Latem 2016 roku przed domem znalazłem królową gatunku Lasius niger (hurtnica zwyczajna). Włożyłem ją do specjalnie przygotowanej probówki z nadzieją, że zacznie składać jaja i założy kolonię. Jednak królowa nie złożyła żadnych jaj do czasu hibernacji, czyli do połowy listopada. Utrzymywałem ją w hibernacji do połowy stycznia obecnego 2017 roku (8tyg). Po wybudzeniu podałem kropelkę miodu i odłożyłem na komodę pod lampkę, tak aby zapewnić ciepło. Po 4 dniach od wybudzenia z hibernacji, zauważylem pierwsze jaja w probówce. Miałem obawy, że to jaja troficzne, które królowa zje, gdyż nie tknęła kropli miodu, którą jej podałem. Jednak w ciągu kolejnych dni pojawiało się coraz więcej jaj. Razem ok 10-14. Dzięki ciepłu, jakie dawała żarówka z lampki, jaja zaczęły się szybko przepoczwarzać i z dniem 23 lutego 2017r pojawiła się pierwsza robotnica 'nantic'. Po 2 kolejnych dniach pojawiła się druga robotnica, a dziś w pierwszym dniu marca są 4 robotnice oraz sporo jaj i poczwarek. Postanowiłem nazwać tę kolonię od miejsca, w którym je znalazłem "Nigerki z Limefield".
Cdn...
Nigerki z Limefield
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Hej jeżeli jesteś zainteresowany to zgłoś się do mnie na PW w sprawie użytkownika na formicopedia.org tam bardziej wygodnie się pisze i więcej ludzi to zobaczy
Ja moje nigerki też hibernuje
Ja moje nigerki też hibernuje
Minęły dwa tygodnie. W tym czasie, 2 razy podałem mrówkom po kropli miodu. Doliczyłem się 15 robotnic, jest sporo jaj i larw oraz kilka kokonów bliskich wyklucia. Przyszedł mi pomysł na stworzenie formikarium dla Nigerek. Postanowiłem zrobić je z pudełka po 'patyczkach do uszu', piasku oraz kamyczków, które oryginalnie przeznaczone były dla rybek do akwarium Sprzedawczyni gwarantowala, ze nie są toksyczne i nadają się do "wybiegu dla mrówek", dlatego zdecydowałem się ich użyć. Na wejściu z areny do gniazda, za pomocą ciepłego kleju i kamyczków utworzyłem kamienny kopiec i taką też nazwę postanowiłem nadać temu formikarium. Wężyk prowadzący z kopca do gniazda ma szerokość 9mm i myślę, że królowa Nigerek nie powinna mieć problemu z przeciśnięciem się do gniazda. Nie wiem jeszcze jakiego gniazda użyje. Samorobne gipsowe, które wykonałem w pudełku po tic tac'ach albo zamowie małe akrylowe z Antkit.
Nigerki z Limefield zasiedlą Kamienny kopiec, gdy kolonia osiągnie liczbę powyżej 20 robotnic. Do tego czasu pozostaną w probówce pod lampką.
Nigerki z Limefield zasiedlą Kamienny kopiec, gdy kolonia osiągnie liczbę powyżej 20 robotnic. Do tego czasu pozostaną w probówce pod lampką.