Ytong pierwszy - krytyka

Jak karmić i zapewnić właściwe warunki mrówkom w formikarium.

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 10 wrz, 2012

Witam, po raz kolejny. Już pewnie co poniektórzy mają mnie dość :P

Do rzeczy, W ciągu ostatnich 2 dni na spokojnie "wyrzeźbiłam" Ytong ze zdobycznego bloczka.
Tak to wyglądało:

http://imageshack.us/f/196/aaaaaaagn.jpg/
1) rzeźbienie, 2) wydziobanie "grzybka" wielkości trochę mniejszej niż duży Tic-Tac (do połowy jego wysokości), 3) z Tic-Tac w środku (po próbie widzę, że pomysł się nie sprawdził, namoczył się sam grzybek i nic więcej. Wlałam tam dość sporo wody- z 20 ml na parę rzutów. Pomysł się zmienił) 4) i 5) takie tam zabiegi kosmetyczne- barwienie gliną 6) droga którą przepływała woda (w pierwotnym założeniu do Tic-Tac'a).

Tak to wygląda teraz:
http://imageshack.us/g/525/dsc00759b.jpg/
Pomysł z nawadnianiem uległ zmianie. Miejsce na Tic Tac zostało zalepione mieszanką gliny,wiórów i b.małej ilości gipsu. Dno klocka z tym wszystkim zaszpachlowałam bardzo cienką warstwą gipsu (może ze 2mm). Boczne wyżłobienie pod słomkę zakleiłam szybką +sylikon - obecnie robi za kanał nawadniający. Wlew dalej od góry z możliwością zatkania patyczkami przed mrówkami.

U góry widać dużą komorę z piaskiem i gliną. Miał to być awaryjny punkt wlewu wody, gdyby reszta zawiodła. Niestety on zawiódł najbardziej- w 2 miejscach sylikon nie załatał szpar i cieknie jak z kranu.. Już mi się nie chce tego rozbierać.
Było trochę ceregieli (nieszczelność paru elementów), ale mniejsza o to, wszystko działa; woda schodzi w tempie 2ml na ok. 15 min. Kanał sam w sobie mieści na raz ok 10 ml.

Wykonałam kolejne próby - tym razem nie trwały całą noc, a kilka godzin. Po tym czasie (i wlaniu z 30ml wody- dokładnie nie wiem ile, bo zaklejałam szczeliny i sprawdzałam gdzie cieknie) widzę że namokło do blisko 1/3 wysokości od dołu.

Gniazdo ma 2 wejścia (jedno w pionie, jedno w poziomie niżej), komory głębokość od 0,7 do max 1 cm. Tak, wiem, wszystko dookoła zwiędnie i o to chodzi.


Teraz zanim tam wpuszczę moją wyrośniętą z kompaktu kolonijkę, oceńcie co zrobiłam źle lub o czym zapomniałam. Mnie się podoba i wydaje gotowe do użytku, ale ja zawsze cierpliwości nie mam (jak raz robię wszystko powolutku) :D
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Thom-Ash
Posty: 129
Rejestracja: pt 28 lis, 2008

pn 10 wrz, 2012

Fajnie wygląda... tetrasy się ucieszą ;) Tylko słońce mi daje po monitorze i nie mogę ocenić: czy malowałaś to czymś?

Jak Ci się nie chce odklejać to z zewnątrz sylikonem można dopaćkać...
Nie wyrabia nawadnianie bo Ytong tak dużo pije czy dlatego że powstaje mało stref wilgotnych?
Arene już masz? :mack:
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 10 wrz, 2012

Wszystko jest :)

Jest barwione rozcieńczoną glinką (kilka razy ciapałam tamponem z waty i podsuszałam suszarką, żeby być na bieżąco z kolorem). Nie da się dorobić sylikonu z zewnątrz, bo na komorach (i tej większej też, z otoczką z sylikonu) jest szybka.Zalewa mi komory wewnątrz, a nie wylewa się na zewnątrz Ytonga. Ogólnie stoi w pionie.

Nawadnianie nie wyrabiało przy pierwszym pomyśle. Jak pisałam, mokry był tylko grzybek w pojemniku po Tic-Tac'kach i nic poza tym. Teraz mam 1/3 mokrego bloczka.
---------
Znowu zmieniłam pomysł na całość.. Początkowo komory zakryte szybą miały być dostawione do szyby w akwarium z węższej strony. Jakoś tak ogólnie się ciasno tam zrobiło jak zrobiłam przymiarkę i... stwierdziłam że ustawię gniazdo przy dłuższej ścianie komorami do wnętrza akwa.. Całą trawkę i badyle z zewnątrz usunęłam, ale wyjście to niższe ma kilka mm prześwitu, więc da radę.

Robię właśnie szklaną pokrywę, która podmieni wysłużoną już papierową pokrywę, która wystarczała przy Formicach (musi być bardzo szczelna, wolałam nie sprawdzać papierowej po fakcie). Akwarium w 2 miejscach podklejone cienkim filcem (do soutache).
2 zdjątka:
http://imageshack.us/f/24/dsc00802aaa.jpg/
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Thom-Ash
Posty: 129
Rejestracja: pt 28 lis, 2008

wt 11 wrz, 2012

No i super wyszło ;) Cieszę się, że mają gdzie mieszkać i że zostaną z Tobą ;)
http://www.youtube.com/watch?v=Cv3dnwp6tZw&feature=player_embedded#!
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pn 17 wrz, 2012

Hehe, no ja też się cieszę :) Coś czuję, że komory jednak mogły być mniejsze a "tunele" w górnej części Ytonga węższe i pod skosem (jest kilka niemal lub całkowicie pionowo..Tak to jest jak się zmaże rysunki na sypkim przedmiocie i nie kontroluje się tego, co się robi).
Pokrywa wyszła, nie jest może super estetycznie sklejona, ale za to jest super szczelna! (albo tak mi się zdaje).
Poczekam na przeprowadzkę kolonijki. Gniazdo nie było podlewane już kilka tygodni (mimo to wciąż coś trochę wilgoci jest) więc mam nadzieję, że pójdzie szybciej. A jak nie.. no to ehem, pomogę im trochę rozszczelniając całość.

// 16.09.12

http://imageshack.us/photo/my-images/22 ... aaaaa.jpg/ -za dnia
http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... aaaaa.jpg/ -w nocy :D

Ślimak został zabrany.. ostatnia ozdóbka. Nie był dobrze zaklejony sylikonem i pierwsze co zrobił orszak to zamieszkał w ślimaku..
Wcześniej już zauważyłam, że coś ciągnie je do światła, ale sobie myślałam, że to kwestia wielkości kompaktu i ciepła. W ciągu dnia (pokój mam od wschodu, więc przez 90% dnia jest ciemno jak w odwłoku) robotnice sterczą w rogu akwa najbardziej zbliżonym do światła. Siedzi ich tam od kilkunastu do kilkudziesięciu. Gdy chcę coś zmienić/nakarmić/dolać wody muszę najpierw kłaść na wieko jakąś ciemną bluzkę. Po kilku minutach już ich tam prawie nie ma :)
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
ODPOWIEDZ