Messor barbarus - dziennik hodowlany [by Małcin B)]

Zapisy obserwacyjne hodowli mrówek to cenne źródła informacji którym warto się dzielić. Oto nowy dział "Dzienniki Hodowlane". :-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Małcin B)
Posty: 177
Rejestracja: sob 11 sie, 2018
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

pn 23 gru, 2019

23.XII.2019
Heloł ewrybadi, isz hajse Marcin i jak zwykle gwiazdorzę jakbym coś tu znaczył, ale mniejsza z tym. Niestety, większość mrówek (7 gatunków) zniknęły z mojego biurka. Jednak pozostała mi jedna kolonia, i jej skutecznie poświęcam uwagę. Oczywiście mowa tu o Messor barbarus. Nie wiem, jak to się stało, że akurat barbarus, zawsze wolałem wasmanni czy structor. Ale cóż, fajne są, unikatowo się prezentują. Dodam też, że będę pisał zawsze przy ciekawszych okazjach, jak jakieś majory się pojawią albo przy przenoszeniu.

Przywędrowały ze mną w lipcu z Warszawy, kiedy byłem u kuzyna i wtajemniczałem go w świat mrówek. Wspólnie zamówiliśmy po kolonii Messor barbarus oraz jakieś pierdoły. Minęło jednak prawie pół roku. Ich liczba nie wzrasta w oszałamiającym tempie, kupiłem je w liczbie 15 sztyk, przyjechało z 30 i tyle jest do teraz. Co tydzień im czyszczę mini formi, dwa lub trzy razy w tygodniu dorzucam pajączka z piwnicy, i oczywiście stały dostęp do nasion. Szczególnie, jak na złość, wybierają takie białe, nie wiem co to. W każdym razie denerwujące, do złudzenia wygląda jak poczwarka, a znoszą tego setki koło larw. Nie mają majorka, troche smutno no ale przy takiej liczbie trudno się dziwić.

01.III.2020
W kolonii gości jakieś 45 robotnic. Rozmnażają się dopiero teraz i to w znaczącym tempie. Okazuje się nawet, że pokarm dla nich białkowy mam pod ręką - po remoncie bawiłem się w biosfery słoikowe do pokoju i we wszystkich słojach (16) latają... Ćmy. Tak. W słojach w ziemii były najwidoczniej larwy. Mrówki nie narzekają - pająki spoko, ale ćmy jeszcze lepsze. Otwieram słój, wyjmuję ćmy, zamykam, mrożę i bon apetit.

Rozważam zmianę lokacji - zmienię gniazdo na betonowe z pudełka 3d z podwójnymi wejściami dla plastikowych probówek. Połączę to najpewniej z pudełkiem po ferrero roche, ale jest pewien problem: przez poidełko jest zbyt niskie. Rozmyślę to jeszcze.
Jesteś na tyle interesujący, na ile głębokie są Twoje zainteresowania...
Sadwik
Posty: 164
Rejestracja: czw 25 lip, 2019
Lokalizacja: Śląsk

sob 22 sie, 2020

Kolonia żyje czy nie bo nie było postu od dawna
Moje najciekawsze mrówki:
Camponotus ligniperda
Formica sanguinea
Lasius fuliginosus
Formica foreli
Tetramorium bicarinatum
Gonwienko
Posty: 219
Rejestracja: pt 15 maja, 2020

ndz 23 sie, 2020

Oczywiście, że żyje. Gdyby się to stało, napisałby. I napisał, że będzie tu pisał jak się coś zdarzy.
Nie ma rzeczy niemożliwych, są one tylko bardzo trudne. :sun:
Kolonie:
Lasius Niger
Leptothorax acervocum
Tetramorium Caespitum


Byłe Kolonie:
Lasius Flavus
ODPOWIEDZ