Królowa złapana 14 lipca 2010r, w Krakowie. Dzień upalny, koło 14.30, biegała po alejkach parkowych, jeszcze ze skrzydełkami, które zrzuciła w drodze do domu. W ciągu nocy złożyła pierwsze jajeczka. Przez pierwsze 3 miesiące, wychowała ok 26 robotnic nantic, po czym nastąpiła stagnacja. 30 października 2010r mrówki poszły spać...
1 stycznia 2011r zakończyłam zimowanie. Stan robotnic - 22
10 stycznia 2011
21 stycznia 2011
-Królowa
-22 robotnice
-100 jaj
- 3 małe larwy
[Formica cinerea] Foto-dziennik hodowlany - Rok II
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
25 stycznia 2011
- Królowa
- 22 robotnice
- ~50 larw
- ~50 jaj
Ponieważ wiele osób pytało się, w jaki sposób uzyskałam tak ładny przyrost - postaram się odpowiedzieć. Wg. mnie, kluczowym czynnikiem jest...ciemność. Owinęłam komorę królowej paskiem papieru, a to następnie ciasno okleiłam taśmą izolatką. Stworzyła się swoista tulejka, którą ciężko się przesuwa, a która zapewnia idealną ciemność w komorze królowej. drugim, ważnym czynnikiem jest żarcie. I to żarcie do syta. Moje kruszynki dostają teraz drobny wylęg świerszcza, który bardzo łatwo im zanieść do gniazda i równomiernie rozłożyć przy larwach (bez zbędnego ćwiartowania ofiary) oraz spadziowy miodek prosto z tatrzańskiej pasieki
Probówka z tulejką:
Potomstwo - w większości spasione larwy
Ogólny widok na gniazdo:
Więcej zdjęć dodam, jak uda mi się podpiąć Raynoxa
- Królowa
- 22 robotnice
- ~50 larw
- ~50 jaj
Ponieważ wiele osób pytało się, w jaki sposób uzyskałam tak ładny przyrost - postaram się odpowiedzieć. Wg. mnie, kluczowym czynnikiem jest...ciemność. Owinęłam komorę królowej paskiem papieru, a to następnie ciasno okleiłam taśmą izolatką. Stworzyła się swoista tulejka, którą ciężko się przesuwa, a która zapewnia idealną ciemność w komorze królowej. drugim, ważnym czynnikiem jest żarcie. I to żarcie do syta. Moje kruszynki dostają teraz drobny wylęg świerszcza, który bardzo łatwo im zanieść do gniazda i równomiernie rozłożyć przy larwach (bez zbędnego ćwiartowania ofiary) oraz spadziowy miodek prosto z tatrzańskiej pasieki
Probówka z tulejką:
Potomstwo - w większości spasione larwy
Ogólny widok na gniazdo:
Więcej zdjęć dodam, jak uda mi się podpiąć Raynoxa
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Na razie jaj i larw przybywa.
Jak się zaczną rójki, to spróbuje dołożyć im drugą królową
Jak się zaczną rójki, to spróbuje dołożyć im drugą królową
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Mam już poczwarki! Zarówno z oprzędem, jak i bez oprzędu. Jaj i larw cały czas przybywa
Portret Królowej Żwirki
Piastunka nawilżająca jajo
Zbieraczka doglądająca potomstwa
Ogólny rzut na potomstwo
- Królowa 1
- Robotnice 22
- Poczwarki ~30
- Wielkie larwy ~10
- Małe larwy ~30
- Jaja ~50
Portret Królowej Żwirki
Piastunka nawilżająca jajo
Zbieraczka doglądająca potomstwa
Ogólny rzut na potomstwo
- Królowa 1
- Robotnice 22
- Poczwarki ~30
- Wielkie larwy ~10
- Małe larwy ~30
- Jaja ~50
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Przed chwilą byłam świadkiem "rozpakowania" dwóch kokonów, czyli WITAJ DRUGIE POKOLENIE! Kilkanaście innych tez już ściemniało.
- 1 królowa
- 24 robotnice
- 50 poczwarek
- 30 larw
- 50 jaj
- 1 królowa
- 24 robotnice
- 50 poczwarek
- 30 larw
- 50 jaj
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
15 marca 2011
Kolonia kwitnie... Potomstwo w rożnych stadiach rozwoju zajmuje całą podłogę komory królewskiej... Można je zobaczyć na zamieszczonym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=rn_wfK3rHwM
23 kwietnia 2011
Kolonia liczy sobie ~80 robotnic, kiedy następuje mały wypadek - stłuczenie probówki. Po 2 dniach wyłapywania robotnic, udało mi się złapać 36 sztuk. Królowa jednak od razu zabiera się za odnowienie liczebności i zaczyna sadzić jajami...
http://www.youtube.com/watch?v=rvfeczTCSD0
21 maja 2011
W związku z moim wyjazdem do UK, pozbywam się wszystkich mrówek, jednak moją ulubioną kolonie oddaję pod opiekę userowi arturro. Liczba robotnic to ~45
7 lipca 2011
Odbieram moje maleństwa. Wg relacji, królowa przez ten czas złożyła tylko mały pakiecik jaj, z którego wyszło 13 poczwarek... Liczba robotnic to około 60szt. Cóż, chyba pomyślimy już o przygotowaniach do zimowania...
24 lipca 2011
A jak! Najlepiej u mamusi! Po dokarmieniu kolonii pod korek odwłokami L.niger, królowa nasrała kupe jaj, większą od niej samej. Robotnice łażą jak cysterny... Pierwsza partia przeobraziła się w larwy, a jaj ciągle przybywa
Kolonia kwitnie... Potomstwo w rożnych stadiach rozwoju zajmuje całą podłogę komory królewskiej... Można je zobaczyć na zamieszczonym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=rn_wfK3rHwM
23 kwietnia 2011
Kolonia liczy sobie ~80 robotnic, kiedy następuje mały wypadek - stłuczenie probówki. Po 2 dniach wyłapywania robotnic, udało mi się złapać 36 sztuk. Królowa jednak od razu zabiera się za odnowienie liczebności i zaczyna sadzić jajami...
http://www.youtube.com/watch?v=rvfeczTCSD0
21 maja 2011
W związku z moim wyjazdem do UK, pozbywam się wszystkich mrówek, jednak moją ulubioną kolonie oddaję pod opiekę userowi arturro. Liczba robotnic to ~45
7 lipca 2011
Odbieram moje maleństwa. Wg relacji, królowa przez ten czas złożyła tylko mały pakiecik jaj, z którego wyszło 13 poczwarek... Liczba robotnic to około 60szt. Cóż, chyba pomyślimy już o przygotowaniach do zimowania...
24 lipca 2011
A jak! Najlepiej u mamusi! Po dokarmieniu kolonii pod korek odwłokami L.niger, królowa nasrała kupe jaj, większą od niej samej. Robotnice łażą jak cysterny... Pierwsza partia przeobraziła się w larwy, a jaj ciągle przybywa