zabezpieczenie przed wylazeniem

Jak karmić i zapewnić właściwe warunki mrówkom w formikarium.

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

dzika_mrowka
Posty: 411
Rejestracja: sob 22 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Warszawy

pn 11 cze, 2007

poniewaz z jednego formi mi ciagle nigerki wylaza mimo warstwy fluonu, zastanawialem sie jak mozna jeszcze zabezpieczyc formi, ale bez potrzeby robienia przenosin mrówek na czas modyfikacji.

byc moze to glupi pomysl, ale czy ktos testowal tasme dwustronnie klejaca?
mrowki chyba nie powinny zbytnio wlazic na taka klejaca wartwe...
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

pn 11 cze, 2007

No niewiem jeżeli mrówki nieprzylepią się i nie zdechną :twisted: to możesz sprobować ale niezbyt radzę Ci stosować taka ,,metodę''. Bardziej bezpieczne byłoby zastosować fosę dookoła formikarium. Jak zdecydujesz sie na taśmę to opisz efekty :) .
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

pn 11 cze, 2007

A wazelinka to nie łaska?
rzepa żepa ziepa ziepa
dzika_mrowka
Posty: 411
Rejestracja: sob 22 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Warszawy

pn 11 cze, 2007

Albert pisze:A wazelinka to nie łaska?
widzialem jak nigerki zasuwaja po wazelince...
oczywiscie mowie o tych malych, bo wieksze pewnie nie wejda..

to tak jak z fluonem - zolniezyk messorka odpadal, a maly nigerek zasuwa - troche wolno, ale zasuwa
Awatar użytkownika
ehx-ray
Posty: 223
Rejestracja: czw 12 kwie, 2007
Lokalizacja: Warszawa

wt 12 cze, 2007

Ta taśma jest (ple ple) pomysłem! chyba... :shock:
Trzeba przetestować!
pozdro
Awatar użytkownika
Eikichi
Posty: 41
Rejestracja: śr 23 sie, 2006
Lokalizacja: Warszawa

wt 12 cze, 2007

A moim zdaniem bardzo krótkotrwałym. Na taśmie jakiś kurz osiądzie, albo po prostu wyschnie i mrówy wyjdą.
[b]Na forach terrarystycznych znajdziecie mnie pod nickiem Zax[/b]
dzika_mrowka
Posty: 411
Rejestracja: sob 22 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Warszawy

wt 12 cze, 2007

Eikichi pisze:A moim zdaniem bardzo krótkotrwałym. Na taśmie jakiś kurz osiądzie, albo po prostu wyschnie i mrówy wyjdą.
wpierw sie martwie, czy nie starce 99% kolonii na takiej tasmie, czyli czy sie nie poprzylejaja wszystkie robo do tego.

kwestia trwalosci bedzie pozniej ;-)
Awatar użytkownika
ehx-ray
Posty: 223
Rejestracja: czw 12 kwie, 2007
Lokalizacja: Warszawa

wt 12 cze, 2007

@ dzika mrówo - złap pare dzikich nigerków (lub najlepiej mrów jakie sam posiadasz) i na nich potestuj czy się przyklejają itd. Ja tak zrobię :P

Zastanawiam się jeszcze czy mrówy nie zasypią kleju piaskiem..
pozdro
Awatar użytkownika
ehx-ray
Posty: 223
Rejestracja: czw 12 kwie, 2007
Lokalizacja: Warszawa

wt 12 cze, 2007

zwykłe taśma klejąca to dla mrów nic. właśnie sprawdziłem:)
ale jeszcze spróbuje z innymi.

pozdrawiam
pozdro
Awatar użytkownika
Jpu
Posty: 54
Rejestracja: wt 29 sie, 2006
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

wt 12 cze, 2007

Jestem zaskoczony tym tematem. Otóż dziś poszedłem na łów, złapałem stadko rozwścieczonych tetrasków. Wrzuciłem całość do małego akwarium, no i olaboga ! Biegają tu i tam. No to szybko wykonuje mój sprawdzony sposób, mini fosa, taka mała fosa wykonana na podstawce od doniczki, mniejsza z tym.. teraski spadają z szyb, no i spadają na półkę nie mogąc wrócić. No to następny, sprawdzony sposób, przykryć akwarium, no tak.. tak.. tylko jak to zrobić jak te skubańce przeciskają się przez wszytko? No i wtedy mówię sobie, uszczelnię taśmą! No ale wpadłem na pomysł, hmm może by taśma? Wziąłem izolacyjną taśmę i przykleiłem u góry akwarium, zaklejając krawędzie z wszystkich stron, tak że część taśmy (tej klejącej) wystawała luźno w stronę areny, ciężko sobie wyobrazić bo źle opisałem.. no tak :lol: No tak czy siak, krzyczę Eureka ! Ani jedna nie wyłazi ! Ba, nawet nie próbują na nią wejść a jak już jakaś uparta wejdzie to stoi w miejscu podnosząc pojedynczo nogi ^^; No ale tragedii niema, wystarczy taką mrówkę odkleić, klej z taśmy izolacyjnej nie jest aż tak mocny!


Pyzatym myślę sobie, kurcze! tego jeszcze nie było! Zaraz napisze na forum! A tu do mnie kolega Albert, było.. Pozdrawiam
Aktualnie hoduję: Tetramorium caespitum; Formica fusca; Lasius umbartus
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

wt 12 cze, 2007

Taki zmodyfikowany parapecik, co Piotr wymyslił i smarował wazelina.
rzepa żepa ziepa ziepa
Awatar użytkownika
Jpu
Posty: 54
Rejestracja: wt 29 sie, 2006
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

wt 12 cze, 2007

Dokładnie :D strasznie ładnie to wygląda, zobaczymy jak często będzie trzeba wymieniać..
Aktualnie hoduję: Tetramorium caespitum; Formica fusca; Lasius umbartus
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

wt 12 cze, 2007

Dawaj fotki!! hehe :twisted:
rzepa żepa ziepa ziepa
Awatar użytkownika
Jpu
Posty: 54
Rejestracja: wt 29 sie, 2006
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

wt 12 cze, 2007

No. No.. Niedługo będą,, zastrzegam prawa autorskie :D Nazwiemy go Parapusz 8)
Aktualnie hoduję: Tetramorium caespitum; Formica fusca; Lasius umbartus
Awatar użytkownika
M@teusz
Posty: 537
Rejestracja: pn 28 sie, 2006

wt 12 cze, 2007

A ja mam wyjątkowo małe nigerki(do tej chwili nie jestem w pełni przekonany że to nie jest niger a jakiś inny) i moje formikarium zabezpieczam "oliwą do maszyn precyzyjnych" . Pół kropelki na wacik, dokładnie smaruję brzegi formi, i żadna jeszcze mrówka nie uciekła. Plusem jest to że jest to niewidoczne . Nie przechodzi przez to także Leptothorax. Gdy zbierałem robotnice kartonówki do adopcji, to wysmarowałem brzegi pudełka po tic-tacach i po kolei wpuszczałem tam ~20 robotnic(pudełko non-stop otwarte)i żadna nie uciekła!

ps: Wazelina prawie nic nie daje. Taśma 2-stronna też nic. Za słaby klej.
Obrazek
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
dzika_mrowka
Posty: 411
Rejestracja: sob 22 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Warszawy

wt 12 cze, 2007

M@teusz pisze:moje formikarium zabezpieczam "oliwą do maszyn precyzyjnych" . Pół kropelki na wacik, dokładnie smaruję brzegi formi, i żadna jeszcze mrówka nie uciekła. Plusem jest to że jest to niewidoczne .
skoro nierwidoczne to mogloby byc fajne ;-)

a ile czasu taka warstwa wytrzymuje i czy nie scieka?
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

wt 12 cze, 2007

Co do wazeliny.. kupiłam.. posmarowałam.. a mrówki przez warstwę 2 cm i tak przełażą (grubo posmarowane), aleee.. jak próbowałam zetrzeć (no cóż- głupiego robota, ale mniej było wazeliny) i warstewka wazeliny już niewidocznej pozostała, mrówki się ześlizgiwały (flavus) nigerki i tak przejdą
dzika_mrowka pisze:oczywiscie mowie o tych malych, bo wieksze pewnie nie wejda..
większe to pewnie królowa :mrgreen:
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

śr 13 cze, 2007

Tu raczej chodziło o zołnierzy :wink: i wieksze gatunki :wink:
rzepa żepa ziepa ziepa
dzika_mrowka
Posty: 411
Rejestracja: sob 22 lip, 2006
Lokalizacja: okolice Warszawy

śr 13 cze, 2007

M@teusz pisze:A ja mam wyjątkowo małe nigerki(do tej chwili nie jestem w pełni przekonany że to nie jest niger a jakiś inny) i moje formikarium zabezpieczam "oliwą do maszyn precyzyjnych"
napisz dokladnie jak sie ta oliwka nazywa, jakiej firmy i w jakim pojemniku?

dzisiaj wpadlem do castoramy i praktikera, ale nic takiego nie znalazlem...
Awatar użytkownika
M@teusz
Posty: 537
Rejestracja: pn 28 sie, 2006

śr 13 cze, 2007

No to tak. Ta oliwa stała u mnie w piwnicy już od dawna. Wcześniej była w oryginalnym pojemniku(taka dość spora butelka) a teraz została przelana do mniejszego bo już się kończy. Oto etykieta:
Obrazek
Jest to oliwa do np. maszyn do szycia.
Obrazek
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
ODPOWIEDZ