Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi albo pytania do mojego dziennika to zapraszam
Mrówki by Achatin (zdjęcia+filmy)
Komentarze do Mrówek by Achatin (zdjęcia+filmy)
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Ostatnio zmieniony pt 03 sie, 2012 przez Achatin, łącznie zmieniany 2 razy.
Po tytule myślałem, że to będzie dziennik o ślimakach :P
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
Truteń weteran.
Zmieniłem nazwę tematu bo faktycznie była dwuznaczna.
Kiedyś hodowałem ślimaki afrykańskie i stąd ten nick
Kiedyś hodowałem ślimaki afrykańskie i stąd ten nick
Czy to gniazdo z pudełka od płyt nie jest za niskie? Komora, w której przebywa królowa powinna być na tyle wysoka, żeby mrówka mogła się czyścić. Chyba, że to te grube pudełka. Nie widać z góry.
Wydaje się, że to same przezroczyste frontowe nakrycia (jak to inaczej nazwać, pampers wie :P "zamykajło") oddzielone od siebie watą (pewnie stąd te gumki recepturki), a nie całe pudełko. W sumie ciekawy pomysł Chociaż i tak preferuję jako tymczasowe gniazdko pudełka Tic Tac.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Oczywiście, tak jak napisałem, wszystkie wnętrzności pudełka po CD są wyjęte. Jest to standardowe pudełko - widziałem cieńsze i widziałem grubsze (podwójne) od mojego. Jeżeli chodzi o wewnętrzną przestrzeń w pionie to jest to około 8 mm. Królowa którą trzymam wewnątrz mogłaby obracać się wokół własnej osi Mam nadzieję, że więcej jej do czyszczenia nie potrzeba.
Edit: Pudełko jest też lekko rozepchnięte przez ubitą watę więc miejsca jest jeszcze więcej.
Edit: Pudełko jest też lekko rozepchnięte przez ubitą watę więc miejsca jest jeszcze więcej.
Przepływ hemolimfy zaobserwowałeś?
W tym pudelku po CD z góry można dać przykrywkę z przezroczystego tworzywa. Jeśli chcesz mieć lepszą wentylację niż szczelina pod tą przykrywką to wystarczy naciąć kilka pasków tworzywa, ustawić je równolegle pozostawiając szczelinę 0,5mm i po bokach skleić. Mniej więcej tak jak wygląda tratwa czyli takie coś podobnego do palety euro odwróconej do góry nogami i odpowiednio małymi odstępami między deskami.
No i wyszło mi trochę zawiłe zobrazowanie przykrywki.
W tym pudelku po CD z góry można dać przykrywkę z przezroczystego tworzywa. Jeśli chcesz mieć lepszą wentylację niż szczelina pod tą przykrywką to wystarczy naciąć kilka pasków tworzywa, ustawić je równolegle pozostawiając szczelinę 0,5mm i po bokach skleić. Mniej więcej tak jak wygląda tratwa czyli takie coś podobnego do palety euro odwróconej do góry nogami i odpowiednio małymi odstępami między deskami.
No i wyszło mi trochę zawiłe zobrazowanie przykrywki.
http://formicopedia.org
Dzięki gn, poczytałem sobie o tym. Czyli widzę rytm pracy serca królowej... chyba ma zaburzenia
Ciekawy pomysł z ta paletą euro. Osobiście myślałem nad przyklejeniem tam jakiejś małej nakrętki otwieranej na zatrzask, w stylu tic-taców tylko okrągłej, takiej abym ewentualnie mógł podłączyć tam wężyk przy przeprowadzce do formikarium.
Ciekawy pomysł z ta paletą euro. Osobiście myślałem nad przyklejeniem tam jakiejś małej nakrętki otwieranej na zatrzask, w stylu tic-taców tylko okrągłej, takiej abym ewentualnie mógł podłączyć tam wężyk przy przeprowadzce do formikarium.
To na pierwszym zdjęciu takie kremowe to poczwarka a ta mleczno biała larwa niedługo stanie się poczwarką.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Tak to kokon lekko różowawe lub beżowe są na ogół.Achatin pisze:
Zamieszczam zdjęcie. Ekspertem nie jestem ale chyba mogę stwierdzić, że tej nocy lub rano pojawił się pierwszy kokon.
To normalne. Kokony u mrówek nie biorą się znikąd. Korzystają przy okazji ze śmieci w probówce.Achatin pisze: Nie wiem czemu ale królowe zaczęły wyrywać włókna waty i okładać nimi swój dorobek.
Jest tylko nażarta Tergity jej się rozlazły. Nie ma się czego obawiać. Mrówki nie przechodzą takich wylinek jak np. pająki. Jakie imago się "wypoczwarzy", takie już zostaje. Nie ma nogi - nie odrośnie. Rzadko mrówki są w stanie "wyklepać" sobie wgniecenia na odwłoku, chociaż nie jest to niemożliwe.Achatin pisze: Inną ciekawostką jest to, że królowa która miała wgnieciony odwłok przechodzi coś jakby wylinkę, pancerz obok wgniecenia wygląda jakby pękł i ukazało się trochę białego ciałka.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus