Cześć
Wrzucajcie tutaj pytania, komentarze i inne, dotyczące mojego bloga hodowlanego.
poniżej link do bloga
viewtopic.php?f=38&t=8338
Formica fusca dziennik hodowlany, pytania, uwagi, porady, komentarze itd
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
-
- Posty: 92
- Rejestracja: pt 30 wrz, 2022
Ostatnio zmieniony ndz 11 gru, 2022 przez Antoskowaty, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój dziennik hodowlany:
viewtopic.php?f=38&t=8403
Pytania, porady i komentarze do dziennika:
viewtopic.php?f=38&t=8404
viewtopic.php?f=38&t=8403
Pytania, porady i komentarze do dziennika:
viewtopic.php?f=38&t=8404
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Warto by było wstawić tu link do tego bloga i w blogu do tego tu tematu z pytaniami żeby w ogóle wiedzieli o tym
Wiele osób wcześniej pisało że Messor barbarus potrzebuje około 28 stopni aby dobrze się czuć
Jeśli masz je tylko w 23 stopniach, to zdecydowanie za mało żeby jajeczka się rozwijały
Musisz podnieść im temperaturę albo cierpliwie czekać na wiosnę
Jeśli masz je tylko w 23 stopniach, to zdecydowanie za mało żeby jajeczka się rozwijały
Musisz podnieść im temperaturę albo cierpliwie czekać na wiosnę
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
- slodkie_ciacho
- Posty: 1495
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Nie stresujesz tych fusca za bardzo? Że tak Ci wszystko zjadają... Formica to dosyć duże panikary...
Pozdrawiam
Nie stresujesz tych fusca za bardzo? Że tak Ci wszystko zjadają... Formica to dosyć duże panikary...
Pozdrawiam
-
- Posty: 92
- Rejestracja: pt 30 wrz, 2022
Ostatnio w ogóle nic im się nie chce robić. Próbowałem je dzisiaj przeprowadzić, bo miały zagrzybioną próbówkę ze starą wodą. Przez prawie dziesięć godzin żadnej nie chciało się przejść 20 centymetrów do zacienionej i nawilżonej fiolki bez grzybów. Obawiam się, że ta kolonia skończy w najlepszym razie jako karmówka dla innych, kiedy uda mi się coś złapać.
Mój dziennik hodowlany:
viewtopic.php?f=38&t=8403
Pytania, porady i komentarze do dziennika:
viewtopic.php?f=38&t=8404
viewtopic.php?f=38&t=8403
Pytania, porady i komentarze do dziennika:
viewtopic.php?f=38&t=8404