą czarną kropke na końcu oprzędu.] L. niger mamuśka na reszcie wzięła się do pracy czyli zaczęła składać jaja. ma też 1 cm furę larw. Myrmica sp. Stagnacja pogłębiona, żadnych ruchów u L.flavus to samo dorzucę jeszcze zdjęcie wrednej królowej ... z niewolnicą.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Dorzucam jeszcze kilka fot moich kolonii, brak tylko zdjęcia nigerów, i karonówki ale ta siedzi koło przecieru pomidorowego.
Jej chyba odbiło za niedługo pęknie
Monogyniczna ,,kolonia" tu dość długo chyba jeszcze potrwa
Czekamy cierpliwie na pierwszą robotnice
Drażniące mnie L. flavus nie wiem czemu ta im wata tak szybko zapleśniała
Mimo, że wolnawo, ale do przodu mamy już 8 robotnic i kilka czerwonych poczwarek ;p
Jej chyba odbiło za niedługo pęknie
Monogyniczna ,,kolonia" tu dość długo chyba jeszcze potrwa
Czekamy cierpliwie na pierwszą robotnice
Drażniące mnie L. flavus nie wiem czemu ta im wata tak szybko zapleśniała
Mimo, że wolnawo, ale do przodu mamy już 8 robotnic i kilka czerwonych poczwarek ;p
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Robotnica czy samiec z tej larwy będzie? larwa o pół większa od niewolnicy nigera jeśli samiec to albo królowa nie zapylona, albo nigery niosły Królowa napuchnięta jak zwykle.
Myrmica 11 robotnic i kilka czerwonych poczwarek, Camponotus musiałem przesypać do czystej probówki bo, czymś uwaliła całą na żółto i się cała kleiła[probówka], a królowa ma 4 poczwarki i 7 jajek.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Jak widać ta olbrzymia larwa się oprzędła i kokon jest większy od robotnicy nigera ciekaw jestem jaki mutant z niego wyjdzie. Po przemyśleniu sprawy, to samce nigerów mają niewiele większe kokony, a to jest goliat
i jeszcze zdjęcie samotnej królowej Myrmica sp. jak widać idzie jaj dość powoli. Nie wiem czy koło pampersa królowej nie leży larwa
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
to wyprodukowała w małym orszaku ciekawe co musi się dziać w dużej kolonii
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Spieszę wam donieść, że królowa F.lemani zniosła w końcu dziś swoje pierwsze jajo ma szczęście bo planowałem ją użyć jako karmóka, gdyby nie zaczęła czerwić
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Fałszywy alarm u F. lemani dalej nie ma jaj -.-' jak nie będzie do przyszłego tygodnia to idzie nako żarcie dla L chtonolasius.
U Camponotus ligniperdus kokon ciemnieje masa jaj.
U M. sp ok 20 robotnic. Nigery jak to nigery....
L chtonolasius mixtus królowej pampers zmalał i chyba pojawiły się larwy, gdyż niewolnice stały się strasznie agresywne i głodne.
U Camponotus ligniperdus kokon ciemnieje masa jaj.
U M. sp ok 20 robotnic. Nigery jak to nigery....
L chtonolasius mixtus królowej pampers zmalał i chyba pojawiły się larwy, gdyż niewolnice stały się strasznie agresywne i głodne.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Niewiarygodne dziś patrzyłem na larwy kartonówki i chyba ździebko urosły
Edit:
na dniach pierwsza robotnica, poczwarka ma już 27 dni tak się zastanawia, czy nie wziąć ich do Rz co by mieć wszystko na oku,
Edit:
na dniach pierwsza robotnica, poczwarka ma już 27 dni tak się zastanawia, czy nie wziąć ich do Rz co by mieć wszystko na oku,
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
I się królowa pierwszej córuni doczekała. Przedstawiam Wam Giene z domu Ligniperdównę
strasznie mała wygląda przy królowej a i na tle gatunku jakaś mała jak na nanictik.
strasznie mała wygląda przy królowej a i na tle gatunku jakaś mała jak na nanictik.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.