Moje I nieudolne formi z drewna.

Jak karmić i zapewnić właściwe warunki mrówkom w formikarium.

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

zielczi
Posty: 262
Rejestracja: pt 02 lis, 2007
Lokalizacja: Warszawa

śr 13 sie, 2008

Zacząłem już jakiś czas temu prace nad częścią gniazdową z drewna brzozowego do formi które będzie dedykowane moim podopiecznym c.fallax.
Brak doświadczenia pracy z drewnem i brak praktycznie jakichkolwiek narzędzi sprawia ze gniazdo z czasem staje się brzydsze niż wcześniej dlatego postanowiłem zakończyć już prace z owym gniazdem.

Może macie dla mnie jakieś ciekawe rady co do takiego formi?
Dla wścibskich formi ma wymiary 25x15x20 no i oczywiście nie jest skończone.

To zdjęcie ukazuje część gniazdową po zakończeniu prac jakiś czas temu.
Obrazek

To zdjecie przestawia (powiedzmy) skonczone juz gniazdo

Obrazek

Obrazek
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

śr 13 sie, 2008

To formicarium nie jest złe a może nawet fajnie się prezentować.
Jeżelibyś ten klocek ustawił pionowo a nie ukośnie na węższej ściance akwarium, wyborował dodatkowe wejście z boku, na dno wsypał drobny żwirek w który należałoby czasami wlać trochę wody celem nawilżenia dolnej części gniazda - będzie oki :)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
urbanp
Posty: 139
Rejestracja: ndz 11 maja, 2008
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

śr 13 sie, 2008

Wedłg mnie bardzo interesujący pomysł.
Camponotus ligniperdus
Lasius niger
Tetramorium caespitum
asak
Posty: 230
Rejestracja: czw 17 sie, 2006

śr 13 sie, 2008

Ten kształt komór nie jest odpowiedni do formicarium pionowego.
Ostatnio zmieniony czw 14 sie, 2008 przez asak, łącznie zmieniany 1 raz.
beaker
Posty: 93
Rejestracja: sob 10 lis, 2007
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

czw 14 sie, 2008

Witam.
Jako że też pracuję nad podobnym gniazdem, i testowałem nawilżanie, odnoszę wrażenie, iż najlepsze efekty daje długi otwór do którego nalewamy wody.
Kokony F.fusci pilnie kupię.
zielczi
Posty: 262
Rejestracja: pt 02 lis, 2007
Lokalizacja: Warszawa

czw 14 sie, 2008

Piotrze, Twój pomysł jest dobry aczkolwiek chciałbym umieścić to gniazdo w górze. Będąc w górze nawilżał będę je przez dołączenie po lewej stronie wężyków zakończonych watą wewnątrz gniazda.
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

czw 14 sie, 2008

WRRR... rurki, wężyki, wata w gnieździe... - PO CO komplikować sobie coś tak prostego :?: :?
Echhh, dobra, wstałem lewą nogą i nic poza subiektywnym podejściem nie wykrzesam z siebie.
Asak :)
Kształt TYCH komór w przypadku TEGO gatunku, tak czy tak w żaden sposób nie jest porównywalny z NATURALNYM - jakby ich nie obracać i tak będą zbyt obszerne i "owalne", więc można sobie odpuścić próby ułożenia ich w którąkolwiek "właściwą" stronę a raczej skoncentrować się na funkcjonowaniu pozostałych parametrów gniazda.
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
kristofel
Posty: 86
Rejestracja: pn 07 lip, 2008
Lokalizacja: Poznań / Zielona Góra

czw 14 sie, 2008

A to gniazdo Ci się przypadkiem nie przewróci przy przenoszeniu akwarium?
zielczi
Posty: 262
Rejestracja: pt 02 lis, 2007
Lokalizacja: Warszawa

czw 14 sie, 2008

Nie,jest mocno zaklinowane.
Wiem że wężyki spaskudzą wygląd gniazda ale same otworki by chyba nie wystarczyły do nawilżania wiszącego gniazda.
A może i to dobry pomysł podsypać żwirem gniazdo na węższym boku formi i uszczelnić by z tego żwiru dalej nie wypływała woda.
Chyba że macie jeszcze jakieś inne ciekawe propozycje.
Zastanawiam się też nad dodaniem drugiego mniejszego gniazda na innej scianie.
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

czw 14 sie, 2008

zielczi pisze:Zastanawiam się też nad dodaniem drugiego mniejszego gniazda na innej scianie.
Możesz zrobić malutkie gniazdo i władować do niego jakiś gatunek, który nie przeszkadzał by fallaxom i na odwrót, np. jakiś Leptothorax/Temnothorax.
zielczi
Posty: 262
Rejestracja: pt 02 lis, 2007
Lokalizacja: Warszawa

czw 14 sie, 2008

Bardzo fajny pomysl bo jeden i drugi gatunek jest bardzo lagodny wobec innych mrówek.
Nie raz w lesie spotykalem Leptothorax/Temnothorax ktore byly calkowicie olewane przez takie "terminatory" jakimi sa robotnice f.rufa.
Aczkolwiek nie wiem czy tak male formi byloby wystarczajace dla 2 gatunkow.
ODPOWIEDZ