Duża kolonia.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Witam,
jestem w stanie poświęcić mrówkom dośc dużą powierzchnię; 100x50cm na formikarium oraz trochę mniej na arenę. Jako, że jestem całkowicie początkujący, moje pierwsze pytanie może się wydać nieco głupie: czy mrówkom nie będzie przeszkadzało, że "kopiec" będzie nad "światem" (areną) ? Na dole będzie wykładane jedzenie, światło, woda... samo formikarium ma być blatem od stołu.
Wiem, że zima to kiepska pora na rozpoczynanie hodowli więc zamierzam poczekać do wiosny, dowiedzieć się więcej i przygotować im śliczny domek.
Ale żeby czytać... trzeba wiedzieć o czym. Mam bowiem problem z doborem gatunku: musi to być społeczność która rozwija się do dużych rozmiarów lub taka której osobniki są stosunkowo duże - chodzi o to by po pewnym czasie zajęła znaczną część powierzchni którą jej przeznaczyłem; nie chciałbym by skumulowały się w rogu, mają bowiem stanowić nie tylko rodzaj hobby ale także ozdobę pokoju.
Nie muszą być bardzo łatwe w hodowli - lubię wyzwania, a czasu na przygotowanie się do ich przyjęcia jest sporo.
Pozdrawiam!
PS. proszę wybaczyć mi ewentualne błędy ale chwilowo jestem pozbawiony jakiegokolwiek programu z polskim spellcheck'iem.
jestem w stanie poświęcić mrówkom dośc dużą powierzchnię; 100x50cm na formikarium oraz trochę mniej na arenę. Jako, że jestem całkowicie początkujący, moje pierwsze pytanie może się wydać nieco głupie: czy mrówkom nie będzie przeszkadzało, że "kopiec" będzie nad "światem" (areną) ? Na dole będzie wykładane jedzenie, światło, woda... samo formikarium ma być blatem od stołu.
Wiem, że zima to kiepska pora na rozpoczynanie hodowli więc zamierzam poczekać do wiosny, dowiedzieć się więcej i przygotować im śliczny domek.
Ale żeby czytać... trzeba wiedzieć o czym. Mam bowiem problem z doborem gatunku: musi to być społeczność która rozwija się do dużych rozmiarów lub taka której osobniki są stosunkowo duże - chodzi o to by po pewnym czasie zajęła znaczną część powierzchni którą jej przeznaczyłem; nie chciałbym by skumulowały się w rogu, mają bowiem stanowić nie tylko rodzaj hobby ale także ozdobę pokoju.
Nie muszą być bardzo łatwe w hodowli - lubię wyzwania, a czasu na przygotowanie się do ich przyjęcia jest sporo.
Pozdrawiam!
PS. proszę wybaczyć mi ewentualne błędy ale chwilowo jestem pozbawiony jakiegokolwiek programu z polskim spellcheck'iem.
Ostatnio zmieniony wt 15 sty, 2008 przez idmaniak, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
No własnie chodzi o to, że nie chcę typu I. To ma być blat biurka: pozioma powierzchnia 100x50cm. Z tyłu zejście do areny znajdującej się pod stołem.
Edit: ale fakt, to były pierwsze mrówki na jakie zwróciłem uwagę - są piękne. Niestety, odpadły ze względu na wymagany pion.
Edit: ale fakt, to były pierwsze mrówki na jakie zwróciłem uwagę - są piękne. Niestety, odpadły ze względu na wymagany pion.
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
Pion nie jest wcale wymagany, po prostuj jest bardziej naturalny dla tego gatunku. Mógłbyś postawić formicarium typu I na ten blat i też byłoby estetycznie, może nawet bardziej... Jednak skoro chcesz mieć ten blat za formicarium - to może Pheidole pallidula? Mała, wojownicza, szybko mnożąca się mrówka.
Miałem niekłamaną przyjemność obserwować Pheidole Pallidula w Chorwacji. Niesamowite stworzonka - cała trasa transportu jedzenia była nieustannie patrolowana przez wojowników. A gdy te obracają swoje wielkie głowy to wygląda tak jakby się rozglądały... nawet chciałem je dokarmić szynką, jednak każda robotnica która wycięła kawałeczek po kilku krokach... padała martwa.
Co ciekawe - zginęło naprawdę wiele robotnic (ok. 10 sztuk). Nie miałem serca czekać by sprawdzić po jakim czasie zrozumieją niebezpieczeństwo. A szkoda... wiele by się można poprzez taki test dowiedzieć. No ale to było kilka lat temu, owad to był dla mnie taki mniejszy pies więc szkoda mi się ich zrobiło.
Jak duże rozmiary osiągają kolonie tych mrówek? Nie chodzi mi o szybkość rozwoju tylko o wymiary końcowe.
Może zamiast jednej dużej kolonii powinienem stworzyć np. dwie mniejsze? Ze wspólną areną... należałby tylko tak dobrać gatunki mrówek by się nie pozabijały (drobne starcia byłyby na pewno ciekawe ale nie można przesadzić).
Co do typu I: nie potrafiłbym wykonać takiego formikarium, wydaje mi się to trudne do skomponowania tak by wyglądało ładnie. Z poziomymi nie ma takich problemów: proste i eleganckie. Za to można ładnie przyozdobić arenę. Poza tym... po prostu chciałbym otworzyć zeszyty i uczyć się na żywym biurku.
Co ciekawe - zginęło naprawdę wiele robotnic (ok. 10 sztuk). Nie miałem serca czekać by sprawdzić po jakim czasie zrozumieją niebezpieczeństwo. A szkoda... wiele by się można poprzez taki test dowiedzieć. No ale to było kilka lat temu, owad to był dla mnie taki mniejszy pies więc szkoda mi się ich zrobiło.
Jak duże rozmiary osiągają kolonie tych mrówek? Nie chodzi mi o szybkość rozwoju tylko o wymiary końcowe.
Może zamiast jednej dużej kolonii powinienem stworzyć np. dwie mniejsze? Ze wspólną areną... należałby tylko tak dobrać gatunki mrówek by się nie pozabijały (drobne starcia byłyby na pewno ciekawe ale nie można przesadzić).
Co do typu I: nie potrafiłbym wykonać takiego formikarium, wydaje mi się to trudne do skomponowania tak by wyglądało ładnie. Z poziomymi nie ma takich problemów: proste i eleganckie. Za to można ładnie przyozdobić arenę. Poza tym... po prostu chciałbym otworzyć zeszyty i uczyć się na żywym biurku.
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
Podobno rozmiary dużych kolonii Ph. pallidula przekraczają 100 tysięcy robotnic.idmaniak pisze:Jak duże rozmiary osiągają kolonie tych mrówek? Nie chodzi mi o szybkość rozwoju tylko o wymiary końcowe.
http://users.v-lo.krakow.pl/~locutus/data/walka.htm - proponuję na dobry początek przeczytać pierwszą połowę działu "WALKA MIĘDZYGATUNKOWA"idmaniak pisze:Może zamiast jednej dużej kolonii powinienem stworzyć np. dwie mniejsze? Ze wspólną areną... należałby tylko tak dobrać gatunki mrówek by się nie pozabijały (drobne starcia byłyby na pewno ciekawe ale nie można przesadzić).
W takim razie zdecyduję się chyba na Pheidole Pallidula, jak zrozumiałem z artykułu - zimną wojnę trudno byłby zinscenizować. Dzięki za pomoc.
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
W galerii http://formicarium.pl/forum można zobaczyć szklane biurko.
Po dłuższym przemyśleniu zdecyduję się jednak na Camponotus Ligniperda - mam taką dużą, ładną gablotę którą można przerobić na śliczne, pionowe formikarium dla nich. Dwa pytania:
1. Jaka gróbość materiału?
2. Camponotus Ligniperda ryją w miękkim drewnie... z jakim gatunkiem drzewa będą miały najmniej problemu?
3. Jak je przeprowadzić z innego formikarium do mojego?
1. Jaka gróbość materiału?
2. Camponotus Ligniperda ryją w miękkim drewnie... z jakim gatunkiem drzewa będą miały najmniej problemu?
3. Jak je przeprowadzić z innego formikarium do mojego?
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
-
- Posty: 205
- Rejestracja: śr 11 lip, 2007
- Lokalizacja: Lublin
http://gn.opole.pl/mrowki/index.php?tit ... %C4%85cych
Tu masz link
dział formicarium , punkt 2 gabaryty
Od drewna jest dużo lepszy korek.
Tu masz link
dział formicarium , punkt 2 gabaryty
Od drewna jest dużo lepszy korek.
pozdrawiam
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
@Albert: Tetramorium są... nudne. Jako drugi gatunek wezmę chyba myrmice - prymitywne i małe, całkowity kontrast dla C. ligniperda.
No i mają jad; okazyjne starcia, które mam zamiar prowokować by Campiki utrzymywały znaczniejszą liczbę wojowników, będą ciekawsze.
No i mają jad; okazyjne starcia, które mam zamiar prowokować by Campiki utrzymywały znaczniejszą liczbę wojowników, będą ciekawsze.
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
Z tymże, jeśli zrobisz gniazda ziemne, to darniowiec będzie miał takie gniazdo że gmachówka sie nie wciśnie.
Więc Tetramorium będą po cichu chodzić po arenie, a Camponotus je gonić
No więc masz gwarancję, że żadna z koloni sie doszczętnie nie wybije
Więc Tetramorium będą po cichu chodzić po arenie, a Camponotus je gonić
No więc masz gwarancję, że żadna z koloni sie doszczętnie nie wybije
@bzyx1: ooo, no to świetnie - nie pomyslałem o tym. Ale na początku będą mieały oddzielne areny, zrobię otwieraną przegrodę tak bym mógł wszystko kontrolować i interweniować w razie potrzeby - no i głupio by było gdyby campiki patrolowały wyjście do gniazda myrmic i nie pozwalały im dojść do jedzienia...
Hmm... a gniazd ziemnych to nie jest bardzo łatwo powiększyć? Czy też mrówkom aż tak nie chce się eksterminować i dadzą sobie spokój? Może lepiej myrmicom przygotować np. betonowe gniazdko z drobnymi kanalikami (mógłbym kupić taką małą wiertareczkę z funkcją uderzeń i zrobić ładny model, taki przyszłościowy - z gęstymi korytarzami i kilkoma komnatami) by mieć pewność, że kolonia będzie bezpieczna?
Hmm... a gniazd ziemnych to nie jest bardzo łatwo powiększyć? Czy też mrówkom aż tak nie chce się eksterminować i dadzą sobie spokój? Może lepiej myrmicom przygotować np. betonowe gniazdko z drobnymi kanalikami (mógłbym kupić taką małą wiertareczkę z funkcją uderzeń i zrobić ładny model, taki przyszłościowy - z gęstymi korytarzami i kilkoma komnatami) by mieć pewność, że kolonia będzie bezpieczna?
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
A hodowałeś Tetramorium, że tak mówisz? Wg. mnie Tetramorium to jedne z najciekawszych polskich mrówek.idmaniak pisze:@Albert: Tetramorium są... nudne.
Zastanawia mnie czemu nikt, kogo znam, nie zrobił jeszcze hodowli łączonej z dwoma takimi samymi gatunkami?
Oczywiście, że nie... ale takie wrażenie odniosłem... całkiem prawdopodbne, że się mylę ale ja nigdy nie miałem z mrówami styczności - ty jesteś bardziej wyczulony na drobne zachowania które ja na początku będę przegapiał. Na początku chciałbym coś co cieszy oko: a takie są campiki - są przepiękne. Myrmice też mają swój czar który wyczuwam od samego oglądania filmów czy zdjęć - te ich małe, gołe, czerwone ciałka.Mrówkolew pisze:A hodowałeś Tetramorium, że tak mówisz? Wg. mnie Tetramorium to jedne z najciekawszych polskich mrówek.idmaniak pisze:@Albert: Tetramorium są... nudne.
Tetramorium widzę jako pospolite, to są mrówki które widuję praktycznie codziennie każdego lata... wolałbym coś co jest dla mnie nowe, egzotyczne. Jak się poduczę i będę pewien, że mnie to kręci to oczywiście, że spróbuję jak największej liczy gatunków.
Hmm... to nawet interesujące rozwiązanie. No ale ja bym chciał widzieć różnice, kontrast. W przyszłości uważam to za dobry pomysł ale na razie chcę się uczyć o jak najbardziej szerokim spektrum.Zastanawia mnie czemu nikt, kogo znam, nie zrobił jeszcze hodowli łączonej z dwoma takimi samymi gatunkami?
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
-
- Posty: 205
- Rejestracja: śr 11 lip, 2007
- Lokalizacja: Lublin
Z wszystkich mrówek , które obserwowałem u siebie w terenie , nie licząc Rudnic to Tetromorium i Myrmica są jednymi z ciekawszych , bardzo walecznych gatunków.
pozdrawiam
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
idmaniak
Wiem, że obserwowałeś już Tetramorium (które nota bene są równie pospolite co Myrmica), ale myślę, że mając już spora wiedzę teoretyczną i wiedząc o wielu mrówczych faktach, spojrzał byś na nie inaczej.
Jeśli chcesz kupować Camponotusa to najlepiej już jakąś rozwiniętą kolonię. Młode kolonie Campo rowijają się tak wolno, że mógłbyś się do nich zniechęcić.
Pozdrawiam!
M.
Wiem, że obserwowałeś już Tetramorium (które nota bene są równie pospolite co Myrmica), ale myślę, że mając już spora wiedzę teoretyczną i wiedząc o wielu mrówczych faktach, spojrzał byś na nie inaczej.
Jeśli chcesz kupować Camponotusa to najlepiej już jakąś rozwiniętą kolonię. Młode kolonie Campo rowijają się tak wolno, że mógłbyś się do nich zniechęcić.
Pozdrawiam!
M.
No właśnie niedawno zostałem o tym poinformowany, pierwsi wojownicy po 3-4 latach... chyba na razie kupię kilka mniejszych i nie będę kombinował z metrową kolonią; inne miałem wyobrażenie o mrówkach, im więcej czytam tym bardziej głupio to dla mnie brzmi - ale i mrówki są coraz bardziej interesujące. Na pierwszy ogień idą Myrmica i Nigerki (od tej samej osoby która sprzedaje mi Myrmica - po prostu "przy okazji"). Jak się zadomowią to pomyślę o reszcie, i pewnie wezmę te Tetramorium (dla porównania do Nigerków które są na pierwszy rzut oka do nich podobne).
Btw. co do pospolitości Myrmica - w zachodniopomorskiem dość o nie trudno... wszędzie są Tetramorium.
Btw. co do pospolitości Myrmica - w zachodniopomorskiem dość o nie trudno... wszędzie są Tetramorium.
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
-
- Posty: 205
- Rejestracja: śr 11 lip, 2007
- Lokalizacja: Lublin
U mnie było na odwrót tylko jedna duża kolonia Tetromorium , a kilka sporych kolonii Myrmicy. Choć na jesieni byłem świadkiem jak nigerki doszczętnie wytępiły największą kolonie Myrmic (następnego dnia znalazłem królową i kilka robotnic lekko przetrąconych przez nigerki pod kawałkiem kory ; dzięki mojej szybkiej reakcji , kolonia nadal żyje , przyjęła więcej królowych i w końcu wczoraj zauważyłem dwie poczwarki).
Co do rozwoju campo to zapomniałem dać idmaniakowi linku:
http://formicarium.pl/open.php?p=gatunki&id=22
co do rozwoju robotnic major masz w części "Opis"
Co do rozwoju campo to zapomniałem dać idmaniakowi linku:
http://formicarium.pl/open.php?p=gatunki&id=22
co do rozwoju robotnic major masz w części "Opis"
pozdrawiam
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
W innym temacie poradziliście mi gróbość formi na [długość królowej]+1. Ja chcę uczynić formikarium ziemne i boję się, że mogę nie widzieć ich życia... jak by moje mrówy radziły sobie w formi o gróbości [maksymalna długość królowej]-1? Logicznie rzecz biorąc, królowa podczas obracania będzie musiała się trochę "zciaśnić" ale one i tak są mało ruchawe więc nie powinna narzekać... dobrze myślę?
Btw. wiecie może jak gróbe w naturze korytarze robią myrmice i nigerki?
Btw. wiecie może jak gróbe w naturze korytarze robią myrmice i nigerki?
[img]http://img.userbars.pl/1/130.gif[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/79/15701.jpg[/img]
[img]http://img.userbars.pl/51/10151.png[/img]
[img]http://img.userbars.pl/114/22647.png[/img]
W zeszłym roku wpadłem na pomysł trzymania w jednym formi (akwarium sześciolitrowe) T. caespitum i C. ligniperdus ale nic z tego nie wyszło... Po pierwsze - formi było za małe; po drugie - mała kolonia T. caespitum rozwija się znacznie szybciej niż mała kolonia C. ligniperdus wiec szybko okazało się, że darniowce zaczynają panować nad całą areną (i gniazdem gmachówek). Mimo wszystko podobało mi się jak małe darniowce łapią za nogi większych współlokatorów, którzy często nie zwracali na to uwagi
Semper Fi!