gniazdo betonowe wysycha
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
-
- Posty: 66
- Rejestracja: pn 01 sie, 2022
ma ktoś sposów na to żeby gniazdo betonowe nie wysychało w 3 godziny?
- slodkie_ciacho
- Posty: 1461
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Witam.
Pozdrawiam
Jesteś pewien że wyschnięte? Jak miałem betonowe to wiem że na nim po prostu kiepsko widać dokąd jest wilgotne. W każdym razie sposobem wysychanie jest obudowanie go, plexi/szkło czy co tam.gombopanda pisze: ↑czw 08 wrz, 2022 ma ktoś sposów na to żeby gniazdo betonowe nie wysychało w 3 godziny?
Pozdrawiam
Jak tak myślę (ale bez praktyki z gniazdami betonowymi), to faktycznie, kropla wilgoci może się rozłazić po całym bloku cementu i szybko wysychać ze względu na dużą powierzchnię wymiany. Z pewnością obudowanie bloczka może pomóc, a może pomalowanie folią w płynie?
Tak też mam ten problem u siebie mamy dwa gniazda betonowe dla H. venator i C. nicobarensis i podlewać trzeba praktycznie kilka razy dziennie.
Kombinowałem kiedyś na próbę z farbą ale ona odpada raz dwa bo beton namoknięty i wyschnięty się powoli zaczyna kruszyc - taki w sumie pyłek powstawał.
To co może pomóc to próba zasłonięcia folią luminiową tak aby powierzchnia była osłonięta + mi sporo dało nakrywanie korytka do nalewania
A gdyby tak rożek gniazda włożyć do naczynia z wodą? I wielkością zanurzonej części regulować szybkość dopływu wody?
Drugi pomysł: Namoczyć dokładnie cegłę czy kawałek betonu (cały dzień w pełnym zanurzeniu, powiedzmy) i następnie postawić do odcieknięcia, a taką, z której już nie kapie, położyć na jednym końcu gniazda, albo gniazdo położyć na tej cegle? Tak mi się skojarzyło z podciąganiem wody z gruntu do fundamentów domu.
Drugi pomysł: Namoczyć dokładnie cegłę czy kawałek betonu (cały dzień w pełnym zanurzeniu, powiedzmy) i następnie postawić do odcieknięcia, a taką, z której już nie kapie, położyć na jednym końcu gniazda, albo gniazdo położyć na tej cegle? Tak mi się skojarzyło z podciąganiem wody z gruntu do fundamentów domu.
Można zrobić stopkę w gnieździe ale wtedy masz nawilżoną część dolną gniazda - cała konstrukcja gniazada powinna być wtedy innaMrowiec32 pisze: ↑śr 14 wrz, 2022 A gdyby tak rożek gniazda włożyć do naczynia z wodą? I wielkością zanurzonej części regulować szybkość dopływu wody?
Drugi pomysł: Namoczyć dokładnie cegłę czy kawałek betonu (cały dzień w pełnym zanurzeniu, powiedzmy) i następnie postawić do odcieknięcia, a taką, z której już nie kapie, położyć na jednym końcu gniazda, albo gniazdo położyć na tej cegle? Tak mi się skojarzyło z podciąganiem wody z gruntu do fundamentów domu.
- slodkie_ciacho
- Posty: 1461
- Rejestracja: sob 23 cze, 2018
- Kontakt:
Tutaj jedna z odpowiedzi zdublowanego tematu.
Na przyszłość proszę nie zakładać kilku takich samych tematów

Na przyszłość proszę nie zakładać kilku takich samych tematów

