Tutaj zapraszam do składania pytań i odpowiedzi w związku z moją kolonią mrówek. Cenne uwagi też się przydadzą, za wszystko z góry dziękuję.
Link do dziennika: viewtopic.php?f=38&t=4977&p=47734#p47734
[Lasius niger] by ŻuK'u- pytania.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
- ZuKuOfficial
- Posty: 64
- Rejestracja: czw 26 lip, 2012
Ostatnio zmieniony czw 23 sie, 2012 przez ZuKuOfficial, łącznie zmieniany 1 raz.
- FrancoFerre
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz 03 lip, 2011
Ciekawi mnie to jak uzyskałeś tak ciemne larwy. Moje są, albo całe białe, albo z małymi ciemnymi punkcikami. Moja kolonia też jest dość młoda.
Na 90% podebrał z natury.FrancoFerre pisze:Ciekawi mnie to jak uzyskałeś tak ciemne larwy. Moje są, albo całe białe, albo z małymi ciemnymi punkcikami. Moja kolonia też jest dość młoda.
>> Atlas mrówek online <<
Truteń weteran.
Truteń weteran.
hej, ładnie skleiłeś całość. Arenę wypełniłeś pod piachem styropianem?
Btw, widzę, że masz chyba podobny problem co ja miałam - zabrudzenie sylikonem. Jeśli masz ochotę to wyczyścić, to sporo pracy ci na tym zejdzie (chyba, że masz dostęp do zwykłych starych żyletek lub płynu do usuwania sylikonu- koło 30zł jak się nie mylę). Lepiej najpierw to wykonaj zanim je tam wpuścisz.
A może masz jakiś inny sposób ? Z chęcią się dowiem o czymś prostszym
Btw, widzę, że masz chyba podobny problem co ja miałam - zabrudzenie sylikonem. Jeśli masz ochotę to wyczyścić, to sporo pracy ci na tym zejdzie (chyba, że masz dostęp do zwykłych starych żyletek lub płynu do usuwania sylikonu- koło 30zł jak się nie mylę). Lepiej najpierw to wykonaj zanim je tam wpuścisz.
A może masz jakiś inny sposób ? Z chęcią się dowiem o czymś prostszym
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
- ZuKuOfficial
- Posty: 64
- Rejestracja: czw 26 lip, 2012
No hej, zrobiłem tak, że pod styropian, to znaczy przy samej szybie, wsypałem piasek żeby to jakoś dawało fajny efekt braku styropianu, ale nie do końca jest to tak jak miało być. A sylikon jako tako wyczyściłem, coś na wzór żyletki i ścinałem w dół przy samej szybie. Ale znowuż mam inny problem, mrówki leżą już tam w probówce od 12 godzin i nie zauważyłem żeby przenosiły cokolwiek do nowego gniazda, oprócz pustych kokonów. A larwy i poczwarki wolały przenieść w inne miejsce, gdzieś na arenie, na szczęście tylko kilka sztuk. Może nie odpowiadają im warunki w ytongu? Może przez ten błąd w produkcji, który wyszedł po wszystkim, czyli niestykający się z szybą blok ytonga, przez co mrówki mogą chodzić po szybie w dół, a nie koniecznie w wydrążonych tunelach. Macie pomysły, aby mi pomóc?
Uł.. nie fajnie.Może przez ten błąd w produkcji, który wyszedł po wszystkim, czyli niestykający się z szybą blok ytonga, przez co mrówki mogą chodzić po szybie w dół, a nie koniecznie w wydrążonych tunelach.
Może nie chcą się przenieść bo jest za sucho/wilgotno? Takie banalne pytania: Ytong jest cały mokry? Zostawiłeś coś suchego?
Mrówki często nie chcą się przenosić dopóki mają wilgoć we wcześniejszym miejscu. O kokony się nie martw, raczej nic im nie będzie.
Całkiem możliwe też, że nie chcą się przenieść przez ten niedoczepiony ytong. Mrówki nie przepadają za "przeciągami" i dużymi luzami. Jeżeli odstaje na odległość rzędu milimetra czy mniej, to sobie zakleją piaskiem itp i po problemie. A jeżeli jest to więcej, tak jak piszesz, że mrówki mogą chodzić bez tuneli, no to nieciekawie. Nie da się dosunąć i umocować gniazda sylikonem jakoś? Czy może on nie jest prosty?
Niestety sądzę, że trzeba będzie rozebrać całość. Wyjmij ten bloczek i przyłóż do dołu na czymś płaskim, zobacz co odstaje i ..spiłuj. Przy okazji masz możliwość poprawy reszty, bo piszesz, że coś jeszcze ci nie wyszło.
Nie załamuj się :P Mi nigdy nie wychodzi to co planuję przy budowie formikariów..
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
- ZuKuOfficial
- Posty: 64
- Rejestracja: czw 26 lip, 2012
Nie martw się, ytong tylko w połowie mokry, tak jak powinno być, opracowałem fajny sposób zalewania go, jestem z niego dumny, hehe. Cała konstrukcja została wymieniona, stworzyłem nowe formikarium w innym akwarium, takim już większym. Zdjęcia w dzienniku. Teraz nie ma żadnych luzów, wszystko leży na styk jak powinno być. Wieczorem wrzucę drugi wpis, z dzisiaj, to zobaczysz efekty końcowe mojej pracy od kilku dni, heh. Dziękuję za pomoc Geb.
- ZuKuOfficial
- Posty: 64
- Rejestracja: czw 26 lip, 2012
Samo akwarium ma wymiary: 28 cm wysokości x 50 cm długości x 22 cm szerokości. Arena obejmuje całe akwarium, czyli 50 cm x 22 cm, a sama część gniazdowa jest mała, położona na najmniejszej szybie, a jej wymiary to: 18cm szerokości x 13 cm wysokości.
jakieś fotki nowego lokum prosim, przyjrzałeś się bliżej teraz temu dziwactwu na starym ytongu?
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
- ZuKuOfficial
- Posty: 64
- Rejestracja: czw 26 lip, 2012
Tak, nie wiem jak to określić co to może być, ale do tego czasu mrówki wypaliły swoim kwasem to, bo przestało postępować i zaczęło zanikać. A zdjęcia dodam najpewniej dzisiaj.