Poniższe wpisy traktuje jako formę notatnika opisującego wykonane przeze mnie czynności, mają one na celu pomóc również innym w przyszłości.
06.06.2022r.
Uzupełniając jedzenie jak i wodę w formikarium natknąłem się na niezliczoną ilość czerwonych kropek skoncentrowanych w okolicach nasączonej wodą waty. Po bliższym kontakcie ujawniłem iż są to nieznane mi roztocza, które prawdopodobnie pojawiły się wraz z jedzeniem w postaci drewnojadów zakupionych kilka dni wcześniej w pewnym sklepie zoologicznym.
08.06.2022r. godz. 11:00
Zaniepokojony odkryciem postanowiłem w pierwszej kolejności pozbyć się wszystkich elementów znajdujących się na arenie. Wejście do gniazda zostało zamknięte za pomocą waty, szklane ścianki jak i pokrywa zostały umyte przy pomocy wrzącej wody z dużą ilością soku z cytryny, piasek został wymieniony na nowy a elementy dekoracyjne wyparzone jak i wysuszone w piekarniku celem uniknięcia dalszego rozprzestrzeniania się roztocza - od kilku godzin nie zauważyłem jakiegokolwiek ich śladu.
08.06.2022r. godz. 15:00
Obserwując chodzące po arenie robotnice ujawniłem na jednej z nich liczne roztocza, postanowiłem odizolować ją od reszty kolonii - umieszczona została w probówce z dostępem do wody jak i powietrza. Postanowiłem dodać do probówki kawałek cytryny jak i czosnku a następnie zacząłem obserwować jej zachowanie.
Robotnica Messor barbarus spokojna, lekko zdezorientowana, bez jakichkolwiek efektów ubocznych.

08.06.2022r. godz. 17:00
Obecność czosnku jak i kawałka cytryny w probówce sprawiła, iż kilka roztoczy opuściło ciało swojego nosiciela a następnie umarło na ściankach probówki, niestety znaczna ich część nadal pozostaje na ciele. Nie zauważyłem jakichkolwiek zmian w zachowaniu robotnicy, postanowiłem pozostawić ją do dnia jutrzejszego z nadzieją na lepsze efekty.

12.06.2022r.
Dłuższa obserwacja robotnicy, wobec której użyłem czosnku jak i kawałka cytryny nie przyniosła zamierzonego efektu. W dalszym ciągu na jej ciele były zauważalne roztocza. Postanowiłem wpuścić ją ponownie na arene aby powróciła do swojej kolonii.
W wyniku obserwacji całego gniazda ustaliłem iż przebywające na robotnicach roztocza na chwile obecną nie przynoszą żadnych negatywnych efektów - cala kolonia zachowuje się w sposób normalny, jest aktywna, nie stwierdziłem również żadnych strat w robotnicach, ponadto na arenie nie zauważyłem obecności roztoczy oraz ich ewentualnego rozwoju.