Witam!
Jezeli wijechalbym na miesiac na wakacje co trzeba zrobic z mrowkami ,
to znaczy nie bedzie kto mial sie nimi zaopiekowac.
Moze dac im jedzenia na zapas do formikarium?
Czytalem ze mozna je wlozyc do lodowki (czy cos takiego).
Moze mozna im zrobic sztuczne zimowanie ?
Prosze o rady.
W WAKACJE
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Możesz je zimować http://formicopedia.org/mrowki/Faq#Wyje ... 3wkami_.3F
[img]http://img132.imageshack.us/img132/1904/177b.gif[/img]
Mozna zimowac, ale jeśli by były w szczytowej fazie rozrodu, z masa potomstwa to to się z celem mija, bo podczas zimowania przeżyją jedynie larwy, jeśli wogóle przeżyją ( zależy od gatunku, oczywiście jesli wszystko będzie ok to mrówki przeżyją bez większych strat ).
Może ktoś z domowników, znajomych mógłby im, przynajmniej raz na tydzień dawać jedzenie?
Ps. Widzę , sodek , że mnie uprzedziłes
Może ktoś z domowników, znajomych mógłby im, przynajmniej raz na tydzień dawać jedzenie?
Ps. Widzę , sodek , że mnie uprzedziłes
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.
Na wolne chwile polecam:
http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Na wolne chwile polecam:
http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Można zrobić mrówkom zimowanie w lecie jednak trzeba je do tego odpowiednio przygotować. Nakarmić, nawodnić, stopniowo schładzać.
Zależnie od konstrukcji gniazda można też zostawić mrówki bez opieki. Zasadniczo korkowe wkłady można bardzo długo pozostawić bez nawadniania i nadal będą wilgotne. Przykładowo odpowiednio duże gniazdo korkowe może trzymać wodę kilka miesięcy. Formikaria akrylowe po kilkunastu dniach są suche jak pieprz.
Nakarmić mrówki możesz przed wyjazdem. Jeżeli pozostawisz im zbyt dużo pokarmu białkowego to zapewne zapleśnieje na arenie bądź co gorsza w gnieździe.
Możesz zostawić miodku, ale też nie za dużo.
Najedzone mrówki to takie u których widać rozstępy pomiędzy tergitami i sternitami. Powinny one przetrwać miesiąc. W ostateczności pożrą potomstwo.
Zależnie od konstrukcji gniazda można też zostawić mrówki bez opieki. Zasadniczo korkowe wkłady można bardzo długo pozostawić bez nawadniania i nadal będą wilgotne. Przykładowo odpowiednio duże gniazdo korkowe może trzymać wodę kilka miesięcy. Formikaria akrylowe po kilkunastu dniach są suche jak pieprz.
Nakarmić mrówki możesz przed wyjazdem. Jeżeli pozostawisz im zbyt dużo pokarmu białkowego to zapewne zapleśnieje na arenie bądź co gorsza w gnieździe.
Możesz zostawić miodku, ale też nie za dużo.
Najedzone mrówki to takie u których widać rozstępy pomiędzy tergitami i sternitami. Powinny one przetrwać miesiąc. W ostateczności pożrą potomstwo.
MAĆKO