Mesor Barbarus - Zatykanie wejścia do areny
: śr 21 kwie, 2021
Dzień dobry,
Zwracam się do bardziej doświadczonych hodowców z (przynajmniej dla mnie) dziwną sytuacją. Posiadam mrówki z gatunku Mesor Barbarus od około kilku tygodni. 10-11 dni temu mrówki po otrzymaniu pociętego mącznika zaciągnęły go do gniazda i kulturalnie zjadły oraz wyniosły szczątki, ale następnie zaczęły bunkrować przejście na arenę prawdopodobnie pustymi skorupkami nasion. Mrówek jest około 25, mieszkają w gnieździe akrylowym, w którym panuje wilgotność 70 % i mniej więcej 25 stopni. Na ten moment nie ma żadnych jajek. W kolonii nie umarła żadna mrówka. Arena ma rozmiary około 10 cm x 5 cm. Jest wyłożona piaskiem z dwoma kamieniami, kępką mchu, dwóch gałązek iglastego drzewa i małego kawałku kory. Gniazdo trzymam w ciemności a arena jest oświetlana podczas dnia światłem dziennym. Krótko mówiąc nie wiem czy jest to normalne, że mrówki zamknęły to oto wejście - proszę o pomoc oraz jakiekolwiek rady.
Zwracam się do bardziej doświadczonych hodowców z (przynajmniej dla mnie) dziwną sytuacją. Posiadam mrówki z gatunku Mesor Barbarus od około kilku tygodni. 10-11 dni temu mrówki po otrzymaniu pociętego mącznika zaciągnęły go do gniazda i kulturalnie zjadły oraz wyniosły szczątki, ale następnie zaczęły bunkrować przejście na arenę prawdopodobnie pustymi skorupkami nasion. Mrówek jest około 25, mieszkają w gnieździe akrylowym, w którym panuje wilgotność 70 % i mniej więcej 25 stopni. Na ten moment nie ma żadnych jajek. W kolonii nie umarła żadna mrówka. Arena ma rozmiary około 10 cm x 5 cm. Jest wyłożona piaskiem z dwoma kamieniami, kępką mchu, dwóch gałązek iglastego drzewa i małego kawałku kory. Gniazdo trzymam w ciemności a arena jest oświetlana podczas dnia światłem dziennym. Krótko mówiąc nie wiem czy jest to normalne, że mrówki zamknęły to oto wejście - proszę o pomoc oraz jakiekolwiek rady.