Czerwono-bordowa mrówka

Zapisy obserwacyjne hodowli mrówek to cenne źródła informacji którym warto się dzielić. Oto nowy dział "Dzienniki Hodowlane". :-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

KarolB
Posty: 165
Rejestracja: sob 25 sie, 2018

czw 06 wrz, 2018

Witam

Królowa (taką mam nadzieję :lol: ) załapana 5 września 2018 godzina 17 po deszczu lekkim, na trawie, na skraju chodnika.

Póki co nic się nie dzieje , ważne, ze nie uciekła i dalej żyje .

Jak zrobić wyraźnie zdjęcie mrówki ?
Załączniki
IMG_20180905_180028.jpg
IMG_20180905_180202.jpg
IMG_20180905_175454.jpg
IMG_20180905_175628.jpg
IMG_20180905_175858.jpg
Ostatnio zmieniony pt 07 wrz, 2018 przez KarolB, łącznie zmieniany 1 raz.
KarolB
Posty: 165
Rejestracja: sob 25 sie, 2018

czw 06 wrz, 2018

Zrobiłem taką mini arenę, może wyjdzie królowa, na sreberku jest kropelka miodu, na drugim odrobina suszonego mącznika. Wyrzucić arenę i włożyć sreberko z miodem do strzykawki ? Strzykawkę przykrywam czarną szmatką, żeby było ciemno .
Załączniki
IMG_20180906_142342.jpg
IMG_20180906_142416.jpg
IMG_20180906_142351.jpg
IMG_20180906_142407.jpg
KarolB
Posty: 165
Rejestracja: sob 25 sie, 2018

czw 06 wrz, 2018

Królowa chodzi po arenie ...
I wróciła do strzykawki z wodą, czyli się nie zgubiła uff.
Sentih
Posty: 135
Rejestracja: śr 11 lip, 2018

czw 06 wrz, 2018

To dobrze. Ale mam jedno zastrzeżenie. Na zdjęciu nie widać abyś zabezpieczył arenę przed ucieczkami. Może się mylę, ale szkoda by było, gdyby królowa uciekła. Nawet jeśli ona nie umie wspinać się po plastiku, to robotnice mogą mieć lepszą przyczepność. Ale jeśli piszesz, że spacerowała po arenie, i że wróciła do gniazda, to znaczy, że potrafi.

EDIT: Zależy główmie od rozdzielczości aparatu. Mój w tablecie jest gorszy niż twój. :p Musiałem używać nieswojego telefonu. Możesz spróbować pobawić się z lupą. Geb88 robiła tak ładne zdjęcia na tym forum.
Weterani odeszli, teraz ktoś musi ich zastąpić.
KarolB
Posty: 165
Rejestracja: sob 25 sie, 2018

czw 06 wrz, 2018

Pudełko ma pokrywkę, w której porobiłem otworzy szpilką. Do zdjęcia zabrałem pokrywkę, wtedy, jeszcze królowa nie odkryła, że można wyjść wężykiem. Daje radę wejść pod samą pokrywę, nie widziałem, żeby chodziła, po samej pokrywie . Teraz nie zaglądam i czekam do listopada, może jakaś robotnica się wykluje, jak będą jaja. A potem zimowanie ? :)

Moja lupa nie pomaga, przy zdjęciach, ale to jest jakaś zwykła z chińczyka za 5 zł, już dawno kupiona . :)
ODPOWIEDZ