Formi z pudełka po CD - kilka pytań

Jak karmić i zapewnić właściwe warunki mrówkom w formikarium.

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 10 paź, 2009

Wzorując się na fomi smooder'a ( http://img216.imageshack.us/i/sdc12055.jpg/ ) postanowiłem skonstruować podobne formicarium. Zamiast pudełka po ferrero użyję pudełka po kasecie. W formi zamieszkają flavus'y więc arena może być mała. Mam jednak kilka pytań:
- czy jeśli pudełko po CD wypełnię ziemią będzie ładnie widać co robią w gnieździe?? Gniazdo będzie miało 0,7 cm grubości.
- czy może lepiej wypełnić gniazdo korkiem ?
i tu pojawia się problem: mam korek 2,5 mm. Dwie warstwy to zamało trzy zadużo. Lepiej zcisnąć trezcią warstwę czy wypełnić czymś przestrzeń za drugą?
Czy korek nie będzie pleśniał jeśli zostawię ( tak jak smooder ) u góry szczeliną do nawadniania i nie będę zaklejał bocznych szczelinek w pudełku po CD?
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 10 paź, 2009

dexter688 pisze:i tu pojawia się problem: mam korek 2,5 mm. Dwie warstwy to zamało trzy zadużo. Lepiej zcisnąć trezcią warstwę czy wypełnić czymś przestrzeń za drugą?
Tez miałem korek tej grubości i włożyłem 3 warstwy. Pudełko że tak powiem samo się otwierało więc skleiłem go silikonem aqwarystycznym i wszystko było OK :wink:

A skleiłem właśnie to boczne dziury w pudełku :)
Awatar użytkownika
Posty: 655
Rejestracja: pn 24 lis, 2008
Lokalizacja: Dobrogoszcz

sob 10 paź, 2009

W pudełku CD korek musi być dopasowany. Zeszlifuj trochę jedną warstwę.
[size=150]ൡ ళ ఊ [/size] q ń = g n
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 10 paź, 2009

Okey. Zrobię jak radzi qn. A odnośnie pleśni??

PS:Muszę przypiłować bo to jest korek trójka a nie jak wcześniej pisałem dwa i pół :D A pdełeczko 0,8 nie 0,7. :D
Ostatnio zmieniony sob 10 paź, 2009 przez dexter688, łącznie zmieniany 1 raz.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

pn 12 paź, 2009

dexter688 pisze:Okey. Zrobię jak radzi qn. A odnośnie pleśni??
Jezeli nie przygotujesz wczesniej korka to zaplesnieje niezaleznie od rodzaju formikarium.
dexter688 pisze:PS:Muszę przypiłować bo to jest korek trójka a nie jak wcześniej pisałem dwa i pół :D A pdełeczko 0,8 nie 0,7. :D
No wlasnie tak sie zastanawialem, gdy czytalem wczesniejsze posty, skad macie pudelka o grubosci 7mm skoro moje mialo 8mm :p
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

śr 14 paź, 2009

A czy nie można byłoby zrobić gniazda ziemnego?? :)
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
SmoodeR
Posty: 400
Rejestracja: ndz 27 sie, 2006
Lokalizacja: ok. Gliwic

śr 14 paź, 2009

Daloby rade zrobic gniazdo ziemne, ale nie wiem ile tam zobaczysz. Mam L. flavus w ziemnym formikarium i krolowej nie widzialem juz od prawie roku :p Jedyny plus trzymania L. flavus w ziemnym formi to mozliwosc obserwowania procesu tworzenia systemu korytarzy, ktory w przypadku tego typowo podziemnego gatunku jest dosc ciekawy.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

czw 15 paź, 2009

Hmm... Mam czas jeszcze pomyślę :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

śr 11 lis, 2009

Czytałem o dwóch sposobach przygotowania korka:
1. Pozwolić mu zapleśnieć i poczekać aż pleśń zginie
2. Moczyć i suszyć korek i tak przez miesiąc :D

Wydaje mi się że pewniejsza jest metoda nr.1 lecz jej zastosowanie raczej odpada. A więc: Czy metoda nr. 2 daje pewność że pleśń się nie pojawi?
Ostatnio zmieniony śr 11 lis, 2009 przez dexter688, łącznie zmieniany 1 raz.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 11 lis, 2009

Żadna z metod nie daje pewności, że korek nie zapleśnieje.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

pt 13 lis, 2009

Dobrze wiedzieć :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

pn 16 lis, 2009

A gdyby tak zrobić gniazdo z gipsu?

Jeszcze mi trochę zostało po ostatniej robocie więc na zalanie pudełko po CD by raczej wystarczyło :p
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
Orn
Posty: 612
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Gdynia

wt 17 lis, 2009

Lipa z nawadnianiem, chyba, że wgipsujesz bawełniane sznureczki. Możesz ich ilością i głębokością zanurzenia w wodzie regulować poziom nasączenia gipsu.
Awatar użytkownika
Volxon
Posty: 101
Rejestracja: pt 03 lip, 2009
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa :p

wt 17 lis, 2009

Jest gdzieś napisane wiecej o co chodzi z tymi sznureczkami czy to twój nowy pomysł?? :D
Awatar użytkownika
Orn
Posty: 612
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Gdynia

wt 17 lis, 2009

Nie, chyba nikt tutaj nie stosuje samoczynnego nawadniania się gipsu. Pomysł nie jest mój, kilka lat temu widziałem takie gniazda. Nie lubię gipsu, jednak idea samoczynnego nawadniania jest dla mnie na tyle ważna, że zawsze stosuję w gniazdach z Y-tongu nóżki, które umieszczam w wodzie. One piją wodę a reszta gniazda tworząca z nóżką całość zostaje w ten sposób nawilżona. Im komory dalej i wyżej od nóżek tym mniej wody dociera przez podsiąkanie.
Jeśli chodzi o gips to zdaje się, że w oryginale były to paski bawełnianego materiału, zwisające poniżej gniazda aż do naczynia z wodą. Niezbyt estetyczne ;p. Szerokością paska i odległością lustra wody od gniazda można doprowadzić do odpowiedniego nawilżania gniazda, ale w przypadku małego gniazda, zwłaszcza z gipsu, będzie to trochę trudne. Uważam, że tak małe gniazdo można zastąpić probówkami...
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

wt 17 lis, 2009

Orn pisze:Uważam, że tak małe gniazdo można zastąpić probówkami...
Też prawda. Dwie połączone probówki i wyjdzie na to samo.

PS. A gdyby utrzymywać wilgoć tak jak w ytongu. Zrobić tak aby część gipsu cały czas była nawilżana przez zbiorniczek wody??

Zbliża się zima, będę miał dosyć czasu żeby pokombinować a mam bardzo bujną wyobraźnię :D :p
Ostatnio zmieniony wt 17 lis, 2009 przez dexter688, łącznie zmieniany 2 razy.
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
Orn
Posty: 612
Rejestracja: pn 24 wrz, 2007
Lokalizacja: Gdynia

wt 17 lis, 2009

Robiłem coś takiego raz. Zarzuciłem eksperymenty, gdyż Y-tong spodobał mi się bardziej od gipsu(tani,lekki,obrabiane powierzchnie wyglądają ładnie, lepiej oddycha,dłużej trzyma wilgoć). Nóżka z gipsu stopniowo się rozpadała w części zanurzonej. Konkretnie- odpadały ułamki milimetrów z zewnętrznych powierzchni. Wiem, że zanim uległaby poważnemu uszkodzeniu, to minąłby rok lub dwa. Zwyczajnie nie podobało mi się, że moje gniazdo cały czas niszczeje a w wodzie pływa gips...
Ostatnio zmieniony wt 17 lis, 2009 przez Orn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

wt 17 lis, 2009

tutaj masz taki sposób http://www.antmania.pl/forum/viewtopic.php?t=2641
Jak poszukasz to chyba jeszcze w zdjęciach formikariów było kilka takich :wink:
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

wt 17 lis, 2009

Hmm... Dzięki za informacje. Jak wpadnie mi do głowy jakieś nowe rozwiązanie to się jeszcze odezwę. :wink:
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
ODPOWIEDZ